REKLAMA

Młodzież: mecze niedzielne i finały Legia Cup

Redakcja, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

Większość drużyn młodzieżowych Legii wygrała dziś swoje mecze. Najwyżej - Młode Wilki 98, które rozgromiły aż 19-0 Varsovię. Po ciężkim meczu wygrali trampkarze starsi, którzy wygrali 4-3 z Podlasiem Sokołów. Zwycięstwo 3-0 odnieśli juniorzy starsi w Piasecznie, a 4-0 młodzicy MW97 na boisku Drukarza. Z rezerwami Drukarza zremisował z kolei 1-1 CWKS 97. Żacy CWKS pokonali 5-2 SEMPa Ursynów, a zdziesiątkowani grypą orlicy ulegli wysoko Błękitnymi Korytów.
Ósme miejsce w turnieju Legia Cup zajęły Młode Wilki 99.

KS Piaseczno 0-3 (0-2) Młode Wilki 91/2 - Zdjęcia z meczu
Gole:
0-1 26 min. Kacper Starek as. Dominik Furman
0-2 45 min. Rafał Wolski as. Kacper Starek
0-3 75 min. Kacper Starek as. Przemysław Mizgała

Legia: Chrostowski - Adamczyk (46' Cichocki), Lisiecki, Wydra, Delikat (46' Kursa) - Starek, Furman (Kpt), Piotrowski, Wolski (60' Mizgała) - Rosłoń (60' Wojtczak), Stoch (46' Rozwandowicz).

W ostatniej kolejce rundy jesiennej legioniści pokonali 3-0 KS Piaseczno, utrzymując prowadzenie w tabeli. Swojego 12. gola w sezonie strzelił Rafał Wolski, ale bohaterem meczu był Kacper Starek - autor 2 bramek i asysty przy uderzeniu Wolskiego. Mecz nie był porywającym widowiskiem, nie obfitował w strzały na bramkę. Legioniści zachowali większą dyscyplinę gry i zasłużenie wygrali. Gospodarzom zaszkodziła czerwona kartka Mateusza Kanabusa, otrzymana w przerwie meczu za nazbyt gorące komentowanie decyzji arbitra. Druga połowa była już jednostronnym widowiskiem. Warto odnotować powrót do gry po kilkumiesięcznej przerwie, spowodowanej poważną kontuzją, Eryka Stocha. Na koniec rundy niepokonana jak dotąd Legia prowadzi, o 4 punkty wyprzedzając Polonię i Radomiaka.

Młode Wilki 94 4-3 (3-2) Podlasie OSiR Sokołów Podlaski - Zdjęcia z meczu
Gole:
0-1 5 min. Adrian Świnarski
1-1 15 min. Kamil Kurowski (as. Dominik Ochman z rz. wolnego)
2-1 15 min. Kamil Mazek (as. Kamil Kurowski)
2-2 25 min. Rafał Świnarski
3-2 34 min. Daniel Fabiszewski (as. Jakub Sosnowski)
3-3 42 min. Dawid Kobus
4-3 75 min. Filip Kacprzak as. Norbert Misiak

Legia: Karwowski - Fabiszewski, Ochman, Drożdżal, Przysowa (Kpt) - Mazek (70' Grzyb), Pielaciński (49' Mąka), Misiak - Sosnowski (55' Kacprzak), Janusiewicz (41' Żegleń).

Po bardzo wyrównanym spotkaniu, w którym był możliwy każdy wynik, legioniści 4-3 pokonali trzecie w tabeli Podlasie. Zwycięstwo nie przyszło jednak łatwo, legioniści starali się prowadzić grę, ale mocna fizycznie i nieźle zgrana drużyna Podlasia odgryzała się co jakiś czas, a para ofensywna Dawid Kobus-Adrian Świnarski sprawiała nie do końca pewnie grającej defensywie Legii (osłabionej brakiem Makowskiego, Dankowskiego i Sokołowskiego) ogromne problemy i oprócz trzech bramek goście mieli również kilka kolejnych sytuacji po sprawnie wyprowadzanych kontrach. Do przerwy legioniści prowadzili 3-2, ale tuż po przerwie goście wyrównali po dobitce w zamieszaniu podbramkowym. W ostatnim kwadransie sokołowianie jakby opadli z sił i przewaga Legii wzrosła. Gdy wydawało się, że wynik nie ulegnie już zmianie, ładna akcja zespołowa zakończona wrzutką Norberta Misiaka zakończyła się celnym strzałem wprowadzonego w drugiej połowie Filipa Kacprzaka. Tym samym legioniści obronili prowadzenie w tabeli na koniec rundy jesiennej.

Drukarz I Warszawa 0-4 (0-2) Młode Wilki 97
Gole:
0-1 2 min. Rafał Jakubiak (as. Marek Piątek)
0-2 21 min. Mateusz Górski (b.a)
0-3 66 min. Patryk Kostrzanowski (as. Kacper Krasuski)
0-4 68 min. Eryk Więdłocha (as. Mateusz Górski)

Skład Legii: Ceran [98] - Piątek, Kostrzanowski, Dworakowski, Zabłocki, Krasuski, Jakubiak, Więdłocha, Mamla oraz Polak, Górski, Sieluk.

Udany mecz młodzików ze stosunkowo mocnym Drukarzem zaowocował efektownym zwycięstwem. W porównaniu z poprzednim meczem zabrakło m.in. Maksa Brzosko, za to defensywa spisywała się dużo pewniej. m.in. dzięki powrotowi do gry Patryka Kostrzanowskiego.

Młode Wilki 98 19-0 Varsovia Warszawa
Gole: Aleksander Waniek 4, Mateusz Leleno, Mikołaj Łuczyński i Wiktor Wiszorowski po 3, Patryk Gregorczuk i Mateusz Żyro po 2, Patryk Kaniecki i Konrad Moussaoui po 1.

Legioniści zakończyli "z przytupem" rundę jesienną, rozgramiając 19-0 ostatnią drużynę w grupie, Varsovię. Z kompletem 21 punktów i bilansem bramkowym 75-15 w 7 meczach pewnie prowadzą na półmetku rozgrywek.A już za tydzień kolejne emocje sportowe - tym razem związane z turniejem halowym, który odbywać się będzie w Warszawie, a w którym wezmą udział młodzi podopieczni Ernesta Wasia.

Agrykola Warszawa 5-0 (3-0) CWKS Legia 94 - Zdjęcia z meczu
Gole: 6, 35, 38, 45, 55 min.

Legia: Karczmarczyk - Bogucki, Ćwiąkała, Wieczorek, Butkiewicz - Pec (41' Ziendalski), Cybe (60' Kaliciecki), Miros (41' Wyszomirski), Papież (Kpt) - Korczak (55' Wypych), Sikorski.

Nieudane zakończenie rundy dla trampkarzy starszych CWKS Legii. Mimo że Agrykola nie atakowała z wielkim zacięciem, legioniści jakby nie wierzyli od początku w końcowy triumf. Już do przerwy padły trzy gole. W drugiej odsłonie obraz gry nie uległ zmianie - padły dwa kolejne gole dla MKS, a niezdecydowanie w pobliżu pola karnego gości a chaos i niedokładności w rozgrywaniu akcji ofensywnych powodowały, że większość strzałów była blokowana jeszcze przez obronę gospodarzy. Zasłużone zwycięstwo Agrykoli, a przed legionistami czas na zastanowienie się, jakich zmian (w tym personalnych) należy dokonać by drużyna grała tak dobrze, jak jeszcze rok temu. W tym kontekście przypominamy o trwającym naborze uzupełniającym do drużyny rocznika 1994. Szczegóły pod nr. tel. 605-980-923 (kierownik Mirosław Papież).


Drukarz II Warszawa 1-1 (0-0) CWKS Legia 97 - Zdjęcia z meczu
Gole:
1-0 36 min.
1-1 70 min. Kacper Roszak-Kasza

Mecz z Drukarzem rozpoczął się od zdecydowanego ataku Legii, gdy uderzeniem z dystansu bramkarza przeciwników próbował pokonać z dystansu Kacper Roszak.
Rywale odpowiedzieli strzałem, który pewnie nad poprzeczkę przeniósł Bartek Hermann. Chwilę później nasi piłkarze pokazali bardzo ładną akcję z "klepy" niestety przerwaną przez sędziego - spalony.
Pomiędzy 4 a 10 minutą meczu było mnóstwo walki w środkowej strefie boiska.
W 10 minucie po rzucie wolnym wykonywanym przez Drukarza pod naszą bramką powstało ogromne zamieszanie, dwukrotnie interweniuje Bartek Hermann ratując nas od utraty gola, a całą sytuacje wyjaśnia Piotrek Lewiński. Mieliśmy dużo szczęścia.
W 12 minucie Rafał Bodziakowski wbiegł bez problemu w pole karne rywali i strzał Rafała broni bez problemu bramkarz rywali.
W 14 minucie na samodzielną akcję zdecydował się Kacper Roszak, lecz minimalnie niecelnie. Dwie minuty później dwoma fantastycznymi interwencjami popisał się Bartek Hermann.
W 19 minucie Adam Dudek pięknie wyłożył piłkę do Rafał Bodziakowskiego, ale strzał złapał bramkarz Drukarza.
W 21 minucie zawodnik gospodarzy został ukarany karą dwóch minut za niesportowe zachowanie. Niestety nie wykorzystaliśmy gry w przewadze. Jedynie Adam Dudek próbował pokonać bramkarza rywali, ale jego strzał był zbyt lekki.
W 27 minucie przed szansą stanął Bartek Sędziak lecz jego precyzyjny strzał z rzutu wolnego złapał golkiper Drukarza. W 31 minucie Kacper był ponownie w dogodnej sytuacji ale też na pozycji spalonej.
Dwie minuty przed przerwą napastnik Drukarza znalazł się sam na sam z naszym bramkarzem. Z tego pojedynku obronną ręka wyszedł Bartek Hermann, wybijając piłkę na rzut rożny.
Do gwizdka kończącego pierwszą połowę zmasowany atak przypuścili przeciwnicy.
Minutę po przerwie rywale przeprowadzili kontrę po naszym błędzie i bez większych problemów umieścili piłkę w bramce, 1:0.
Następne minuty stały pod znakiem walki w środkowej strefie boiska. W naszej bramce Bartka Hermanna zastąpił Sebastian Radziński.
Pomiędzy 42 a 50 minutą to kolejne próby pokonania bramkarza rywali. Między innymi Daniel Wójcik próbował strzału z dystansu, i kilkakrotne ataki przeprowadzał Kacper Roszak niestety bez rezultatu.
W 51 minucie Seba przyprawił o palpitacje serca zgromadzonych kibiców, wybiegając z piłką poza pole karne. Rzut wolny przyznany rywalom zakończył się w rękach Seby.
Dwie minuty później to my mieliśmy szansę z rzutu wolnego ale piłka najpierw trafiła w mur a potem dobitka Kacpra w spojenie słupka z poprzeczką.
W 63 minucie prawą stroną pomknął Kacper i perfekcyjnym dośrodkowaniem otworzył drogę do bramki, ale Sebastian Pietrzak minimalnie niecelnie.
I gdy już wszyscy czekali na gwizdek arbitra Kacper Roszak przejął piłkę po wrzucie z autu i ruszył w pole karne rywali.
Minął dwóch obrońców i płaskim strzałem doprowadził do remisu. 1:1

Podsumowując: Ładny mecz, dużo walki, dobra postawa obrońców a zwłaszcza Piotrka Lewińskiego, który był nie do przejścia, w czym dzielnie sekundowali mu Mateusz Królak i Krystian Apulski, środek boiska należał zaś do Bartka Sędziaka. Cała drużyna zasługuje na pochwałę, pracowała bardzo solidnie. Raził niestety brak skuteczności. Gdybyśmy wykorzystali choć jedną czwartą sytuacji wygralibyśmy pewnie to spotkanie.

Skład Legii: Bartek Hermann (Sebastian Radziński) - Krystian Ampulski, Piotr Lewiński, Bartek Sędziak, Kacper Roszak-Kasza, Sebastian Pietrzak, Adam Dudek - Rafał Bodziakowski, Mateusz Królak, Daniel Wójcik, Patryk Serafin.
relacja - Tato, www.legia97.pl

CWKS Legia 98 5-2 (3-1) SEMP I Ursynów
Gole:
0-1
1-1 Alek Osowski
2-1 (sam.) (as. Kacper Gąstał)
3-1 Cezary Sauczek
4-1 Kewin Przygoda
4-2
5-2 Maksym Mikułowski

Skład: Leon Jankowski - Michał Padzik, Mikołaj Liber, Kamil Adnrosiuk, Adrian Skowroński, Alek Osowski, Patryk Kowalczyk, Maksym Mikułowski, Filip Marnik, Kacper Gąstał, Cezary Sauczek, Kewin Przygoda.

Mimo nieobecności kilku zawodników wyeliminowanych przez kontuzje i choroby (Nowakowski, Stein, Bui, Pietrzykowski, Ameliańczyk) legioniści stosunkowo łatwo poradzili sobie z SEMPem. Wprawdzie to goście objęli prowadzenie, ale w kolejnych minutach to podopieczni Mariusza Jagusia przejęli zdecydowanie inicjatywę. Zdobyli kolejno 4 gole, a gdyby nie duża nieskuteczność, zdobyliby jeszcze więcej. Goście również mieli swoje okazje i wykorzystali jedną z nich, ale kropkę nad "i" postawił Maks Mikułowski, ustalając w ostatniej kwarcie wynik spotkania na 5-2. Po rozegraniu 6 meczów CWKS Legia 98 zajmuje 6. miejsce w mocno obsadzonej grupie żaków (tej samej w której liderują Młode Wilki), ale 11 listopada o 12 będzie miała szansę wskoczenia na 4. pozycję, o ile wygra w zaległym meczu z Agrykolą.

CWKS Legia 99 0-9 (0-2,0-0,0-0,0-7) Błękitni Korytów

Legia: Tomasz Gradkowski - Jacek Cyburski, Mikołaj Janusz, Krzysztof Polański, Szymon Dudzik, Rafał Sierajewski, Jan Nowakowski
od 50. minuty Legia grała w 6, po kontuzji Jacka Cyburskiego

Niestety, choć jeszcze w piątek normalnie trenowało ponad 15 zawodników, epidemia grypy spowodowała, że na przedmeczową zbiórkę dotarło... zaledwie siedmiu, i to w większości spoza podstawowego składu. Mimo to nasi zawodnicy dzielnie walczyli z mocną drużyną żyrardowskiej Akademii Piłkarskiej. Po przegranej 2 bramkami pierwszej kwarcie, w dwóch kolejnych zdołali stworzyć sobie kilka interesujących okazji (m.in. 2 trafienia w słupek). Niestety, z czasem zaczęły opuszczać ich siły. Gdy na domiar złego kostkę skręcił Jacek Cyburski i skład CWKS został zdekompletowany, gole dla Błękitnych zaczęły padać lawinowo.

Legia Cup - dzień II:

MKS Żilina została triumfatorem tegorocznej edycji Legia Cup orlików, pokonując w finale po rzutach karnych Szachtar Donieck. Legioniści tak jak wczoraj byli bliscy szczęścia, ale musieli się zadowolić ósmą lokatą. W ćwierćfinale z Szachtarem przez całe spotkanie utrzymywał się bezbramkowy remis. Legioniści grali dobrze z faworyzowanym przeciwnikiem, widać było dużą koncentrację i determinację w ich poczynaniach. Tuż przed końcem spotkania po strzale naszego zawodnika piłka zmierzała do siatki, gdy rozległa się syrena kończąca spotkanie. Padł gol, ale arbiter nie zdecydował się go uznać. Po rzutach karnych zwyciężyli ostatecznie gracze z Ukrainy. Legioniści lekko podłamani brakiem awansu ulegli w kolejnym meczu Wiśle Kraków. W derbowym spotkaniu o 7. miejsce trwała zacięta walka przez całe spotkanie i o wyniku zdecydować musiały ponownie rzuty karne. Niestety, i tym razem górą była drużyna przeciwna.

1/4 finału:

Hertha Berlin 1-0 Polonia Warszawa
MSK Żilina 1-0 DTFS
Szachtar Donieck 0-0 k.6-5 Legia Warszawa
Lech Poznań 0-0 k.3-2 Wisła Kraków

Półfinały:
MSK Żilina 1-0 Hertha Berlin
Szachtar Donieck 1-0 Lech Poznań

O miejsca 5-8:
Polonia Warszawa 0-1 DTFS
Legia Warszawa 0-3 Wisła Kraków

Mecze o miejsca:
0 7. miejsce : Legia Warszawa 0-0 k.4-5 Polonia Warszawa
o 5. miejsce: Wisła Kraków 4-0 DTFS
o 3. miejsce: Hertha Berlin 0-1 Lech Poznań
Finał: Szachtar Donieck 0-0 k. 4-5 MSK Żilina


Akcje i bramki z meczu Agrykola - CWKS 94:


Akcje i bramki z meczu Drukarz II - CWKS 97:


Akcje i bramki z meczu Legia 94 - OSiR Sokołów Podl.:


Akcje i bramki z meczu KS Piaseczno - Legia 91/92:



REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.