Ekstraklasa
6. kolejka

16381
Warszawa
23.08.2015
18:00
Legia Warszawa
Korona Kielce
Legia Warszawa
1-2
Korona Kielce
58' Nikolić (k)
(0-1)
Trytko 1'
Przybyła 90+3'
12 Dusan Kuciak
28 Łukasz Broź
25 Jakub Rzeźniczak
4 Igor Lewczuk
17 Tomasz Brzyski
8 Ondrej Duda
37 Dominik Furman
47 Rafał Makowski 66'
45 Adam Ryczkowski 46'
9 Marek Saganowski 46'
11 Nemanja Nikolić
1 Arkadiusz Malarz
2 Michał Pazdan
3 Tomasz Jodłowiec 66'
6 Guilherme 46'
18 Michał Kucharczyk
27 Robert Bartczak
99 Aleksandar Prijović 46'
Zbigniew Małkowski 1
Vladislavs Gabovs 28
Piotr Malarczyk 4
Radek Dejmek 32
Kamil Sylwestrzak 2
69' Tomasz Zając 11
Vlastimir Jovanović 8
Aleksandrs Fertovs 87
63' Marcin Cebula 7
Łukasz Sierpina 15
66' Przemysław Trytko 9
Dariusz Trela 12
Krzysztof Kiercz 13
63' Nabil Aankour 19
Rafał Grzelak 27
69' Paweł Sobolewski 29
Hubert Laskowski 56
66' Michał Przybyła 77
Trener: Henning Berg
Asystent trenera: Pal Arne Johansen
Kierownik drużyny: Konrad Paśniewski
Lekarz: Maciej Tabiszewski
Masażyści: Wojciech Frukacz, Wojciech Spałek, Paweł Bamber
Trener: Marcin Brosz
Asystent trenera: Tomasz Wilman
Kierownik drużyny: Łukasz Tomczyk
Lekarz: Cezary Klank
Masażyści: Marek Konieczny, Paweł Grabowski
Sędziowie
Główny: Piotr Lasyk
Asystent: Marcin Borkowski
Asystent: Marcin Boniek
Techniczny: Jacek Lis
Relacja

Jak zaczęli, tak skończyli

Legia Warszawa po raz drugi z rzędu przegrała ligowe starcie. Pierwszy raz w historii Korona Kielce wygrała w stolicy z gospodarzami. Koroniarzy na prowadzenie już w 1. minucie wyprowadził Przemysław Trytko. W drugiej połowie stan rywalizacji wyrównał Nemanja Nikolić, lecz w doliczonym czasie gry wszystko rozstrzygnął Michał Przybyła, który wykorzystał fatalny błąd Jakuba Rzeźniczaka.

Spotkanie na dobre nie zdążyło się jeszcze rozpocząć, a już na prowadzenie wyszli... goście. Akcja Korony rozpoczęła się od straty w środku pola Ondreja Dudy, za kilka chwil na lewej stronie piłkę dośrodkował jeden z kielczan, a w szesnastce Legii tylko nogę dostawił Przemysław Trytko. Po tym zimnym prysznicu gospodarze ruszyli do odrabiania strat. W 3. minucie po rzucie rożnym główkował Jakub Rzeźniczak, lecz Zbigniew Małkowski pewnie złapał futbolówkę. Od momentu strzelenia gola Korona mogła zacząć grać tak, jak chciała. Skupiała się głównie na kontrach, wykorzystując szybkość skrajnych pomocników. W 11. minucie na strzał z dystansu zdecydował się Tomasz Zając, który okazał się nieco niedokładny.
Legioniści odpowiedzieli dopiero kwadrans potem. Po wrzutce Adama Ryczkowskiego szansę na zamknięcie akcji miał Marek Saganowski, jednak dośrodkowanie było minimalnie za wysokie. Pierwsze 30 minut upłynęło pod znakiem bardzo niemrawej gry gospodarzy, którzy czasami mieli problemy z wymianą kilku prostych podań w szybkim tempie. Potem znów zagroziła Korona. Po zamieszaniu w polu karnym gospodarzy bliski wpakowania piłki do bramki Dusana Kuciaka był Radek Dejmek, lecz defensorzy w porę zdołali uratować sytuację. Nieco po ponad 45 minutach sędzia zakończył pierwszą połowę, w której w sumie oddano po.. jednym celnym uderzeniu.

Drugą odsłonę od mocnego akcentu rozpoczęła Legia. Na rajd skrzydłem zdecydował się Łukasz Broź, na wysokości pola karnego podał do wprowadzonego w przerwie Aleksandara Prijovicia, który minął się z piłką. W 55. minucie miała miejsce spora kontrowersja. Nemanja Nikolić został wypuszczony prostopadłym podaniem, a w polu karnym mijał się z wychodzącym Zbigniewem Małkowskim. Powtórki pokazały, że kontakt pomiędzy obydwoma zawodnikami był minimalny, ale arbiter zdecydował się na podyktowanie rzutu karnego. Jedenastkę na gola zamienił mocnym strzałem sam poszkodowany i w Warszawie zrobiło się 1-1.
Po godzinie gry uskrzydleni legioniści mogli wyjść na prowadzenie, jednak ponad poprzeczką piłkę posłał Guilherme. Gospodarze poczuli wreszcie krew i zaczęli coraz mocniej naciskać na przyjezdnych. W 72. minucie dobre podanie dostał Aleksandar Prijović, spróbował z ostrego kąta zaskoczyć golkipera rywala, który z dużym trudem odbił piłkę poza linię końcową. Siedem minut przed końcem regulaminowego czasu gry Serb zgrał głową do Nikolicia, lecz jego próba poszybowała wysoko nad poprzeczką. W samej końcówce obydwie ekipy mogły zdobyć bramkę. Najpierw Tomasz Sierpina przegrał pojedynek sam na sam z Dusanem Kuciakiem, a za chwilę Zbigniew Małkowski odbił próby Nemanji Nikolicia i Aleksandara Prijovicia.

W doliczonym czasie gry Korona Kielce zdobyła drugiego gola. Michał Przybyła ograł w narożniku boiska Jakuba Rzeźniczaka, znalazł się w sytuacji sam na sam z Dusanem Kuciakiem i dał swojemu klubowi trzy punkty.

Autor: Wiśnia

Minuta po minucie


16:50 - Dzień dobry! Niedzielne popołudnie, piękna pogoda, to idealny czas, żeby spędzić go przy Łazienkowskiej. Przed nami ligowe spotkanie pomiędzy Legią a Koroną
16:53 - Legioniści są świeżo po udanym wyjeździe do Kijowa, skąd przywieźli skromną zaliczkę przed rewanżowym spotkaniem IV rundy el. Ligi Europy
16:55 - Znamy już wyjściowy skład Legii. Ze składu wypadł Michał Pazdan, któremu przyda się odpoczynek po czwartkowej batalii. W pomocy jest świeża krew w postaci Makowskiego i Ryczkowskiego. Z Nikoliciem będzie współpracować Saganowski
Bramkarze Legii ruszają na rozgrzewkę.
Na plac gry wychodzą przygotować się kieleccy golkiperzy.
Biało zrobiło się na boisku przy Łazienkowskiej. Cała drużyna Legii Warszawa wyszła na rozgrzewkę. O tym, czy legioniści są #GotowiDoWalki przekonamy się za czterdzieści minut.
A w Poznaniu Piast Gliwice pokonał 1-0 Lecha Poznań. Oznacza to, że lider w tym sezonie zdobył 15 punktów, a mistrz Polski nadal zdołał zgromadzić jedynie 4 oczka w sześciu meczach.
No i na boisko wbiegli koroniarze. Towarzyszy im powitanie, w którym motyw przewodni odgrywają barwy przyjezdnych... ;)
Prezentacja składów obydwu zespołów.
A na boisku pojawił się kibic z... reczną kosiarką :) Chyba jakiś nowy grasskeeper na Legii :)
Stadion powoli wypełnia się kibicami, do meczu niecałe 10 minut. W sektorze gości niewielka grupka kibiców z Kielc.
Spiker zadaje kultowe pytanie "Kto dziś wygra?", my odpowiadamy, że możliwość jest tylko jedna. Tymczasem "Sen o Warszawie."
Ruszyli!

0' - Początek pierwszej połowy
1' - Początek pierwszej połowy
1' - GOL! Przemysław Trytko! (Korona)
2' - Fatalnie zaczhna się to spotkanie dla Legii. Pierwsza akcja przyjezdnych i już gol! Akcja lewą stroną, zgranie do środka i Trytko dostawił nogę i jest gol
2' - Żółta kartka: Przemysław Trytko (Korona)
3' - Także już mamy pierwszą formułkę, którą usłyszymy podczas pomeczowych wypowiedzi - Źle weszliśmy w mecz
3' - Tymczasem odpowiedź legionistów. Rzut rożny w wykonaniu Dominika Furmana. Dośrodkowanie w pole karne, gdzie wyskakiwał Rzeźniczak, ale naciskał na niego Dejmek i kapitan Legii nie mógł oddać precyzyjnego strzału głową
5' - Żółta kartka: Dominik Furman (Legia)
5' - Dynamiczny zrobił nam się mecz... Już dwie żółte kartki, już jeden gol
6' - Tymczasem kielczanie na połowie legionistów. Zagranie na lewą stronę... Zdecydowanie za mocno
6' - Lewczuk, Furman do prawej strony... Próba wymiany kilku podań, ale niestety bez efektów
6' - Żółta kartka: Tomasz Zając (Korona)
7' - Oj, zwija się z bólu Tomasz Brzyski po faulu Zająca. Potrzebna jest pomoc lekarzy
7' - Furman z rzutu wolnego... Piłka frunęła, rotowała w powietrzu, aż wylądowała w rękach Małkowskiego
8' - I teraz właśnie interwencja Małkowskiego, która nie wyglądała na zbyt pewną i skończyło się na rzucie rożnym dla legionistów
9' -
9' - Sierpina pędzi ile sił w nogach, ale widząc, że jego koledzy zostali daleko z tyłu, spowolnił akcję i teraz Korona w ataku pozycyjnym. Wycofanie do Małkowskiego, który długim podaniem obsługuje... Kuciaka
9' - Furman w stronę Nikolicia, ale przy nim Malarczyk z Dejmkiem i futbolówka pada łupem bramkarza gości
10' - "Legiaaaa! Warszawa!" głośnym hitem z Wiednia zagrzewają zespół kibice z Żylety
10' - Tymczasem sektor gości w milczeniu obserwuje wydarzenia na boisku. Fani z Kielc zameldowali się w liczbie ok. 200 osób, wywiesili dwie flagi
11' - Teraz Ondrej Duda, zagrana piłka na 20-30 metr od celu, ale ostatecznie inicjatywę przejmują goście
11' - Zając próbował zaskoczyć Kuciaka uderzeniem z prawej nogi tuż zza pola karnego, ale futbolówka opuściła plac gry nie stwarzając legioniście większych problemów
13' - Makowski... nieudana próba strącenia piłki głową. Korona nadal w ataku
13' - Kielczanie.. Uderzenie z dystansu, ale słychać było tylko pusty odgłos uderzenia piłki o bandę reklamową
14' - Ryczkowski walczy na prawej stronie z Jovanoviciem. Wycofaniem do Dudy, jest Lewczuk, teraz to Legia zamyka przeciwnika na własnej połowie
15' - Brzyski nieudanie do Saganowskiego i kielczanie na krótko odzyskują piłkę
15' -
15' - Duda, Broź, Nikolić... spalony
16' - Korona... Dośrodkowanie z lewej strony, ale na posterunku był Rzeźniczak. Legia rusza z akcją...
16' -
17' - Nikolić źle wypuszcza Saganowskiego... Marek nie miał szans, żeby dojść do tego zagrania, więc nie dziwi fakt, że Małkowski przytulił spokojnie piłkę do piersi
17' - Ryczkowski, Broź, Furman i Makowski.. Ostatni z nich uderzył trochę "na pałę", ale piłka odbiła się od przeciwnika i wylądowała poza boiskiem. Zatem mamy rzut rożny
18' - Wysoko zawieszona piłka, ale Rzeźniczak zdołał zamknąć akcję celnym uderzeniem głową. Niestety, na przeszkodzie stanął Małkowski
19' - Sylwestrzak z lewej strony w pole karne... Jeszcze uderzenie z dystansu, ale zdecydowanie obok celu
20' - Duda dziubnął piłkę w stronę Nikolicia i klarowała się szansa do wyjścia sam na sam z Małkowskim, ale tuż obok Węgra czaił się Sylwestrzak, który ostatecznie przeszkodził w stworzeniu groźnej akcji
21' - Saganowski powalczył, odzyskał piłkę, ale już odegranie do partnerów pozostawiało nieco do życzenia
23' - Brzyski, Makowski i pyk na lewo do Dudy, który ładnie robi miejsce Brzyskiemu, a ten z pomocą Gabovsa wywalczył rzut rożny. Przydałoby się skończyć ten stały fragment gry jakąś bramką...
24' - Kolejny raz dalekie zagranie w kierunku zamykającego Rzeźniczaka i ponownie bez efektów w postaci bramki. Mało tego, coś się kapitanowi Legii stało w tej akcji. Potrzebni lekarze... tylko na moment. Wraca do gry
25' - Brzyski rozciąga grę, ale tylko w bloku defensywnym. Makowksi robi ładnych parę metrów z piłką, ale chyba się lekko zagotował, gdyż woził piłkę do samego końca aż nic już nie mógł zrobić. Szkoda, bo były szanse do ładne podanie do Nikolicia
25' - Ryczkowski dostaje piłkę, ma pomysł, lob w stronę Saganowskiego i... trochę za mocno, żeby zamknąć akcję golem! Szkoda
26' - Legia nie ustaje w atakach... Teraz Nikolić zgrywa do Saganowskiego, ale Malarczyk ratuje zespół wybiciem... tak jest, na róg
27' - Saganowski uprzedzony przez przeciwnika, ale walczy do końca Furman
28' - "Deszcze niespokojne...." witają koroniarzy, którzy podnieśli się z krzesełek i mają zamiar coś tu pośpiewać
29' - Najpierw Duda od Cebuli, a teraz Ryczkowski odbił się od Jovanovicia... Legia nie mogła ruszyć się poza 30 metr
31' - Co tam słychać na boisku? Ano róg dla Legii. Tym razem piłka w rękach Małkowskiego
31' -
32' - Rzeźniczak, Broź w pole karne i... Malarczyk głową ratuje zespół. Może trochę inaczej by uderzył, a popisałby się samobójem? A tak, jedynie dobrze znany dziś i popularny rzut rożny
32' - Brzyski w pole karne, ale nisko wrzucona piłka nie stanowiła problemu dla Trytki
33' - Legia rozkręcała akcję ofensywną, a tu Makowski został nieprzepisowo powstrzymany
33' -
35' - Makowski.. nieudana próba minięcia przeciwnika, strata... i tylko faul na Sierpinie przerwał akcję kielczan
36' -
36' - Groźnie pod bramką Legii! Daleki przerzut, jeszcze utrzymanie piłki w polu karnym i... tylko czujność legionistów uratowała ich od utraty drugiej bramki
37' - Lewczuk... w kierunku Kuciaka i o mały włos, a zaskoczyłby swojego kolegę z zespołu. Na szczęście Dusan przyjął futbolówkę na klatę, a nie za plecy
38' - Rzut wolny dla Legii... Brzyski w ręce Małkowskiego czy Furman w kierunku Rzeźniczaka?
39' - Jednak Brzyski. I był Rzeźniczak! I strzelał dość przypadkowo, ale arbiter dopatrzył się spalonego, więc nawet gdyby trafił...
40' - Cebula obrał kierunek na Brzyskiego, objechał go bez problemu, ale w dalszej części goście już się pogubili
41' - Rzeźniczak, Broź... ma duuuużo miejsca, więc podchodzi pod pole karne, zagrywa do Nikolicia, który chciał zgrać do środka i... jest korner
42' - Furman już w narożniku. Wrzutka w pole karne, lekkie zamieszanie, strzela Rzeźniczak i piłka jeszcze trafia w rękę przeciwnika, ale sędzia nie reaguje. Chyba, że nie było ręki, a i może przepisy... No nic, gramy dalej
42' - Duda, Duda się kręci, kiwa, szuka sobie miejsca do oddania strzału jak Michał Żyro. Nic z tego. Nie ma huknięcia z 16 metra, jest za to strata... A szkoda, bo koledzy stali i czekali...
43' - Rzeźniczak w pole karne.. jest Malarczyk
43' -
44' - Makowski, Brzyski dobrze obsłużony... Pokazywał się Saganowski, ale "Brzytwa" wybrał wariant techniczny i miękko zagrał w stronę Dudy, który nie zdołał oddać celnego strzału
45' - Koniec pierwszej połowy

Przerwa. Sędzia nie doliczył choćby minuty do regulaminowych 45. Jak na razie wynik mało korzystny dla gospodarzy, którzy starają się o doprowadzenie do remisu. Można przypuszczać, że bez zmian w przerwie się nie obejdzie
Zremisowała Wisła, zremisował Śląsk, przegrał Lech. Powiedzmy sobie szczerze - niewykorzystanie takiej okazji będzie głęboko beznadziejne. Jeśli legioniści poważnie myślą o trofeum na 100-lecie klubu, to takie okazje muszą skrupulatnie wykorzystywać.
Piłkarze wybiegają na plac gry.
Przygotowani do wejścia Guilherme i Prijović.

46' - Początek drugiej połowy
46' - Zmiana Legia:

Adam Ryczkowski -
Costa Marques Guilherme
47' - Zmiana Legia:
Marek Saganowski -
Aleksandar Prijović
48' - Ależ mógł mieć Prijović wejście smoka! Broź wpada w pole karne, zagrywa płasko na piąty metr, gdzie "Prijo" mija się z piłką!
48' - Kolejny atak Legii, ratują się koroniarze wybiciem na róg. Do boju!
50' - Guilherme niezłym dryblingiem przed polem karnym zmylił obrońców, dograł do Nikolicia, ale tego w porę ciałem zatrzymał jeden z defensorów.
50' - Kolejny, bodajże 10 róg dla Legii.
51' - Jak w tenisie - piłka "lagami" wędruje z prawej na lewą stronę. W roli głównej Tomek Brzyski.
53' - Kontra Korony i GENIALNY powrót Guilherme!
53' -
53' - Faulowany Makowski, piłka dla Legii. Panowie, ogarnijmy się za wczasu, co...?
55' - Niedokładny przerzut Makowskiego, kontratak Korony, który kończy Kuciak wychodząc poza pole karne.
55' - Wolny dla Legii około 35 metrów od bramki, mniej więcej na narożniku pola karnego.
56' - Brzyski jak zwykle, czyli niecelnie. To jest jakaś prowokacja.
57' - Atak Korony, piłkę wybijają obrońcy Legii, kontra.
58' - Nikolić wpada w pole karne, wychodzi Małkowski, Niko pada i... karny!
58' - Żółta kartka: Radek Dejmek (Korona)
59' - GOL! Nemanja Nikolić z karnego! (Legia)
60' - Poszkodowany sam wykonuje wyrok! Małkowski wyczuł intencje strzelca, ale zbyt mocno huknął Nejmanja! 1-1!
61' - I już kolejny atak, zbyt mocno zagrana piłka mija jednkak Prijovicia.
61' - Piłka wpada w pole karne, gdzie czekał na nią Guilherme, złożył się pięknie do nożyc, ale strzał kwalifikował się raczej na kartofliska.tv...
63' - Brzyski lewą stroną, zagrywa do Prijovicia, ale ten niedokładnym odegraniem traci piłkę. Po chwili legioniści uderzali jeszcze z dystansu, ale wprost w ręce bramkarza Korony.
64' - Sierpina brzydko fauluje Brozia przy linii bocznej.
64' - Zmiana Korona:
Marcin Cebula -
Nabil Aankour
65' - Długa piłka do Prijovicia, ten z trudnej pozycji uderzył na bramkę, ale po raz kolejny czujny Małkowski.
65' - Jodłowiec przygotowany do wejścia, najprawdopodobniej zmieni Rafała Makowskiego, który dzisiaj nie radzi sobie najlepiej.
66' - Bardzo dobre rozpoczęcie kontry przez Furmana, Dominik walecznie poprowadził piłkę do przodu, ale po chwili jeden z przeciwników został nieprzepisowo zatrzymany i piłka została przyznana Koronie.
67' - Zmiana Korona:
Przemysław Trytko -
Michał Przybyła
67' - Zmiana Legia:
Rafał Makowski -
Tomasz Jodłowiec
68' - Nikolić urywa się obrońcy, po chwili zostaje wycięty równo z trawą, a gwizdek milczy! Nemanja przez chwilę nie mógł podnieść się z boiska.
69' - Walczą legioniści, walczą, pachnie golem. Teraz atak prawą flanką.
70' - Broź wpada w pole karne po linii końcowej, ale po raz kolejny nie znalazł podaniem Prijovicia. Chwilę później Aleksandar uderza i kolejny już róg dla Legii.
70' - Zmiana Korona:
Tomasz Zając -
Paweł Sobolewski
71' - Dośrodkowanie Furmana z rzutu rożnego mija jednak wszystkich zainteresowanych. Od bramki Małkowski.
72' - Ależ szansa! Lewczuk wpuszcza w uliczkę Nikolicia, ten wpada w pole karne, zagrywa do Prijovicia, ale w ostatniej chwili zabójczą kontrę wślizgiem zatrzymują obrońcy!
73' - Pograli w bilard Guilherme i Prijović trzykrotnie strzelając w plecy obrońców. Po chwili kontratak Korony wybornym wślizgiem od tyłu zatrzymał Broź. Jedziemy w drugą stronę, a tam Prijo ładuje piłkę po ziemi, którą nogami wybija bramkarz. Róg!
74' - Kolejny róg i kolejny brak zagrożenia, przynajmniej pod bramką Korony, bo ta ruszyła z kontrą, którą zatrzymaliśmy w ostatniej chwili. Piłka posłana do Prijovicia, ten do wpadającego w pole karne Dudy, ale Słowak pogubił się przy przyjęciu.
75' -
75' - Brakuje Legii dzisiaj wykończenia. Mniej więcej 20 minut do końca to czas, w którym spokojnie można poprawić skuteczność.
76' -
76' - 16 381 osób ogląda dziś mecz przy Ł3.
77' - Piłkę ma już właściwie tylko Legia, która mozolnie buduje atak pozycyjny.
78' -
78' - Przy piłce niezmiennie Legia. Tylko wynik jakoś tego nie odczuwa...
79' - Sierpina kolejny już raz fauluje Brozia. Tym razem jednak wolny będzie wykonywany z bliższej odległości, także może teraz...?
80' - Furman zostawia piłkę Brzyskiemu i pomyślcie, jak to się mogło skończyć...
80' - Pierwszy raz od dawna w natarciu Korona.
81' - Rzut rożny dla gości, jeśli będą wykonywać go z taką skutecznością jak my, to nie mamy się o co martwić.
81' - Wybicie Rzeźniczaka i kolejny korner.
82' - Skuteczność jednak podobna, sytuacja opanowana :)
83' - Żółta kartka: Vlastimir Jovanović (Korona)
83' -
83' - Guilherme brzydko zatrzymany przez Jovanovicia, za co ten został ukarany żółtym kartonikiem.
84' - Broź z linii bocznej do Prijovicia, ten przedłuża pod nogi Nikolicia, który uderza gdzieś w okolice piątego piętra.
85' - Prijović popędził lewą stroną, gdzie w ostatniej chwili wybito mu piłkę. Róg, chyba jakoś tak z 15...
85' - Efekt podobny jak przy ostatnich 14....
86' - I Korona urywa się z kontrą, którą głową przecina Lewczuk.
87' - Broź faulowany, gwizdek milczy. Piłka wciąż w nogach "Wojskowych."
88' - Duda dał się sfaulować przy linii, szybkie wznowienie i zagranie w szesnastkę, ale w tym wszystkim za wczasu połapali się kielczanie.
88' - Nikolić biegnie prawą flanką, dogrywa w pole karne, ale znów brakuje ostatniego podania.
89' - Duda do stojącego na linii pola karnego Nikolicia, ten uderza, tym razem jakoś w pierwsze pietro.
90' - Leży na boisku gracz gości.
92' - Koszmarna strata Guilherme, sam na sam, ale Kuciak wygrywa pojedynek z Sierpiną! Kontra, Nikolić strzela, dobija Prijo, piłka wybita z pustej bramki!!!
92' - Doliczone 3 minuty...
93' - Faulowany Furman w środku pola, ostatnia akcja...
94' - Wrzutka, przedłużenie, piłka trafia do Prijovicia, a ten mając piłkę meczową marnuje ją i przenosi futbolówkę nad bramką...
94' - GOL! Michał Przybyła! (Korona)
94' - Koniec meczu!





No i ch... no i cześć. Rzeźniczak traci piłkę na rzecz Przybyły, ten niepilnowany przez nikogo wpada w pole karne i lobuje Kuciaka przesądzając losy meczu. Brawo, brawo, tak się walczy właśnie o tytuł na stulecie. Dziękujemy za śledzeni relacji i jeśli macie dziś jeszcze siłę czytać o poczynaniach naszego klubu, to zapraszamy na legionisci.com, gdzie dostępne będą zdjęcia i wypowiedzi pomeczowe. Jeśli można jeszcze życzyć dobrego, to dobrego wieczoru.

Relacja z trybun

Ustabilizować frekwencję

Zaledwie dwa dni po powrocie z Kijowa dopingowaliśmy nasz zespół przy Łazienkowskiej. Niestety niedzielny wieczór nie był dla nas szczęśliwy - Legia przegrała drugi ligowy mecz z rzędu. Jedno co cieszy, to naprawdę głośny doping z naszej strony przez całe spotkanie.

Ustabilizować frekwencję
Od meczu z Wisłą fani Legii rozwieszają plakaty na mieście, starając się podnieść frekwencję na trybunach naszego stadionu. Na mecz z Koroną udało się przyciągnąć trochę ponad 16 tysięcy osób. Co ciekawe dokładnie rok temu (24.08.2014) na ligowym meczu z Koroną rozegranym również w niedzielę o 18 na trybunach było tylko 12 729 kibiców. Nie jest źle, biorąc pod uwagę liczbę widzów na meczach z Podbeskidziem, czy Kukesi, ale też zawsze może być lepiej. Tym bardziej, że na meczu z krakusami na stadionie pojawiło się ok. 10 tysięcy fanów więcej. Pamiętajcie - nie chodzimy dla rywali, tylko dla Legii! Najwyższy czas ustabilizować frekwencję, tak by na żadnym meczu nie spadała poniżej 20 "koła". Dlatego już dzisiaj namawiamy znajomych by w czwartek nasz stadion zapełnił się w takim stopniu jak na meczu z Wisłą.

Przyjezdni
Koroniarze do Warszawy przyjechali autokarem i samochodami. Ich liczba pozostawiała wiele do życzenia, albo inaczej - przedstawiała obecną dyspozycję tej ekipy. Jeszcze parę lat temu kielczanie byli w stanie przyjechać na Łazienkowską w 8 stówek. Dzisiaj to dla nich nieosiągalny poziom. W sektorze gości stawili się dość późno i wywiesili 3 flagi.



Żyleta od pierwszego gwizdka ruszyła z bardzo głośnym dopingiem. Stracona już w pierwszej minucie bramka tylko jeszcze bardziej nas nakręciła. Radości kielczan nawet nie było słychać - choć w sektorze nie byli jeszcze w komplecie. Zresztą w trakcie całego spotkania ryknęli głośniej raz.

Dialog po bramce
Niestety dość długo nasz doping nie przynosił efektu bramkowego. Dopiero po kwadransie drugiej połowy sędzia wskazał na wapno, a Nikolić zdobył bramkę wyrównującą. Tym razem Darek Urbanowicz - będący tym razem samodzielnym spikerem, zapytał (raz) o nazwisko strzelca. Następnie Żyleta zapytała resztę trybun o liczbę bramek dla Legii i gości. Jeszcze kilka meczów i nowy system dialogu na trybunach zostanie dopracowany do perfekcji pod względem synchronizacji.

Doping do końca, a nawet dłużej
Po zdobytej bramce zrobiło się jeszcze głośniej. Kapitalnie wychodził nam "Hit z Wiednia", czy "Za kibicowski trud". Nieliczne akcje kielczan "nagradzane" były przeciągłymi gwizdami, po czym płynnie wracaliśmy do wcześniejszej pieśni. Niestety, gdy wszyscy liczyliśmy na szczęśliwe zakończenie i gola w doliczonym czasie gry, błąd pod własną bramką popełnił Rzeźniczak, co poskutkowało bramką, tyle że dla przyjezdnych...



Trybuny zaczęły pustoszeć dość szybko, nie licząc oczywiście Żylety. Serce warszawskiego stadionu biło jeszcze dobrych kilkanaście minut. Zresztą kilka minut po meczu nie przerwano pieśni z ostatnich minut spotkania. Taki mamy klimat. Ten czas postanowili wykorzystać przyjezdni, którzy pobluzgali i skandowali "Na kolana". Riposta była natychmiastowa i odnosiła się do czynności, jaką koroniarze mogą wykonać na kolanach. Pod adresem naszym piłkarzy Żyleta skandowała hasło - "Kiedy wy się nauczycie, macie walczyć jak o życie?!".

Już w najbliższy czwartek przy Łazienkowskiej bardzo ważny mecz - decydujące starcie z Zorią Ługańsk o awans do fazy grupowej Ligi Europy. Bez wymówek, że późno, czy zbyt gorąco - przychodzimy, zdzieramy gardła i pomagamy w awansie! Prawdopodobnie do Warszawy przyjedzie skromna grupa kibiców z Ukrainy. Natomiast kibiców, którym emocji piłkarskich mało - w środę o 17:30 w Ursusie niezwykle ciekawe spotkanie III ligi z udziałem RKS-u i DyskoPolo.

Frekwencja: 16 381
Kibiców gości: 190
Flagi gości: 3

Autor: Bodziach

Statystyki
Legia Warszawa
  • 18 (6+12)
  • 8 (2+6)
  • 4 (2+2)
  • 14 (8+6)
  • 7 (3+4)
  • 2 (0+2)
  • 5 (2+3)
  • 0 (0+0)
  • 0 (0+0)
  • 1 (1+0)
  • 0 (0+0)
-
  • strzały
  • strzały celne
  • rzuty wolne
  • rzuty rożne
  • faule
  • interwencje bramkarzy
  • spalone
  • słupki
  • poprzeczki
  • żółte kartki
  • czerwone kartki
  •  
  • suma
    (1. połowa + 2 połowa)
Korona Kielce
  • 7 (4+3)
  • 3 (1+2)
  • 0 (0+0)
  • 2 (0+2)
  • 18 (6+12)
  • 12 (6+6)
  • 0 (0+0)
  • 0 (0+0)
  • 0 (0+0)
  • 4 (2+2)
  • 0 (0+0)
Oceń legionistów
Komentarze (103)

© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.