REKLAMA

Walka Adamka na nowym stadionie Legii?

Bodziach, źródło: Polska the Times - Wiadomość archiwalna

Możliwe, że doczekamy się walki najlepszego obecnie pięściarza w Polsce na nowym stadionie Legii. Andrzej Gmitruk rozmawia z władzami warszawskiego sportu w sprawie walki Tomasza Adamka przy Łazienkowskiej. Do niej mogłoby dojść już w maju przyszłego roku, czyli zaraz po oddaniu do użytku trzech trybun. Trener Adamka przyznaje, że do organizacji walki na stadionie piłkarskim zainspirowała go walka Władimira Kliczki z Rusłanem Czagajewem na obiekcie Schalke.
Tę walkę obejrzało 50 tysięcy widzów. "Tomek ma walczyć w maju. W maju rusza też nowa część stadionu" - mówi podekscytowany Gmitruk. Oznacza to, że walkę mogłoby obejrzeć około 27 tysięcy widzów, o ile fani mieliby do dyspozycji tylko miejsca na nowych trybunach.

Tymczasem menedżer Adamka, Ziggy Rozalski twierdzi, że w maju walka na stadionie jest niemożliwa. "Stadion? Fajny pomysł, ale nie w maju. Na ten miesiąc, lub na czerwiec mamy już zabukowaną datę walki na antenie HBO. I to musi być starcie w USA. Z kim? Na razie za wcześnie by mówić o nazwiskach" - mówi Rozalski.

Tymczasem szef sportu w Polsacie, Marian Kmita uważa, że największym problemem przy organizacji walki na stadionie Legii jest brak całkowitego zadaszenia. Przypomnijmy, że obiekt przy Łazienkowskiej będzie miał zadaszone jedynie trybuny. "My ze swej strony chcemy organizować walkę Tomka w Polsce w okolicach października. Czy na stadionie? Sądzę, że jeszcze w hali. Na takie wydarzenie przyjdzie czas, ale za rok, gdy Adamek okrzepnie, mam nadzieję, jako mistrz świata wagi ciężkiej. Stadion Legii będzie ładny, ale ma jeden feler. Brak dachu nas murawą, a to oznaczałoby zbyt duże zagrożenie pogodą" - mówi Kmita.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.