REKLAMA

Juskowiak: Lech musi powalczyć o remis

Bodziach, źródło: Życie Warszawy - Wiadomość archiwalna

Były zawodnik Lecha, Andrzej Juskowiak uważa, że w niedzielnym meczu faworytem będzie Legia. Jego zdaniem przyczyny należy doszukiwać się w kontuzjach kilku graczy "Kolejorza" - Rengifo, Murawskiego i Wojtkowiaka. "Wiadomo, że ten ostatni nie pojedzie do Warszawy. Murawski pewnie zagra, ale on dopiero wrócił do treningów. Jeszcze gorzej wygląda sytuacja Peruwiańczyka. Rengifo leczył ciężką kontuzję. Nie wyobrażam sobie, by w kilka dni odzyskał formę" - mówi Juskowiak.
Według byłego reprezentanta Polski, Franciszek Smuda jest w gorszej sytuacji, bo posiada krótszą ławkę rezerwowych od Jana Urbana. Piłkarz przyznaje, że w Wielkopolsce ludzie żyją tym meczem. "W Poznaniu od dawna kreuje się mecze Lecha z Legią na olbrzymie wydarzenie. Żyje nimi całe miasto. W Wielkopolsce nazywa się te spotkania derbami Polski. Zainteresowanie kibiców jest niewyobrażalne. Bilety rozchodzą się jak świeże bułeczki. Ale to jednostronne zjawisko. Przecież w Warszawie nie ma aż tak ogromnego napięcia przed spotkaniami z Lechem. Stadion jest mniejszy, więc przychodzi na niego mniej kibiców. Inna sprawa, że faktycznie już kilka miesięcy temu Lech został wykreowany na nowego mistrza Polski. W mediach, w rozmowach ludzie podkreślają, że "Kolejorz" zasłużył na tytuł. Przedwcześnie i niepotrzebnie. Wszyscy muszą pamiętać, że mistrzostwa nie przyznaje się za doznania artystyczne. Najważniejsze są punkty, a tych na razie o jeden więcej ma Legia" - mówi.

Jakim wynikiem zakończy się niedzielne spotkanie? "Typuję remis, ale ze wskazaniem na Legię. Ekipa Franciszka Smudy musi postarać się o remis" - dodaje.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.