REKLAMA

Urban: Zmęczeni? Nie róbmy kabaretu

źródło: Polska - Wiadomość archiwalna

"Nie zasłużyliśmy na zwycięstwo, trzeba to sobie uczciwie powiedzieć. Pewnie, że jest niedosyt, bo graliśmy u siebie. Gdybyśmy wygrali, mielibyśmy jednego rywala mniej do mistrzostwa. A tak w lidze zrobiło się bardzo ciasno. Teraz każdy spekuluje na temat kalendarza, kto ma lepszy, kto gorszy. Według mnie wszystkie drużyny są w podobnej sytuacji. Kibice zacierają ręce, bo już jest ciekawie, a będzie jeszcze ciekawiej" - mówi w rozmowie z Polską Jan Urban.

Na stwierdzenie redaktora, że piłkarze przyznawali iż nie wytrzymali kondycyjnie spotkania trener Legii odpowiedział: "Nie róbmy kabaretu. To, że jest końcówka sezonu, nie znaczy, że można się w ten sposób tłumaczyć. W Polsce zawodnik może być ewentualnie zmęczony pod koniec grudnia. Przecież mieli ostatnio miesiąc wolnego."

Co Jan Urban zrobił z Chinyamą, który w końcu zaczął pracować na boisku? "Wyjaśniliśmy sobie kilka kwestii, i to bardzo dosadnie. Wydaje mi się, że dotarło to do niego. I w ostatnich meczach pokazuje, że to ja miałem rację. Korzysta na tym cała drużyna. Gdy jest w ruchu, pomocnicy mają więcej możliwości" - mówi trener Legii.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.