W ten sposób Inaki Astiz zdobył gola w spotkaniu z Cracovią - fot. Mishka
REKLAMA

Pod lupą LL! - Inaki Astiz

Woytek i Fumen - Wiadomość archiwalna

W Sanoku pod lupę LL! trafił Piotr Rocki i trzeba przyznać, iż był to właściwy wybór. „Rocky” od pierwszych minut był nad wyraz aktywny. Dużo biegał, walczył, faulował, ale również i jego nieprzepisowo powstrzymywano. Jednak najważniejsze, że trafił do bramki i tym samym uratował Legii remis. Tym razem w potyczce z Cracovią postanowiliśmy przyjrzeć się jak z Bartoszem Ślusarskim radził sobie Inaki Astiz. Jak się okazało, wybór kolejny raz okazał się trafny!


Trzeba przyznać, iż hiszpański obrońca w zasadzie nie zawiódł. Od samego początku solidnie prezentował się w defensywie nie dając pograć za bardzo rywalom. Aczkolwiek przy stanie 1-0 to Inaki krył „Ślusarza”, który z lewej strony zdecydował się na strzał na dalszy słupek, ale futbolówka o centymetry minęła cel.

Ponadto naprawdę nie ma do czego się przyczepić. Astiz zaliczył niewiele strat, wyjaśniał zagrożenia pod bramką Muchy wybiciami głowy. Do tego spora ilość celnych podań, choć trzeba przyznać, że zdecydowana większość z nich trafiała do partnerów z obrony, a w szczególności do Dicksona Choto. I co najbardziej cieszy, to zdobyta przez Hiszpana bramka w 89. minucie spotkania. Po rzucie rożnym Maciej Rybus zdecydował się zagrać w pole karne, gdzie obrońca Legii wyżej skoczył od rosłego Marka Wasiluka i ustalił rezultat spotkania na 4-0! To trzecie trafienie Astiza w barwach klubu z Łazienkowskiej. Dotychczas Inaki trafiał do siatki w ligowej potyczce z Zagłębiem Sosnowiec oraz w Pucharze Ekstraklasy przeciw rywalowi zza miedzy, Polonią (również w 89. minucie).

Bramki oczywiście cieszą, ale Jana Urbana musi martwić fakt, iż jego podpieczny w chwili obecnej ma trzy żółte kartki na koncie. Jeśli tylko Inaki zostanie ukarany w ten sam sposób przez arbitra w Gliwicach, to pojedynek z Lechem Poznań będzie mógł oglądać co najwyżej z trybun na Łazienkowskiej.

Poniżej prezentujemy meczowe statystyki Inakiego Astiza (w nawiasie pierwsza + druga połowa).

Inaki Astiz Ventura
Czas gry: 90 minut
Strzały celne: 1 (0+1)
Strzały niecelne: 0
Podania celne: 33 (23+10)
Podania niecelne: 2 (2+0)
Faulował: 7 (4+3)
Faulowany: 1 (0+1)
Odbiory piłki: 11 (7+4)
Straty piłki: 1 (1+0)



89. minuta meczu Legia-Cracovia: Inaki Astiz ustala wynik na 4-0 dla Legii - fot. Mishka

przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.