Radość Młodych Wilków rocznik 2000 - fot. Raffi
REKLAMA

Młodzież: mecze sobotnie (foto + video)

Redakcja, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

W sobotę swoje mecze rozegrały cztery roczniki Młodych Wilków. Trzy z nich wygrały swoje mecze. Punkty stracili tylko legioniści z rocznika 1993, którzy przy Górczewskiej bezbramkowo zremisowali z Olimpią. Najwyżej zwyciężyły Młode Wilki 96, które w stosunku 7-2 pokonały Przyszłość Włochy. Podajemy komplet wyników i strzelców bramek. Multimedia z meczów wkrótce.

Olimpia Warszawa 0-0 Legia 93 - Zdjęcia z meczu

Skład Legii: Mateusz Nowak - Michał Kępka, Bartłomiej Gołębiewski, Mateusz Długołęcki, Piotr Kuklewski - Marko Lukač, Marcel Gąsior (58' Bartłomiej Siwak Ż), Kordian Latos (kpt), Maciej Prusinowski (50' Dawid Dzięgielewski) - Mateusz Romachów (58' Michał Grudniewski Ż), Paweł Żywko (41' Radosław Paczuski).
Trener: Krzysztof Dębek, Radosław Kucharski
Widzów: 110

Nieco zawiedli juniorzy młodsi Legii, którzy jedynie zremisowali z zajmującą jedno z niższych miejsc w tabeli Olimpią Warszawa. Drużyna gospodarzy, oparta w sporej mierze na graczach z rocznika '94, skupiła się na obronie, a w poczynaniach ofensywnych - długich przerzutach do samotnego napastnika. Pierwsza połowa nie obfitowała tym samym w sytuacje bramkowe, choć legioniści stworzyli sobie kilka okazji. Więcej emocji wzbudziło jednak kilka starć w polu karnym WRKS - po jednym z nich, gdy obalony na ziemię został Mateusz Romachów wydawało się, że jedenastka zostanie podyktowana - tak się jednak nie stało. Legioniści nie bardzo mogli sobie poradzić z dość sprawnie broniącą się Olimpią i do przerwy było 0-0.

W drugiej połowie na boisku pojawił się Radosław Paczuski, który rozruszał nieco prawe skrzydło legionistów. Obraz gry nie ulegał jednak początkowo zasadniczej zmianie. W zamieszaniu podbramkowym bramki mogli strzelić Dawid Dzięgielewski oraz dwukrotnie Marko Lukač. Z kolei w 57. i 60. minucie strzały na bramkę Legii oddała Olimpia, Mateusz Nowak był jednak na posterunku. Kolejne minuty stały pod znakiem aktywnej gry Paczuskiego, który doskonale podawał Kępce i (dwa razy) Lukačowi, ci jednak nie zdołali wykorzystać dogodnych sytuacji. W nerwowej końcówce coraz bliżej strzelenia gola byli legioniści, ale pod bramką gospodarzy brakowało im refleksu i precyzji (dwukrotnie Dzięgielewski, strzał Długołęckiego wybity na róg przez golkipera). Olimpijczycy zdołali jednak w samej końcówce przedrzeć się jeszcze raz w nasze pole karne. Po faulu w jego obrębie sędzia podyktował rzut karny, fatalnie jednak przestrzelony. Ostatnie rozpaczliwe szarże legionistów w doliczonym czasie nie dały już żadnego rezultatu.

Legia 96 7-2 (4-0) Przyszłość Włochy - Zdjęcia z meczu
1-0 11 min. Daniel Turżonek (as. Przemek Marusiak)
2-0 16 min. Przemek Marusiak (as. Daniel Mlonek)
3-0 26 min. Przemek Marusiak (as. Marcel Gorczyca)
4-0 32 min. Daniel Turżonek (b.a.)
4-1 49 min. Arek Najemski (sam.)
5-1 55 min. Arek Najemski (as. Daniel Mlonek)
5-2 58 min. Jan Witek
6-2 62 min. Szymon Jędraszczyk (as. Kevin Ozga)
7-2 63 min. Jakub Nidzgorski (as. Konrad Zaradny)

Skład Legii: Siedlecki (36' Koncki) - Ozga, Najemski, Makowski, Gorczyca - Marusiak, Mlonek (60' Kostylew), Bielicki (55' Jędraszczyk), Baranowski (43' Zaradny) - Turżonek, Nidzgorski.
Trener: Marcin Pawlina, Tomasz Grudziński
Widzów: 40

Bardzo pewne zwycięstwo, mimo absencji graczy powołanych do kadry Mazowsza, odniosły Młode Wilki 96. Przeciwnik nie postawił poprzeczki wysoko i tylko słabej skuteczności legionistów może zawdzięczać, że nie wyjechał z Łazienkowskiej z dwucyfrowym "bagażem". Szczególnie dobra w wykonaniu naszego zespołu była pierwsza połowa, obfitująca w wymiany z pierwszej piłki, zakończona wynikiem 4-0; po dwa gole zdobyli Daniel Turżonek i Przemek Marusiak. Ten ostatni mógł ustrzelićnawet hat-tricka, ale w 33 minucie uderzył bardzo niecelnie z woleja, mając przed sobą tylko bramkarza. Strzałami z dystansu zmuszał za to golkipera Przyszłości do interwencji Daniel Mlonek, który odpowiadał również (z niezłym skutkiem) za napędzanie poczynań ofensywnych naszej drużyny. Po przerwie przewaga podopiecznych Marcina Pawliny nie ulegała wątpliwości, ale dwa momenty dekoncentracji i brak komunikacji w bloku obronnym kosztowały ich utratę goli. Sami uzyskali jednak wiecej, bo aż 3 trafienia. Jedno z nich zanotował grający... w polu golkiper Młodych Wilków, Szymon Jędraszczyk. Po 6 kolejkach Legia ma na koncie 16 "oczek".

Legia 99 6-2 (0-1) Unia Warszawa
0-1 24 min. Filip Szczepański
1-1 31 min. Kamil Świerczek (as. Emil Możdżonek)
1-2 32 min.
2-2 41 min. Antoni Gańko (as. Bruno Parzych)
3-2 42 min. Antoni Gańko (as. Radek Rosiński)
4-2 46 min. Mateusz Wszoła (as. Kostek Ślęzak)
5-2 49 min. Kuba Skrzyński (as. Karol Wszoła)
6-2 53 min. Emil Możdżonek (as. Karol Wszoła)

Skład Legii: Filip Musiał - Antoni Gańko, Radek Rosiński, Bruno Parzych, Jakub Skrzyński, Kamil Waśniowski, Krystian Wawrzyn oraz Kamil Świerczek, Mateusz Wszoła, Adrian Rybak, Karol Wszoła, Kostek Ślęzak, Emil Możdżonek, Filip Rogoń.
Trener: Radosław Boczek
Widzów: 65

Choć wynik mógłby sugerować co innego, mecz z Unią Warszawa nie był wcale łatwym pojedynkiem. Goście dysponowali kilkoma ciekawymi zawodnikami, którzy podjęli otwartą walkę i stworzyli sobie kilka okazji, zaś jedną z nich na bramkę zamienił wyróżniający się w zespole Unii Filip Szczepański. Legioniści przez pierwsze pół godziny byli bardzo nieskuteczni (okazje mieli Antek Gańko, Kuba Skrzyński, Kamil Waśniowski, Filip Rogoń Konstanty Ślęzak, a Karol Wszoła trafił w słupek), ale też Filip Musiał kilkakrotnie musiał ratować Młode Wilki przed utratą gola.

Drugą połowę rozpoczął efektownie Kamil Świerczek, doprowadzając do wyrównania po błędzie obrońcy Unii. Chłopcy z Bemowa zdołali jednak błyskawicznie odzyskać prowadzenie. Po chwili wszakże w roli głównej wystąpił Antek Gańko, który w ciągu minuty dwoma niemal identycznymi lobami z prawego skrzydła zaskoczył golkipera unistów. To był cios, po którym się już nie podnieśli tym bardziej, że siły ich podstawowych zawodnikó zaczęły się wyczerpywać, a Legia dysponowała bardziej wyrównanym (mimo absencji kilku podstawowych graczy, m.in. Kostrzyckiego i Malesy) składem. Aktywnie grał skrzydła legionistów; po takich akcjach padły gole autorstwa Mateusza Wszoły i Kuby Skrzyńskiego, a wynik na 6-2 ustalił Emil Możdżonek.

KS Łomianki 2-5 (0-1) Legia 2000 - Zdjęcia z meczu
0-1 5 min. Mikołaj Neuman
0-2 20 min. Piotr Goljasz
0-3 36 min. Mikołaj Neuman
1-3 37 min.
1-4 43 min. Piotr Goljasz
1-5 50 min. Jan Różański
2-5 60 min.

Skład Legii: Tomasz Warszawski (Filip Białoruski) - Kacper Nowak, Olek Biskup, Piotr Goljasz, Michał Struzik, Mikołaj Neuman, Daniel Janasiewicz, Nikodem Zawistowski, Daniel Cichjocki, Bartek Żaczek, Jan Różański, Mikołaj Zawistowski, Patryk Salazar, Paweł Michalak, Bartek Tula.
Trener: Piotr Głazowski, Sebastan Knap
Widzów: 65

Dla najmłodszej drużyny Młodych Wilków uczestniczącej w rozgrywkach ligowych obecnym rok to przetarcie, w zetknięciu ze starszymi zawodnikami, przed kolejnym sezonem w rywalizacji orlików. Wynik ma zupełnie drugorzędne znaczenie; ważne jest przystosowanie do gry i rywalizacji; umożliwienie, by każdy z graczy miał szansę na zrobienie postępów, a to jest możliwe przy w miarę regularnych występach. Dlatego też trener Głazowski na każdą kwartę wystawiał 2 różne składy. Mimo wszystko, podobnie jak w poprzednim meczu, legionistom udało się wywieźć z boiska przeciwnika 3 punkty.

Pierwsze 15 minut to wzajemne badanie sił, ale już jedna z pierwszych akcji legionistów zakończyła się, za sprawą Mikołaja Neumana, golem. Gospodarze bronili się całkiem zacięcie, a niekiedy wyprowadzali groźne ataki - na szczęście bez efektu bramkowego. Druga kwarta to zupełnie nowy skład, ale wciąż lekka przewaga Legii. Okazji nie było zbyt wiele - strzał Patryka Salazara został zablokowany, zaś uderzenie Janka Różańskiego przeszło obok słupka.

Najwięcej emocji widzowie przeżyć mogli w Łomiankach w trzeciej odsłonie. Legioniści zaczęli grać bardziej zespołowo i składnie, dzięki czemu stwarzali sobie raz po raz dobre sytuacje. Już na samym początku na 0-2 podwyższył ładnym uderzeniem z dystansu Piotr Goljasz. Chwilę potem tuż nad bramką strzelił Cichocki, zaś w 35. minucie trzeciego gola dla Legii zdobył z rzutu wolnego Neuman. Gospodarze odpowiedzieli bramką, ale jeszcze przed końcem kwarty swojego drugiego gola strzelił Goljasz. Dobre okazje mieli też aktywni Zawistowski i Struzik. Na początku ostatniej odsłony na 1-5 podwyższył Różański, a gracze z Łomianek wprawdzie strzelili swoją drugą bramkę, dzięki ładnemu lobowi, ale była to ostatnia akcja tego meczu.


Akcje i bramki z meczu Łomianki - Legia 2000:


Akcje z meczu Olimpia - Legia 93:


Akcje i bramki z meczu Legia 96 - Przyszłość:




Akcje i bramki z meczu Legia 99 - Unia W-wa:



REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.