Bronowicki do Łęcznej? Temat wciąż otwarty
Cały czas nie wiadomo, czy Piotr Bronowicki zostanie w kadrze Legii, czy zostanie wypożyczony do I-ligowego Górnika Łęczna. "Skuter”, ze względu na zaciąg hiszpański, w tym na pozycję prawego obrońcy, będzie miał minimalne szanse na grę w Legii. Sam tego nie ukrywa, podobnie jak chęci powrotu do Łęcznej. - Przecież jestem wychowankiem tego klubu - mówi Piotrek. - Na początku okresu przygotowawczego były małe przymiarki, ale nic z nich nie wyszło. To były tylko luźne i krótkie rozmowy, nic konkretnego. Później wszystko ucichło.
Na razie jestem w Warszawie, okno transferowe będzie jeszcze otwarte i zachowuję spokój. Ale gdyby napłynęła oferta z Górnika, to mógłbym wrócić na stare śmieci. Przede wszystkim zależy mi na graniu.
A młodszy z braci Bronowickich, podobnie jak starszy Grzegorz, znany jest z charakteru, waleczności i uniwersalności. Może grać w obronie i pomocy, na środku i na boku. W Górniku mówią, że temat nie jest jeszcze zamknięty.