REKLAMA

Rzecznik Legii siedzi w pace?

źródło: Fakt - Wiadomość archiwalna

Legia nie ma rzecznika prasowego. Oficjalnie jest na dwumiesięcznym urlopie, ale pojawiła się informacja, że Paweł W. przebywa... w więzieniu lub zamkniętym ośrodku szpitalnym. Powód? Pracownikowi warszawskiego klubu uprawomocnił się wyrok sprzed lat za przekręty finansowe - informuje dzisiejsze wydanie "Faktu".
W klubie nikt nie wie, gdzie przebywa Paweł W. Jego samego nie można o to zapytać, bo od kilku dni ma wyłączony telefon. Ale jak twierdzą dobrze poinformowani, jego nieobecność może mieć charakter związany nie tylko z wypoczynkiem. Od dawna tajemnicą poliszynela było, że przeszłość pana rzecznika nie była kryształowa i ma on na sumieniu różne grzeszki. Prawdopodobnie teraz przyszło mu zapłacić za jeden z nich, wiążący się z jego rolą w wyłudzeniu pieniędzy od straży pożarnej.

Informacja, że rzecznik może przebywać za kratkami, wywołała wielkie zamieszanie w klubie. Wiadomość szybko dotarła także do piłkarzy, którzy przebywają na zgrupowaniu w Szwajcarii. Wielu z nich się dziwiło, że w ekipie zabrakło rzecznika, który znany był z tego, iż lubił paradować podczas takich wyjazdów w klubowym dresie ze swoimi inicjałami na bluzie.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.