Mwanjali: Chcę sobie wywalczyć kontrakt w Legii

Method Mwanjali przebywa z Legią na kolejnym zgrupowaniu. 26-letniego zawodnika z Zimbabwe Jan Urban obserwował najpierw w Hiszpanii, później w czasie treningów i meczów testowych w Warszawie, a teraz w czasie obozu przygotowawczego w niemieckim Hennef. "Super Express" podaje, że trenerzy są z niego bardzo zadowoleni. "Bo jestem takim diamencikiem z Zimbabwe" - śmieje się Mwanjali.
"Trenuję z Legią od niedawna, ale już mogę powiedzieć: kocham ten klub!" - wyznaje Mwanjali. - Dlatego też chcę sobie wywalczyć tu kontrakt. Szczególnie że grają w Legii moi rodacy. Choto i Chinyamę mogę nazwać braćmi, bardzo pomagają mi zaaklimatyzować się w Warszawie.

Zawodnik, który najlepiej czuje się na prawej obronie lub jako defensywny pomocnik nie ukrywa, że pogoda w Polsce nie do końca mu odpowiada. "Czułem się jak w lodówce!" - żartuje Mwanjali. - W Zimbabwe ciągle jest około 30 stopni ciepła, a w Polsce ten ziąb. Jak wy możecie to wytrzymać? Jedyny plus takiego klimatu to śnieg, bo można sobie polepić białe kule.

"Ja jestem takim małym piłkarskim diamencikiem" - przechwala się. - W Shabani mówili na nas "górnicy", a teraz trafiłem do "wojskowych". I też jest super. Chcę szybko nauczyć się polskiego, na razie znam słowa "dobry" i "cześć". Pierwszy raz znalazłem się w sytuacji, że ludzie wokół mnie rozmawiają, a ja nic nie rozumiem. W szatni Legii chłopaki chyba nawet ze mnie żartowali. Wszyscy się śmiali, a ja nie wiedziałem, o co chodzi. Obiecuję jednak, że szybko zrozumiem wasz język i pomogę Legii walczyć o mistrzostwa - zapowiada Mwanjali.

Method Mwanjali
Ur. 25 kwietnia 1983 roku w Hwange (Zimbabwe).
Pozycja: prawy obrońca lub defensywny pomocnik.
Kluby: Wankie Hwange (2002/03), Shabani Mine Zvishivane (2004/05), CAPS United Harare (2006/09)