Chinyama w roli straszaka na Polonię?
Takesure Chinyama jeszcze w tym sezonie nie pojawił się na boisku. Najlepszy strzelec Legii minionego sezonu trenuje już z drużyną, ale do dyspozycji trenerów będzie dopiero za dwa tygodnie we Wrocławiu. Jan Urban nie wyklucza jednak, że "Chini" siądzie na ławce w piątkowym meczu z Polonią. "W optymalnej formie będzie po dwutygodniowej przerwie na mecze reprezentacji" - mówi Jan Urban.
"Ale już normalnie z nami trenuje i kto wie, może jako "straszaka" wezmę go na ławkę rezerwowych na piątkowy mecz z Polonią Bytom? W końcu musimy zacząć strzelać gole. Może wejdzie na pół godziny i nam pomoże. W ostatniej kolejce ubiegłego sezonu zagrał kilkanaście minut z Ruchem, strzelił dwa gole i został królem strzelców. Potencjał ma duży" - mówi Urban.
przeczytaj więcej o: Takesure Chinyama