Dong i Wojciech Szala - fot. turi
REKLAMA

Urban chciał rzucać kulami

Mishka - Wiadomość archiwalna

Czwartkowe popołudniowe zajęcia tradycyjnie były nieco lżejsze od porannych. Nie było już męczących podbiegów, ćwiczeń związanych z wypracowaniem kondycji, ale przede wszystkim zajęcia z piłkami. Po krótkiej rozgrzewce zawodnicy zostali podzieleni na trzy grupy.

Fotoreportaż z treningu - 27 zdjęć Mishki
W drużynie "niebieskich" znaleźli się: Jakub Rzeźniczak, Piotr Giza, Bartłomiej Grzelak i Marcin Komorowski. W zespole "żółtych" zagrali: Miroslav Radović, Tomasz Jarzębowski, Ghandy Kassenu i Pance Kumbev. Drużyna "pomarańczowych" to: Takesure Chinyama, Inaki Astiz, Dong Fangzhuo i Jakub Wawrzyniak.

Pierwsze ćwiczenie polegało na tym, że jeden z zespołów otrzymywał piłkę i miał za zadanie jak najdłużej się przy niej utrzymać. Oczywiście rywale, którzy stali pośrodku, musieli starać się tę piłkę odebrać. Po sześciu podaniach następowało odegranie do trzeciego zespołu. Ta drużyna, która straciła futbolówkę wcześniej, zamieniała się z zespołem, który przejął piłkę.

Później ćwiczono trójkowe akcje oskrzydlające zakończone strzałami. Nie wszystkim jednak udawało się celnie dośrodkować. Dużo krytycznych uwag podczas zajęć skierowanych zostało w stronę Bartłomieja Grzelaka. Ale nie tylko jemu się dostało. "Zaraz rzucę te kule i pokażę ci jak wygląda takie zagranie!" - krzyczał zezłoszczony Jan Urban do Miroslava Radovicia. Również Jacek Magiera dopingował Serba do celniejszych dograń. "Tu nie ma miejsca na przeciętność" - argumentował.
Trener Urban podkreślał natomiast, jak ważna jest w tym ćwiczeniu odpowiednia koncentracja.

W czwartek do Mijas przyjechała Danuta Kowalska, szefowa legijnego marketingu. W Hiszpanii zostanie do poniedziałku. Obserwując trening rozmawiała z legijną starszyzną o tym, jak można wykorzystać wizerunki piłkarzy w nowych kampaniach marketingowych klubu. Marcin Mięciel, Tomek Kiełbowicz i Wojciech Szala chętnie udzielali jej porad i wskazówek.

W zajęciach nie wzięli udziału: Wojciech Szala, Marcin Mięciel, Tomasz Kiełbowicz, Michał Żyro, Jakub Kosecki, Ariel Borysiuk i narzekający na urazy Sebastian Szałachowski oraz Dickson Choto.

W trakcie treningu Ireneusz Zawadzki i Ryszard Szul zwozili meleksami ciężarki do sztang. Zawodnicy, którzy nie brali udziału w zajęciach z nietęgimi minami chowali sprzęt do szatni, wiedząc, że jutro będą czekały ich bardzo nielubiane ćwiczenia.
Fotoreportaż z treningu - 27 zdjęć Mishki





fot. Mishka

przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.