Piłkarze Cracovii o meczu
Dariusz Pawlusiński: Chcieliśmy tę rundę zacząć pozytywnie, żeby spokojnie jechać na Lecha. Niestety, nie udało się. Najbliższy tydzień spędzimy na analizie i wyeliminowaniu błędów, jakie zdarzyły nam się w spotkaniu z Legią. Do przerwy prowadziliśmy 1-0 i nasza gra nie wyglądała najgorzej.
Po przerwie poczuliśmy się pewniej, bo mieliśmy przewagę jednego zawodnika, i to nas uśpiło. Popełniliśmy takie błędy, jakie nie powinny nam się przydarzyć. Gdybyśmy rozegrali drugą połowę tak jak pierwszą, to wynik mógłby być inny.
Arkadiusz Baran: Po meczu możemy sobie gdybać. Niestety, spotkanie przegraliśmy i zrobiliśmy dzisiaj chyba wszystko, żeby móc powiedzieć, że stadion Hutnika jest dla nas pechowy. Mieliśmy mecz wygrany, bo stworzyliśmy 6 czy 7 okazji bramkowych. Nie pamiętam takiej sytuacji we wcześniejszych meczach z Legią. Nie powinniśmy dopuścić, żeby Legia oddała strzał na bramkę. Szkoda, bo mogliśmy zacząć wiosnę z rozmachem, od zwycięstwa z Legią. Byliśmy lepsi do momentu czerwonej kartki, a chwilami też później. Legia nie miała na nas żadnego pomysłu.
Nie możemy się teraz poddać. Co, mamy nie jechać na mecz do Poznania? Musimy jechać i zrobić wszystko, żeby coś w Poznaniu ugrać.