Popołudniowy trening legionistów stacja nsport rejestrowała w strugach deszczu - fot. Tomek janus
REKLAMA

Deszcze niespokojne...

Tomek Janus, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

Śnieg w Hennef to już tylko niemiłe wspomnienie. Od rana w miejscowości, która jest bazą legionistów, panuje odwilż. A jak odwilż to i deszcz. I właśnie w towarzystwie siąpiącego deszczu przyszło "wojskowym" przeprowadzić popołudniowy trening. Na szczęście wyższa temperatura powietrza sprawiła, że spod śniegowej pierzynki wychyliła się zielona murawa. Podopieczni Jana Urbana czym prędzej wzięli się więc za szlifowanie kolejnych elementów taktyki.

Na pierwszy ogień poszła gierka, w której punkty można było zdobywać tylko za wymienienie między sobą określonej liczby podań. Potem na murawie pojawiły się bramki i rozpoczęło się kolejne ćwiczenie. Po kilku podaniach dośrodkowanie w pole karne miało otworzyć drogę do bramki. Ze skutecznością bywało jednak różnie.

Na koniec Urban zarządził mecz na skróconym boisku. Tu górą była drużyna "niebieskich", która po golach Piotra Rockiego i Miroslava Radovicia wygrała 2-0. W mini gierce w polu zagrał Kostiantyn Machnowskij. Wszystko dlatego, że na pełnych obrotach nie trenował Piotr Giza, Dickson Choto i Takesure Chinyama.

Jutro o godz. 15:30 legioniści rozegrają ostatni sparing podczas zgrupowania w Hennef. Jak informuje strona Bayeru Leverkusen, z którym spotka się Legia, mecz odbędzie się nie w Troisdorf, a w Kurtekotten.




















fot. Tomek Janus

przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.