Puchar Polski
1/4 finału

8368
Warszawa
18.11.2015
20:45
Legia Warszawa
Chojniczanka Chojnice
Legia Warszawa
4-1
Chojniczanka Chojnice
29' Vranjes
33' Prijović
39' Brzyski
64' Nikolić
(3-1)
Rybski 5'
1 Arkadiusz Malarz
28 Łukasz Broź
4 Igor Lewczuk
15 Michał Kopczyński
17 Tomasz Brzyski
6 Guilherme
23 Stojan Vranjes
37 Dominik Furman 45'
18 Michał Kucharczyk
9 Marek Saganowski 66'
99 Aleksandar Prijović 55'
29 Jakub Szumski
27 Robert Bartczak 45'
25 Jakub Rzeźniczak
7 Pablo Dyego
14 Mateusz Szwoch
33 Michał Żyro 66'
11 Nemanja Nikolić 55'
Dominik Hładun 12
Piotr Kieruzel 4
Paweł Zawistowski 5
Przemysław Pietruszka 6
61' Andrzej Rybski 10
Marcin Biernat 16
Jakub Mrozik 18
Patryk Mikita 20
70' Łukasz Kosakiewicz 21
84' Bartłomiej Niedziela 19
Wojciech Lisowski 25
Damian Podleśny 24
Dawid Machalewski 8
84' Rafał Majtyka 11
Dragan Jelić 14
61' Przemysław Czerwiński 15
Damian Garbacik 23
70' Radosław Bartoszewicz 27
Trener: Stanisław Czerczesow
Asystent trenera: Mirosław Romaszczenko
Kierownik drużyny: Konrad Paśniewski
Lekarz: Maciej Tabiszewski
Masażyści: Wojciech Frukacz, Wojciech Spałek, Paweł Bamber
Trener: Mariusz Pawlak
Asystent trenera: Leszek Szank
Kierownik drużyny: Maciej Chrzanowski
Masażyści: Jakub Bahyrycz
Sędziowie
Główny: Jacek Lis
Asystent: Marcin Boniek
Asystent: Bartłomiej Lekki
Techniczny: Piotr Lasyk
Relacja

Zabójcze 10 minut

Legia Warszawa awansowała bez większych problemów do półfinału Pucharu Polski. W środę podopieczni Stanisława Czerczesowa ograli 4-1 na własnym stadionie Chojniczankę Chojnice, chociaż po pierwszych minutach przegrywali po golu Andrzeja Rybskiego. Potem do siatki trafili Stojan Vranjes, Aleksandar Prijović, Tomasz Brzyski i Nemanja Nikolić. Ten pierwszy pod koniec spotkania otrzymał czerwoną kartkę za bezsensowy atak na przeciwnika.

Przyjezdni zaczęli mecz ofensywie i nie zamierzali tylko bronić się przed atakami dużo bardziej utytułowanej drużyny. Efekt tego można było zobaczyć już w 5. minucie gry. Chojniczanka ruszyła z kontrą, po której w sytuacji sam na sam z Arkadiuszem Malarzem znalazł się jeden z gości. Ostatecznie "Wojskowych" uratował słupek, lecz dobitka z najbliższej odległości Andrzeja Rybskiego była bezbłędna. Trzeba przyznać, że chyba niewielu spodziewało się tego wieczoru takiego obrotu spraw przy Łazienkowskiej. Po objęciu prowadzenia gracze z Chojnic nie zaprzestali otwartej gry. Niebawem z dystansu szczęścia spróbował Bartłomiej Niedziela, ale bramkarz Legii pewnie złapał piłkę. Blisko kwadrans po rozpoczęciu meczu po raz pierwszy gracze Stanisława Czerczesowa stworzyli sobie dobrą okazję do strzelenia gola. Aleksandar Prijović dostał podanie z prawego skrzydła, jednak jego strzał został w ostatnim momencie zablokowany. W 18. minucie dośrodkowania Łukasza Kosakiewicza omal nie zamienił na bramkę Andrzej Rybski, który główkując wyraźnie chybił. Z biegiem czasu legioniści zaczęli swobodniej przedostawać się w szesnastkę przeciwników - nic dobrego jednak z tego nie wynikało.

W 23. minucie Tomasz Brzyski dokładnie dośrodkował do Stojana Vranjesa. Pomocnik nie zdołał jednak skierować piłki chociażby w światło bramki. W 28. minucie po raz pierwszy do wysiłku został zmuszony Dominik Hładun, parując na rzut rożny główkę Aleksandara Prijovicia. Napastnik gospodarzy odegrał kluczową rolę kilka minut potem, kiedy przytomnie odegrał piłkę do nadbiegającego Stojana Vranjesa, a ten z bliska wpakował ją do siatki. Bośniak dał się we znaki piłkarzom Chojnic, ponieważ golkipera tego klubu pokonał również w pierwszym pucharowym starciu. W 33. minucie sprawy awansu zostały rozstrzygnięte. Dominik Furman przymierzył z rzutu wolnego, lecz obił tylko słupek bramki Dominik Hładuna. Na szczęście w dobrym miejscu znalazł się Aleksandar Prijović i z bliska wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Kilka minut przed przerwą marzenia Chojniczanki o wywiezieniu z Łazienkowskiej choćby remisu rozwiał Tomasz Brzyski. Obrońca warszawskiej drużyny huknął lewą nogą z dystansu, czym kompletnie zaskoczył spóźnionego Hładuna. Gracze Stanisława Czerczesowa wreszcie zaczęli grać jak na zespół tej klasy przystało. W 42. minucie Michał Kucharczyk płasko podał w szesnastkę pierwszoligowców, gdzie z podaniem minął się Guilherme.

Siedem minut po zmianie stron do interwencji został zmuszony Arkadiusz Malarz. Bramkarz Legii pewnie złapał uderzenie Pawła Zawistowskiego, który mocno kopnął piłkę z okolic linii pola karnego. Chwilę potem Robert Bartczak rozegrał akcję z Guilherme. Brazylijczyk chciał pokonać Dawida Hładuna, ale trafił zaledwie w poprzeczkę. Po godzinie gry dał o sobie znać Nemanja Nikolić. Najlepszy strzelec warszawskiego klubu najwyżej wyskoczył w szesnastce po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i głową pokonać bramkarza Chojniczanki. W 70. minucie po raz drugi Hładuna mógł pokonać Tomasza Brzyski. Tym razem golkiper rywali okazał się lepszy, odbijając strzał legionisty na rzut rożny. Pod koniec spotkania bezsensowy atak na przeciwnika wykonał Stojan Vranjes, za co słusznie wyleciał z boiska.

Autor: Wiśnia

Minuta po minucie

Dobry wieczór! Stadion warszawskiej Legii. Już tylko pół godziny dzieli nas od pierwszego gwizdka sędziego rewanżowego spotkania w ramach rozgrywek Pucharu Polski. Na murawie pojawią się piłkarze Legii oraz Chojniczanki. Stawką jest awans do półfinału. Przypomnijmy, że w pierwszym spotkaniu lepsi byli zawodnicy Stanisława Czerczesowa. Zatem nie pozostaje nic innego, jak tylko przypieczętować awans do kolejnej rundy.
Od rana nad Warszawą przechodziły deszcze niespokojne, nadal targa wiatr... Nieco zawirowań miał opiekun stołecznego klubu, który z powodów kontuzji, kartek, a także meczów reprezentacji, nie mógł skorzystać z kilku podopiecznych. Niemniej udało skompletować się skład, który siłą rzeczy jest absolutnym faworytem.
Frekwencja zdecydowanie nie powala na kolana. Doskonale to było widać zmierzając na stadion. Na trybunach jest naprawdę skromnie...
Tymczasem na murawie trwa rozgrzewka w najlepsze... Do rozpoczęcia zawodów pozostaje 20 minut.
Liczbę kibiców na stadionie podreperują dzisiaj dzieciaki w ramach akcji "Kibicuj z klasą" oraz studenci i pracownicy Uniwersytetu Warszawskiego w ramach podpisanej umowy pomiędzy Legią a uczelnią.
Trwa prezentacja składów obydwu drużyn. Zaraz zaczynamy!
Ciekawostka... Kapitanem Legii jest dzisiaj Igor Lewczuk. A w składzie choćby Marek Saganowski, Dominik Furman...
Niejednokrotnie "Żyleta" pokazywała, że nie liczy się ilość a jakość. Zatem poziom dopingu, jak na taką ilość fanów, powinien być konkretny!
Jednak nim usłyszymy pierwszy gwizdek sędziego, czas na "Sen o Warszawie"
"Mistrzem Polski jest Legia..." niesie się z fanatycznych gardeł po Łazienkowskiej i okolicach
Gospodarze w tradycyjnych białych strojach, zaś goście w czerwono-żółtych strojach

1' - Początek pierwszej połowy
1' - No to co? No to gramy! Prijović z Saganowski rozpoczęli grę
2' - Brzyski do Kucharczyka... piłka pada łupem rywali, który ruszają swoją prawą stroną. Próba zgrania do środka, ale na posterunku był Kopczyński
3' - Dobrze zapowiadająca się akcja... Myli się Guilherme, ale jego błąd naprawia Furman. Ruszają legioniści w kierunku bramki Hładuna. Saganowski przy piłce, wyczekuje do końca i mamy pierwszy rzut rożny
3' - Przekombinowali... Krótkie rozegranie do Kopczyńskiego, który za lekko podawał w pole karne. Od razu wykorzystali to goście, którzy ruszyli z akcją ofensywną
4' - Dośrodkowanie w pole karne... Czeka Rybski, ale Kopczyński wybija głową na róg
5' - Wrzutka w pole karne... Próbowali sięgnąć to głową... nic z tego. Arek Malarz od bramki
5' - GOL! Andrzej Rybski! (Chojniczanka)
5' - Guilherme do Brozia... Ten posyła futbolówkę w pole karne, gdzie wybija Kieruzel i...
6' - ...kontra Chojniczanki. Akcja sam na sam z Malarzem, odegranie do boku, ale zawodnik gości jakby wyrzucony do boku oddaje strzał i... słupek! Futbolówka spada wprost pod nogi Rybskiego, który ładuje z kilku metrów do pustej bramki! Zatem Legia 0. Chojniczanka 1.
7' - Zdecydowanie nie tak miał wyglądać ten mecz.. Strata bramki już na samym początku? Z pewnością Stanisław Czerczesow nie zakładał takiej opcji
8' - A potrenujemy sobie stałe fragmenty gry... Znowu piłka do stojącego 2 metry obok zawodnika.. Zagranie przed pole karne... Kombinacje jakieś.. Kompletnie nie przyniosło to spodziewanego efektu
8' - Tymczasem Brzyski i Kosakiewicz na skrzydle. Dośrodkowanie, piłka ociera się o przeciwnika i wychodzi poza plac gry. Korner
9' - Na krótko... Brzyski z Furmanem, wrzutka, ale zakończona bez celnego strzału
10' - "A strzelę sobie..." pomyślał zawodnik w czerwono-żółtej koszulce, który uderzył zza pola karnego po podaniu Mikity. Jednak taki strzał nie mógł zagrozić Malarzowi
11' - Furman do Saganowskiego, który potańczył przy końcowej linii, ale przy próbie zgrania do środka piłka wyjechała mu poza boisko. Efekt? Hładun od bramki
12' - Prijović pędzi ile sił, ale Biernat skutecznie odbiera mu futbolówkę
13' - Naprzód... Furman, Broź, Guilherme, co tym razem wymyślą panowie w białych koszulkach?
13' - Chojniczanka zamknięta na własnej połowie. Goście pilnują wyniku, pilnują swych szyków obronnych
14' - W końcu.. Składna akcja legionistów. Kilka podań i atak zakończony strzałem Prijovicia. Futbolówka otarła się o przeciwnika i mamy rzut rożny
15' - Brzyski w narożniku.. blisko niego Dominik Furman. Jednak tym razem zamiast krótkiego podania, futbolówka poszybowała w obręb szesnastki
17' - Wydawało się, że legioniści zakończą akcję strzałem, ale nie. Vranjes do Saganowskiego, który mógł przyjąć piłkę, a nie wiedząc dlaczego, przepuścił ją...
17' - Rybski, Rybski... przy nim Lewczuk. Zawodnik gości huknął, ale futbolówka odbiła się od nogi kapitana Legii
19' - Kosakiewicz w pole karne, gdzie Rybski miał ogroooomną ilość miejsca, ale posłał piłkę obok celu
20' - Już chciałem zapisać bramkę na korzyść Saganowskiego, ale ten... znalazł się na pozycji spalonej! Piłka trafiła do niego na 2 metr. Bliżej już się nie dało i choć piłka znalazła się w sieci, to liniowy uznał, że zawodnik Legii był na pozycji spalonej
21' - Vranjes upomniany słownie przez sędziego Jacka Lisa
22' - Dla drużyn pokroju Chojniczanki, to nie lada przygoda i przeżycie zagrać na Legii. Jednak obowiązkiem stołecznego klubu jest wygrywać takie mecze. Historia i tradycja zobowiązuje! A rywale? Niech im pozostaną wspomnienia, że zagrali na legendarnym obiekcie przy kilkunastu tysiącach kibiców
23' - Chojniczanka w ataku. Dośrodkowanie w pole karne, ale na swoim miejscu był Kopczyński. Rzut rożny dla przyjezdnych
24' - Saganowski wypuszcza Kucharczyka, który rusza z kontrą... "Kuchy" oddaje "Saganowi", ale ten nie miał czasu i miejsca, żeby przyjąć i uderzyć, więc... trwa szukanie sposobu na przeciwnika. W najlepsze!
25' - Vranjes! Obok celu. Brzyski zagrał w pole karne, a Stojan skierował głową futbolówkę obok celu
26' - Brzyski do Saganowskiego... Główka, rękawice, Hładun. Dziękuję.
27' - Guilherme idzie przed siebie, ile się da i zamiast zakończyć akcję otwierającym podaniem, to upadając sfaulował przeciwnika przed polem karnym
28' - Braaaaaawo! Wymiana podań, Kucharczyk dostaje futbolówkę pod nogi i posyyyyyła ją wysoooooko w pole karne. Za mocno, za daleko...
29' - Brawo Prijović! Kucharczyk zacentrował w pole karne, gdzie Aleksandar wyskoczył ile sił, uderzył głową, ale Hładun zdołał przerzucić piłkę nad poprzeczką!
30' - GOL! Stojan Vranjes! (Legia)
30' - GOOOOL !!! W końcu... Wrzutka w pole karne, Saganowski zgrywa do środka, gdzie idealnie odnalazł się Stojan Vranjes i z najbliższej odległości ładuje głową do siatki! Legia 1. Chojniczanka 1.
32' - Mrozik do boku... Zagranie w kierunku Niedzieli, ale niedokładne. Futbolówka po stronie legionistów
33' - Nie ma co ukrywać, trzeba iść za ciosem i strzelić kolejną bramkę jeszcze przed zakończeniem pierwszej połowy. Do boju Legio!
33' - Saganowski przed polem karnym... Faulowany, więc rysuje się szansa na bramkę bezpośrednio z rzutu wolnego
34' - GOL! Aleksandar Prijović! (Legia)
35' - Brawo! Furman huknął w słupek i podobnie jak w przypadku rywali... Futbolówka trafiła do niepilnowanego zawodnika, którym okazał się Prijović i ten uderzył z bliskiej odległości do pustej bramki! Legia 2. Chojniczanka 1.
35' - Zatem można wygłosić już klasyczne zdanie... "W tym meczu na pewno nie będzie dogrywki!"
37' - Furman, Guilherme, Broź... Legia w ataku. Guilherme chciał zaliczyć asystę, ale zamiast tego wywalczył rzut rożny
38' - Krótko rozegrany stały fragment gry. Brzyski, Furman, Brzyski i przy próbie dośrodkowania, piłka odbija się od głowy rywala i wychodzi na róg
39' - GOL! Tomasz Brzyski! (Legia)
40' - GOOOOOL !!! Pozamiatane! Huknął! Petarda! Poszybowała jak rakieta, odbiła się od poprzeczki i weszła z impetem między słupki! Kapitalne trafienie lewego obrońcy Legii ze skrzydła! Legia 3. Chojniczanka 1.
40' - Chciałem, żeby Legia wyszła na prowadzenie 2-1, a do przerwy będzie co najmniej 3-1. Pięknie
42' - Było blisko ajajajajajaj! Prijović się zerwał na skrzydle, poszedł mu z pomocą Kucharczyka. Poszła piłka po ziemi, ale ani Saganowski, ani Guilherme nie wpakowali piłki do siatki, choć szurali tyłkiem po murawie
44' - Vranjes uruchamia Kucharczyka, który wjeżdża w pole karne, ale posyła piłkę prosto w rękawice Hładuna. Zaostrzyły się apetyty legionistów. Głodny bramek? Na co czekasz!
45' - Trochę pogubił się Kopczyński, ale jeszcze bardziej rywale, którzy nie potrafili wykorzystać jego błędu
45' - Zmiana Legia:

Dominik Furman -
Robert Bartczak
46' - Uraz Furmana okazał się na tyle poważny, że nie będzie mógł kontynuować gry. Na placu zameldował się Robert Bartczak
46' - Tymczasem sędzia doliczył 1 minutę
47' - Koniec pierwszej połowy

Przerwa. Kończy się na 3-1, choć przed chwilą Kucharczyk miał świetną okazję, żeby podwyższyć na 4-1. Niemniej jednak, dobry prognostyk przed drugą połową. Zostańcie z nami!

46' - Początek drugiej połowy
46' - Gramy!
47' - Marsylianka przy Łazienkowskiej? Owszem, ale tylko w naszym wykonaniu... "Do boju Legio marsz!"
48' - Prijović przejął piłkę.. ale nie zrobił z niej użytku. A szkoda, bo szło mu z pomocą kilku zawodników. Zamiast podania, strata. Takimi zagraniami nasz "Zlatan" nie przekona do siebie trenera
49' - Na rozgrzewkę ruszyli Pablo Dyego, Michał Żyro oraz Nemanja Nikolić
50' - Bartczak wpada w pole karne, ale nie decyduje się ani na strzał, ani na podanie... Poczekał aż piłka padnie łupem przeciwnika. Szkoda...
51' - Ciężar gry przeniesiony z prawej na lewą stroną. Gospodarze cały czas w ataku
53' - Chojniczanka w ataku. Zawistowski uderza celnie na bramkę, ale Malarz był bardzo dobrze ustawiony. Brawo!
54' - Bartczak! Tym razem poczekał i podzielił się piłką. Zagranie do Guilherme, który huknął z pola karnego, ale... prosto w poprzeczkę!!!
55' - Zmiana Legia:
Aleksandar Prijović -
Nemanja Nikolić
56' - W reprezentacji sobie nie pograł, więc dostaje szansę od trenera Czerczesowa. Niech łapie rytm. Kto? Nemanja Nikolić
57' - Broź, Bartczak, prawą flanką legioniści próbują sforsować obronę przeciwników
57' - Nikolić do Saganowskiego, który był faulowany przed polem karnym, ale sędzia nie zareagował
59' - Broź zwodzi Pietruszkę... Legia siedzi na połowie przeciwnika, kręci się w okolicach pola karnego, ale nie przynosi to efektu w postaci groźnych akcji
60' - Piłka adresowana do Niedzieli, ale Kopczyński skutecznie blokował przeciwnika i Malarz nie miał problemów z przechwyceniem piłki
60' - Za wolno, za wolno... Nikolić, Bartczak i Kucharczyk we trzech szturmowali bramkę przeciwnika, ale przed sobą mieli czterech rywali
61' - Zmiana Chojniczanka:
Andrzej Rybski -
Przemysław Czerwiński
61' - Strzelec jedynego gola dla gości właśnie opuścił plac gry i sprawdzi jakość krzesełek na ławce rezerwowych
62' - Bartczak wdaje się w dryblingi, stara się kiwać, ale przed sobą ma rosłego Pietruszkę
63' - Brzyski... patrzy komu podać. Wybrał opcję przerzutu na prawą stronę. Broź do Bartczaka i skrzydłowy Legii wywalczył rzut rożny
64' - GOL! Nemanja Nikolić! (Legia)
64' - GOL !!! Brzyski precyzyjnie zagrał w pole karne, a Nemanja Nikolić uderzył głową prosto do celu! Legia 4. Chojniczanka 1.
66' - Brzyski do Guilherme, ale ten nie zrozumiał się z Bartczakiem. Trener Czerczesow dostaje szału przy linii
66' - Do wejścia szykuje się Michał Żyro, który w ostatnich tygodniach często zaglądał do lekarskich gabinetów
67' - Zmiana Legia:
Marek Saganowski -
Michał Żyro
67' - Kosakiewicz dostaje podanie... na pozycji spalonej
68' - Legia stara się wjechać do siatki z piłką i całą drużyną, ale tak się nie da. Brakuje dokładności w poczynaniach legionistów
69' - Trener Pawlak za chwilę da szansę Bartoszewiczowi, ale jak na razie Legia w ataku
70' - Zmiana Chojniczanka:
Łukasz Kosakiewicz -
Radosław Bartoszewicz
70' - Brzyski! Z dystansu, ale bramkarz końcami palców wybija na róg. Ładne uderzenie lewego obrońcy!
71' - Żółta kartka: Michał Kopczyński (Legia)
71' - Kopczyński wjeżdża od tyłu w rywala.. To musiało skończyć się żółtym kartonikiem
74' - Mrozik. Zamotał się chłopak w polu karnym Legii. Trochę zgłupiał i zamiast kropnąć z zimną krwią, to uderzył kompletnie obok celu. W sumie... nie dziwię się jemu
75' - Legia na spokojnie wymienia sobie podania na połowie rywala...
75' - ...aż w końcu Vranjes zdecydował się na strzał z dystansu. Piłka jeszcze skozłowała i opuściła plac gry
76' - Żyro przed szansą! Dostał podanie do Nikolicia i będąc w polu karnym huknął jak z armaty. Szkoda tylko, że futbolówka nie zatrzepotała w siatce
77' - "Legia gol allez, allez..." zagrzewają fani stołeczny zespół. Chcemy więcej bramek! 4-1? Mało!
78' - Było blisko.. Kucharczyk zgrał do środka, gdzie pokazał się Bartczak, ale legionista miał rywala na plecach i nie zdołał oddać groźnego strzału
79' - Broź dalekim podaniem uruchamia Nikolicia i niewiele brakowało, żeby Węgier jednym dziubnięciem przelobował Hładuna
80' - Legia w ataku... ale Nikolić stał na spalonym ładnych parę sekund i się doczekał. Błąd po stronie legionistów
81' - Żółta kartka: Igor Lewczuk (Legia)
81' - Broź! Ładnie oszukał rywali, zagrał w pole gdzie... co prawda żaden z legionistów nie sięgnął piłki, ale wyręczył ich przeciwnik. Strzał głową w kierunku własnej bramki, ale Hładun zdołał to wybronić!
82' - Aj! Ładnie chciał to wykończyć Nikolić. Tak trochę w stylu Ljuboji, ale zabrakło nieco precyzji, aby zdobyć gola piętką
84' - Błąd Kopczyńskiego, który o mały włos a nie skończył się golem. I tylko nieporadność Niedzieli i powrót "Kopy" sprawił, że Malarz nie musiał się wysilać w tej akcji
84' - Zmiana Chojniczanka:
Bartłomiej Niedziela -
Rafał Majtyka
85' - Komplet zmian wykorzystany po obu stronach barykad
86' - Aj! Brzyski dostał podanie od Nikolicia i sam podzielił się piłką. Zagranie do środka, gdzie Bartczak od razu zdecydował się na strzał. Niestety... zablokowany
86' - Czerwona kartka: Stojan Vranjes (Legia)
87' - Zagotowało się na murawie. Czerwona kartka dla Vranjesa
88' - Jak to mówią, siekiera nie wybiera. Rozkrwawiony nos rywala i po sprawie. Tak to się musiało skończyć. Chwila przerwy w grze
88' - Żółta kartka: Marcin Biernat (Chojniczanka)
89' - Zatem kończymy zawody w dziesiątkę
90' - Jak byście jeszcze nie wiedzieli to... "Puchar jest naaaasz!"
91' - Sędzia dolicza jeszcze 4 minuty. Ile bramek dla Legii, tyle minut?
92' - Aj! Żyro! Naprawdę było blisko! Idealne podanie od Kucharczyka i już widziałem piłkę w siatce. Jednak piłka trafiła prosto w Hładuna!
92' - Legia sobie klepie na flance jak chce...
94' - Legia jeszcze szuka piątej bramki... Nikolić, Żyro miękko do Guilherme, który zgrywa do Nikolicia na piąty metr i ten kończy akcję w stylu kung-fu! Huknął nad poprzeczką! To powinien być gol!
94' - Jeszcze pół minuty i koniec...
95' - Koniec meczu!





Koniec. Choć zaczęło się kiepsko, to awans Legii staje się faktem. Trzy bramki strzelone do przerwy załatwiły temat. Zatem jesteśmy w półfinale, na właściwej drodze po puchar!
Teraz przed nami ligowe zmagania. Czas na Śląsk Wrocław i 10-lecie Nieznanych Sprawców. Musisz być w sobotę przy Łazienkowskiej. Obowiązkowo!
Dziękujemy za śledzenie naszej relacji i zapraszamy na więcej na stronę główną Legionisci.com
Fotoreportaż z meczu

Relacja z trybun

Tylko najwierniejsi...

Kolejna przerwa w rozgrywkach za nami, promocyjne ceny biletów, karneciarze z bezpłatnym wstępem, darmowe bilety dla studentów UW, dzieci w ramach "Kibicuj z klasą", a na ćwierćfinałowym meczu Pucharu Polski pustki, jakich nasz stadion dawno nie widział. Czy naprawdę każdy z Was miał w środowy wieczór coś ważniejszego do roboty niż wspieranie ukochanego klubu? Może czas na rachunek sumienia.

"Przypomnijcie sobie wasz pierwszy mecz na Legii, ten fanatyzm jaki temu towarzyszył" - mówił do kibiców przed spotkaniem "Staruch". Nazywać siebie prawdziwym legionistą jest łatwo, udowodnić że się nim jest, jak widać coraz trudniej. Ile razy zaliczyliście pełny sezon, bez opuszczonego meczu na naszym stadionie? To wstyd, że ludzi, dla których Legia naprawdę (!) jest najważniejsza, jest coraz mniej. Śpiewać "Legia albo śmierć", "Ja kocham Legię", czy "Do końca moich dni, w mym sercu tylko Ty" wcale trudno nie jest. Gorzej, gdy przychodzi potwierdzić to w praktyce - czy to przychodząc na stadion, czy działając ku chwale naszego klubu każdego dnia. Możliwości do wykazania się nie brakuje. To co w takim razie odciągnęło kilkanaście tysięcy osób od przyjścia w środowy, deszczowy wieczór do naszej świątyni przy Łazienkowskiej? Legia nie tylko po to jest by brać...

Tymczasem w środę na naszym stadionie pojawiło się niespełna 8400 widzów, a każda z trybun wyglądała słabo. Nawet na Żylecie praktycznie cała góra pozostała pusta, a i na dolnym poziomie było mnóstwo wolnych miejsc. Mimo to większość zebranych wiedziała po co przychodzi się na stadion i zdzierała gardła cały mecz. Tych, którzy woleli "pobajerować", pisać smsy, czy bawić się w trenerów, raz po raz upominał gniazdowy. Niespodziewanie już w 5. minucie to I-ligowcy z Chojnic wyszli na prowadzenie i przyjezdni mieli powody do radości. Na szczęście dalej jechaliśmy swoje, może nawet stracony gol wzmógł nasz doping i jeszcze przed przerwą legioniści zdobyli trzy bramki, pozbawiając Chojniczankę złudzeń na powtórzenie sukcesu Błękitnych sprzed roku.

W trakcie meczu nie zabrakło uprzejmości pod adresem przyjezdnych, którzy jak wiadomo są fan-klubem gdańskiej Lechii. "Pozdrowiona" została i Lechia, i Śląsk. Kilka minut poświęciliśmy także koronnemu - śpiewano m.in. 'ulubioną' pieśń Haniora - "Ped.., Hanior pedał, za koronę wszystkich sprzedał...". Powstała też nowa przyśpiewka - "Nadejdzie czas, nadejdzie pora, Trynkiewicz będzie ruchał Haniora".

Legioniści odnieśli się także do tragicznej sytuacji, która miała ostatnio miejsce we Francji. "Cała Legia głośno krzyczy, nie dla tej islamskiej dziczy" oraz "Płaczą Niemcy, płacze Francja, tak się kończy tolerancja" - skandowali kibice kilkakrotnie.

Kibice Chojniczanki przyjechali do Warszawy autokarami w około 100 osób. W sektorze gości wywiesili cztery flagi i prowadzili doping, który nawet mimo skromnej frekwencji, na Żylecie nie było słychać.

W drugiej połowie przy kilku pieśniach udało się nam bawić naprawdę dobrze, parę razy zachęcając do zaangażowania pozostałe trybuny. Był walczyk labada, pieśni na dwie strony "Warszawa", czy "Za nasze miasto", a także "Ole ole" w wykonaniu kibiców na całym stadionie. Na kilka minut przed końcem zaśpiewaliśmy głośno "Puchar jest nasz" i tą właśnie pieśnią zakończyliśmy doping na meczu z Chojniczanką.

Po meczu podziękowaliśmy piłkarzom za wygraną i awans do półfinału, zaśpiewaliśmy wspólnie "Warszawę", a chwilę wcześniej apelowaliśmy do nich, by przybili piątki z dzieciakami. Przed nami kolejne mecze na naszym stadionie - w sobotę na meczu ze Śląskiem co prawda nie będzie przyjezdnych (zakaz wyjazdowy), ale Nieznani Sprawcy zapowiedzieli okazałą choreografię z okazji 10-lecia swojej działalności. Pamiętajcie, ta ma szansę wypalić tylko wtedy, gdy przynajmniej na Żylecie będzie komplet. Dzisiaj sporo do niego brakuje. Czas przestać korzystać z głupich wymówek, tylko każdego dnia udowadniać, że jest się prawdziwym legionistą.

Frekwencja: 8368
Kibiców gości: 100
Flagi gości: 4

Autor: Bodziach

Statystyki
Legia Warszawa
  • 24 (13+11)
  • 10 (7+3)
  • 1 (1+0)
  • 9 (7+2)
  • 13 (6+7)
  • 5 (1+4)
  • 3 (2+1)
  • 1 (1+0)
  • 2 (1+1)
  • 2 (0+2)
  • 1 (0+1)
-
  • strzały
  • strzały celne
  • rzuty wolne
  • rzuty rożne
  • faule
  • interwencje bramkarzy
  • spalone
  • słupki
  • poprzeczki
  • żółte kartki
  • czerwone kartki
  •  
  • suma
    (1. połowa + 2 połowa)
Chojniczanka Chojnice
  • 9 (6+3)
  • 3 (2+1)
  • 0 (0+0)
  • 3 (2+1)
  • 6 (4+2)
  • 11 (8+3)
  • 2 (1+1)
  • 1 (1+0)
  • 0 (0+0)
  • 1 (0+1)
  • 0 (0+0)
Oceń legionistów
Komentarze (13)

© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.