Jan Mucha wpuścił bramkę po 509. minutach przerwy - fot. Legia LIVE!
REKLAMA

Przerwana passa Muchy

Fumen, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

W ostatnich meczach legioniści regularnie ogrywali w lidze rywali „na zero z tyłu”. Wydawać by się mogło, że rywalizacja z Piastem Gliwice również zakończy się wygraną do zera. Jednak na pięć minut przed końcem meczu Jana Muchę pokonał Łukasz Krzycki. Efekt? Po 509. minutach w lidze znalazł się gracz, który wpakował futbolówkę do bramki strzeżonej przez Słowaka. Świetną passę „Jano” rozpoczął 17 sierpnia od... przegranego spotkania z Odrą Wodzisław.
Wówczas w 26. minucie drugi raz do siatki trafił Arkadiusz Aleksander. Od tego momentu Mucha zachowywał czyste konto w potyczkach z Jagiellonią Białystok, Górnikiem Zabrze, Arką Gdynia oraz Cracovią. Aż do dzisiejszego wieczoru.

Przypomnijmy, że rekord Jana Muchy to 599 minut bez straconego gola. To daje Słowakowi 10. wynik w historii polskiej ekstraklasy oraz jest trzecim osiągnięciem w historii Legii.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.