Vuković: Nie ma się czego bać

Byli zawodnicy Legii, grający obecnie w Koronie nie będą pomagać trenerowi Motyce w rozpracowaniu rywala przed sobotnim meczem na Łazienkowskiej. Aleksandar Vuković zapewnia, że będzie apelował do swoich kolegów z zespołu by nie spalili się psychicznie przed meczem. "Większość zespołów przegrywa z Legią przed meczem, bo spala się psychicznie. Korona też dotychczas tak robiła...
Zaapeluję do chłopaków, że nie ma się czego bać, że trzeba wierzyć w swoje umiejętności i walczyć! Ja na Łazienkowskiej nigdy się nie bałem grać" - mówi Serb.

Jak powinna zagrać Korona by po raz pierwszy wywalczyć punkty na Legii? "Nie możemy odstawiać nóg; jak trzeba będzie pójść na wojnę, to wszyscy musimy pójść" - mówi Vuković. Jego zdaniem ważne będzie również uniknięcie błędów w obronie. "Takie pomyłki jak w poprzednich meczach nie mogą już nam się przytrafić. Skoro umiała z nich skorzystać Arka Gdynia, to tym bardziej Legia. I koniecznie trzeba poprawić skuteczność w ofensywie" - wylicza.