Piotr Papież, strzelec trzech bramek dla Legii - fot. Raffi
REKLAMA

Młodzież: CWKS 94 7-3 Dolcan

Raffi, źródło: własne - Wiadomość archiwalna

W rozegranym w środę na stadionie Poloneza sparingu trampkarze starsi CWKS pokonali 7-3 rówieśników z Dolcanu Ząbki. Goście po kilku dynamicznych kontrach już po kwadransie prowadzili dwiema bramkami, ale po szybkiej korekcie w składzie legioniści "odzyskali" środek pola i sami wyszli na prowadzenie. Tuż po przerwie goście wyrównali, ale potem strzelali już tylko "Wojskowi".

W innym rozegranym w środę meczu CWKS Legia 98 po zaciętym meczu uległa jedną bramką drużynie Unii Warszawa złożonej z roczników 1997 i 1998. W najbliższy weekend legioniści z rocznika 1994 CWKS będą pauzować.

CWKS Legia 94 7-3 (3-2) Dolcan Ząbki 94
Gole:
0-1 12 min. Adrian Górny (as. Bartek Sosnówka)
0-2 13 min. Oskar Bajkowski
1-2 16 min. Piotr Papież (as. Maciej Obrębski)
2-2 27 min. Patryk Protas (as. Piotr Papież)
3-2 29 min. Mikołaj Krzyżek (as. Maciej Obrębski)
3-3 48 min. Marcin Mańko
4-3 63 min. Piotr Papież (as. Patryk Protas)
5-3 70 min. Piotr Papież (as. Michał Ziędalski)
6-3 72 min. Maciej Ćwiąkała (as. Emil Rogowski)
7-3 79 min. Arek Sikorski (b.a.)

Skład Legii: Polak - Nowakowski (17' Błesnowski), Rogowski, Orlik, Butkiewicz (41' Ziędalski, 70' Krzyżek) - Obrębski, Protas, Ćwiąkała, Papież (79' Wypych) - Sikorski (17' Krzyżek, 64' Butkiewicz), Korczak (71' Sikorski).

Pierwszy kwadrans spotkania należał do drużyny z Ząbek, zajmującej 3. miejsce w II Mazowieckiej Lidze Trampkarzy Starszych. Warto dodać, że Dolcan 94 kilka tygodni wcześniej zmierzył się z inną legijną drużyną młodzieżową. Goście bezlitośnie wykorzystywali wszystkie błędy legionistów w rozegraniu piłki i ustawieniu obrony i po szybkich podaniach przesuwali się pod bramkę Legii. Dwa z takich ataków, w 12. i 13. minucie, zakończyły się golami. Dopiero po kwadransie legioniści podjęli próbę ataku. Strzał Macieja Ćwiąkały został wprawdzie zablokowany, ale gracze CWKSu przejęli piłkę na 30. metrze od bramki MKS; precyzyjnym strzałem popisał się Piotr Papież, zdobywając gola kontaktowego. Zaraz potem w składzie Legii doszło do kilku roszad, które wpłynęły pozytywnie na grę w obronie, a zwłaszcza w środku pola, gdzie z niezłej strony w odbiorze i rozegraniu pokazywał się Mikołaj Krzyżek. Wkrótce padł gol wyrównujący - po podaniu krzyżowym Patryk Protas strzałem z ostrego kąta pokonał bramkarza ząbkowian. Po kolejnych dwóch minutach było już 3-2 - po silnym uderzeniu Krzyżka golkiper popełnił błąd, wypuszczając piłkę z rąk, a ta wpadła do bramki. W końcówce inicjatywę próbowali odzyskać zawodnicy Dolcanu, ale dwukrotnie ich napastników uprzedził odważnymi wyjściami Daniel Polak, zaś tuż przed końcem pierwszej odsłony w sytuacji sam na sam piłka przetoczyła się tuż obok słupka naszej bramki.

Początek drugiej połowy to wymiana ciosów - najpierw w groźnej sytuacji dobrze zachował się Polak, po chwili Ćwiąkałę składającego się do strzału uprzedził obrońca. W 48. minucie po nieudanej pułapce ofsajdowej padł gol wyrównujący dla Dolcanu, a strzelcem był Marcin Mańko. Podziałało to pobudzająco na zawodników Legii, którzy z furią ruszyli do ataku, starając się zepchnąć gości do obrony i przeszkodzić im w rozgrywaniu piłki. Dobrych okazji nie wykorzystali Cwiąkała i Papież, ale i ząbkowianie raz bardzo groźnie skontrowali i tylko interwencja Polaka zapobiegła utracie gola. W końcu, po akcji lewą stroną piłkę otrzymał przesunięty jeszcze w pierwszej połowie do ataku Papież, który nie dał szans golkiperowi Dolcanu. Napór Legii trwał - nad bramką oderzał Maciek Obrębski, a w poprzeczkę po wrzutce Ćwiąkały z rzutu wolnego trafił Emil Rogowski. Na 10 minut przed końcem spotkania po rajdzie lewą stroną Papież dośrodkował tak mocno, że piłka niespodziewanie... znalazła się w siatce! "Wojskowi" poszli za ciosem i w kolejnej akcji, po wrzutce z wolnego przedłużonej przez Rogowskiego gola na 6-3 zdobył Ćwiąkała. Nad bramką za to strzelali Krzyżek i Papież. Goście groźnie skontrowali i tylko przewinienie taktyczne Rogowskiego spowodowało, że skończyło się jedynie na rzucie wolnym i karze czasowej. Wynik ustalił na minutę przed końcem Arek Sikorski, który odebrał piłkę... bramkarzowi Dolcanu i strzałem z najbliższej odległości podwyższył na 7-3.
Choć w grze legionistów brakowało momentami uporządkowania, to jednak ich forma zdaje się powoli wzrastać.

UKS Pioruny Targówek 12–9 CWKS Legia 2002
Bramki dla CWKS Legia: Kuba Łyś 3, Michał Janowicz 2, Kacper Grabowicz 2, Igor Borkowski, Szymon Martyniak.

Skład: Igor Kołakowski - Oskar Więch, Miłosz Małkowski, Iwo Adamowicz, Bartosz Król, Szymon Martyniak, Maksymilian Grabowicz, Kacper Grabowicz, Igor Borkowski, Michał Janowicz (Kpt), Jakub Łyś.





REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.