fot. Maciek Gronau
REKLAMA
REKLAMA

Chelsea 1-2 Legia

Honorowe pożegnanie. Londyn zdobyty!

Wiśnia, źródło: Legionisci.com

Legia Warszawa wygrała na wyjeździe z Chelsea FC 2-1, ale ostatecznie to nie wystarczyło i musiała pożegnać się z rozgrywkami Ligi Konferencji. Postawa "Wojskowych" zasługuje jednak na duże słowa uznania. Nie przestraszyli się oni bardziej utytułowanego rywala na jego terenie i dzielnie stawili mu czoła. Gole dla legionistów strzelili Tomas Pekhart z karnego oraz Steve Kapuadi. Dla Chelsea była to pierwsza przegrana w tej edycji Ligi Konferencji i jednocześnie pierwsza w historii wygrana polskiego klubu wyjazdowego meczu z drużyną angielską!



Na stuprocentową okazję Chelsea nie trzeba było długo czekać. Na samym początku meczu prostą stratę zanotował Radovan Pankov, przez co sam na sam z Vladanem Kovaceviciem znalazł się największy gwiazdor gospodarzy Cole Palmer. Na całe szczęście pierwszy strzał pomocnika tego wieczoru przeleciał obok słupka. Chwilę potem bramkarz Legii został już zmuszony do interwencji. Najpierw odbił strzał Palmera, a za chwilę równie dobrze zachował się się przy dobitce tego samego gracza. Sporo szczęścia mieli w tej sytuacji warszawianie. Te niewykorzystane szanse zemściły się na Chelsea w 10. minucie! Wówczas sfaulowany w polu karnym przez Filipa Jørgensena został Tomas Pekhart, a do wykonania jedenastki podszedł sam poszkodowany. Czech nie uderzył może najlepiej, ale jednak piłka znalazła drogę do siatki londyńczyków. W tym momencie na sektorze gości zapanował szał radości, a w obozie "The Blues" niemała konsternacja. Trzeba jednak przyznać, że cała akcja, która finalnie doprowadziła do podyktowania rzutu karnego, była w wykonaniu przyjezdnych bardzo składna.

Spotkanie rozkręciło się na dobre. Co ciekawe, to Legia długimi fragmentami sprawiała na boisku lepsze wrażenie. W 20. minucie blisko było podwyższenia prowadzenia przez legionistów. Po szybkiej kontrze w bardzo dobrej pozycji znalazł się Ryoya Morishita, spróbował płaskiego uderzenia i zabrakło dosłownie pół metra, aby "Wojskowi" sprawili w osłupienie Stamford Bridge po raz drugi. Potem polski zespół nieco mocniej cofnął się do defensywy, co otwierało szansę dla przeciwników na stwarzanie kolejnych szans.

W 33. minucie ataki Chelsea niestety przyniosły skutek. Akcja została przeprowadzona prawą stroną boiska, gdzie Ruben Vinagre pozwolił jednemu z rywali na dośrodkowanie. Z kolei kompletnie nieprzykryty w polu karnym Marc Cucurella bez żadnych kłopotów doprowadził do remisu. Ogromnie szkoda tej sytuacji, chociaż takich błędów w ustawieniu trzeba wystrzegać się w starciu z takim przeciwnikiem. Kilka minut potem legioniści mogli strzelić na 2-1. Na zaskakującą próbę ze sporego dystansu zdecydował się Claude Goncalves i omal nie przelobował wysuniętego Jørgensena. Gdyby pomocnik był nieco bardziej precyzyjny, to Duńczyk nie miałby nic do powiedzenia. Wkrótce sędzia zakończył pierwsza połowę, w której gracze Goncalo Feio zaprezentowali się z całkiem niezłej strony.

fot. Woytek / Legionisci.comfot. Woytek / Legionisci.com

Kilka minut po przerwie dobra akcja Legii. Na prawym skrzydle pojedynek z przeciwnikiem wygrał Morishita, który dośrodkował wprost na głowę Goncalvesa. Niestety jego uderzenie instynktownie obronił golkiper gospodarzy. Za moment szansę miał jeszcze Luquinhas, lecz został zablokowany. Rzut rożny, który "Wojskowi" zyskali w tej sytuacji był jednak kluczowy. To właśnie po nim po raz drugi tego wieczoru mogliśmy świętować strzelonego gola. Po podaniu od Vinagre piłkę z powietrza kopnął Goncalves, podając wprost do Steve'a Kapuadiego, a ten głową pokonał Jørgensena!

Piłkarze z Londynu szybko starali się odrobić straty. Już w 55. minucie przez obronę Legii przedarł się Jadon Sancho. Jego uderzenie spokojnie sparował jednak Kovacević. Niebawem było jeszcze bardziej niebezpiecznie w szesnastce "Wojskowych". Najpierw dobrze interweniował Kovacević, potem piłkę z linii bramkowej wybił Kapuadi, a na zakończenie znowu starcie z jednym z przeciwników wygrał bramkarz Legii. Widać było, że ekipa Chelsea mocno przyspieszyła, rzucając niemal wszystko na jedną kartę.

20 minut przed końcem regulaminowego czasu gry mocny strzał z daleka Goncalvesa, z którym na raty poradził sobie bramkarz Chelsea. Do odbitej przez niego piłki dopadł jeszcze Luquinhas, który został powalony przez golkipera... Niestety, sędzia nie dopatrzył się przewinienia. Czas uciekał, co działało na niekorzyść Legii, która wciąż potrzebowała dwóch bramek do awansu. Od 80 minut trwały zmasowane ataki Chelsea, która raz po raz wychodziła z groźnymi kontrami. Gospodarze mieli jednak bardzo duże problemy ze sfinalizowaniem ataków. W dobrych sytuacjach znaleźli się m.in. Christopher Nkunku czy Noni Madueke, lecz wyraźnie pudłowali.

Liga Konferencji 2024/2025
1/4 finału
#CFCLEG
32549
Londyn, Anglia
Stamford Bridge
17.04.2025
21:00
Chelsea FC
Legia Warszawa
Chelsea FC
1-2
Legia Warszawa
33' Cucurella
(1-1)
Pekhart (k) 10'
Kapuadi 53'
12 Filip Jørgensen
34 Joshua Acheampong
4 Tosin Adarabioyo
5 Benoît Badiashile
3 Marc Cucurella 58'
18 Christopher Nkunku
24 Reece James
20 Cole Palmer 58'
22 Kiernan Dewsbury-Hall
19 Jadon Sancho 83'
15 Nicolas Jackson 46'
1 Robert Sánchez
47 Lucas Bergström
7 Pedro Neto 83'
11 Noni Madueke 58'
27 Malo Gusto 58'
32 Tyrique George 46'
39 Mathis Amougou
51 Samuel Rak-Sakyi
64 Genesis Antwi
72 Landon Emenalo
76 Shumaira Mheuka
81 Reggie Walsh
Vladan Kovačević 77
Radovan Pankov 12
86' Jan Ziółkowski 24
Steve Kapuadi 3
Ruben Vinagre 19
Maximillian Oyedele 6
78' Juergen Elitim 22
86' Claude Goncalves 5
Ryōya Morishita 25
67' Tomáš Pekhart 7
77' Luquinhas 82
Kacper Tobiasz 1
Marcel Mendes-Dudziński 31
78' Rafał Augustyniak 8
67' Kacper Chodyna 11
86' Wahan Biczachczjan 21
Patryk Kun 23
Pascal Mozie 72
Oliwier Olewiński 52
86' Artur Jędrzejczyk 55
77' Mateusz Szczepaniak 71
Trener: Enzo Maresca
Asystent trenera: Willy Caballero
Trener: Goncalo Feio
Asystent trenera: Inaki Astiz
Kierownik drużyny: Konrad Paśniewski
Lekarz: Mateusz Dłutowski
Fizjoterapeuta: Bartosz Kot
Sędziowie
Główny: Alejandro Hernández (Hiszpania)
Asystent: José Naranjo (Hiszpania)
Asystent: Diego Sánchez Rojo (Hiszpania)
Techniczny: José Luis Munuera (Hiszpania)
VAR: Guillermo Cuadra (Hiszpania)
AVAR: Juan Martínez Munuera (Hiszpania)
Pogoda:
Temperatura 13°C
Ciśnienie 1013 hPa
Wilgotność 44%
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2025 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.