Adrian Paluchowski nie mógł zagrac w meczu PE w Bełchatowie, ale w piątek z Polonią znajdzie się w kadrze meczowej - fot. LegiaLive!
REKLAMA

Przyczyny nieobecności Paluchowskiego w Bełchatowie

Raffi i Bodziach - Wiadomość archiwalna

Na piątkowe spotkanie Legii do Bełchatowa nie pojechał Adrian Paluchowski. Klub tłumaczył to koniecznością obecności na uczelni, o czym wiadomo było sporo wcześniej. LegiaLive! ustaliła dlaczego "Paluch" nie mógł pojechać na spotkanie 1/4 finału Pucharu Ekstraklasy. Otóż na uczelni, na którą uczęszcza napastnik Legii jest obowiązek zaliczenia przynajmniej jednego obozu sportowego, który trwa przynajmniej 5 dni. W tym przypadku zaliczenia nie można otrzymać za obóz "zaliczony" ze swoim macierzystym klubem.
"Paluch" odwlekał wyjazd na obóz uczelniany przed dwoma laty i przed rokiem, ale w końcu musiał go zaliczyć.

Ostatecznie zdecydowano się, że jedynym terminem, nie kolidującym ze zgrupowaniami w Hiszpanii i Niemczech, a także spotkaniami ligowymi, będzie wyjazd zawodnika w środę 18 lutego. Wtedy jeszcze nie było mowy o opuszczeniu przez zawodnika jakiegokolwiek meczu o punkty, a jedynie sparingowej potyczki z GKS-em. Dopiero w połowie stycznia zdecydowano o przełożeniu terminu pierwszego meczu PE w Bełchatowie na 20 lutego.

Paluchowski do Warszawy wrócił w niedzielę i już następnego dnia brał udział w treningu drużyny. Na piątkowy mecz z Polonią będzie już do dyspozycji sztabu szkoleniowego.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.