REKLAMA

Grzelak: Wciąż odczuwam ból i nie wiem czy jutro będę gotowy

Bodziach, źródło: pilkanozna.pl / ASInfo - Wiadomość archiwalna

Bartłomiej Grzelak nie zagrał przeciwko Śląskowi, choc został wpisany do protokołu meczowego. Cezary Kucharski powiedział, że napastnik Legii przypomina hipochondryka. Grzelak wyjaśnia, że bóle w pachwinie odczuwał już dzień wcześniej. "Podczas rozgrzewki ból zaczął narastać. Nie było sensu, żebym grał, nie mogąc pomóc drużynie. W poniedziałek byłem na USG.
Badanie nie wykazało niczego strasznego. Postaram się zagrać z Ruchem. Chociaż jeszcze odczuwam ból i nie wiem, czy będę gotowy na sto procent" - powiedział zawodnik.

Grzelak zauważa, że problemem Legii jest brak sytuacji bramkowych. "Nasza indolencja strzelecka jest ogromna. Problemem jest to, że w porównaniu do innych drużyn nawet nie stwarzamy sytuacji strzeleckich. A napastnicy z sytuacji żyją. Jagiellonia w meczu z Lechem miała cztery bardzo dobre okazje. Żadnej nie wykorzystała, ale przynajmniej je stworzyła, czego my nie jesteśmy w stanie zrobić" - mówi Grzelak.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.