REKLAMA

Pół kariery czekał na... przystanek

źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław - Wiadomość archiwalna

Sprawa transferu Krzysztofa Ostrowskiego do Legii wywołuje duże zamieszanie. Trener Śląska Wrocław Ryszard Tarasiewicz zapowiedział, że wiosną Ostrowski w barwach WKS-u nie zagra nawet minuty. Sam zawodnik liczy, że już wkrótce przeniesie się do Warszawy. "Nie wyobrażam sobie gry w Młodej Ekstraklasie. W grę wchodzi jeszcze wypożyczenie do innego klubu, chociaż nie chciałbym przechodzić podwójnej aklimatyzacji - najpierw w innym klubie, a potem w Legii. Myślę jednak, że jakoś to rozwiążemy i będę mógł dojechać na obóz warszawskiej drużyny do Hiszpanii. A w najgorszym wypadku pojawię się na późniejszym zgrupowaniu w Niemczech" - mówi Ostrowski w "Gazecie Wyborczej".
26-letni pomocnik wyjaśnia, że do podpisania umowy z Legią przekonał go fakt, że "wojskowi" są wiceliderem rozgrywek, mają bogate tradycje, a dodatkowo w Warszawie zaproponowano mu dobre warunki. "Na taką ofertę niektórzy czekają całą karierę, a ja czekałem pół" - wyjaśnia Ostrowski.

Zawodnik nie ukrywa, że gra przy Łazienkowskiej nie jest szczytem jego marzeń. "Legia jest dla mnie stacją pośrednią, chciałbym bowiem kiedyś móc przejść do jeszcze mocniejszego, zachodniego klubu. Cały czas myślę również o reprezentacji Polski" - mówi piłkarz.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.