REKLAMA

Dziś Jóźwiak znajdzie nowy klub Korzymowi?

Bodziach, źródło: Gazeta Wyborcza - Wiadomość archiwalna

Maciej Korzym nie będzie dłużej występował w GKS-ie Bełchatów. Napastnik Legii, który miniony sezon spędził w Bełchatowie na zasadzie wypożyczenia, nie zostanie wykupiony przez GKS. Bełchatowian nie stać na zapłacenie kwoty odstępnego, na którą przystali przed rokiem. Według Gazety Wyborczej nowy klub Korzymowi jeszcze dziś znajdzie Marek Jóźwiak.

22-letni Korzym w minionym sezonie zagrał w 20 meczach i strzelił 3 bramki. Wraz z końcem czerwca wygasa jego wypożyczenie do GKS-u. Piłkarz nie pali się do powrotu na Łazienkowską, obawiając się, że czeka go tu co najwyżej miejsce na ławce rezerwowych. "Najbardziej zależy mi na graniu. Jeśli musiałbym wracać do Legii, to zdaję sobie sprawę, że raczej nie miałbym szans na występy w podstawowym składzie. Taka opcja mnie w ogóle nie interesuje, bo chcę się rozwijać. W GKS-ie się odrodziłem, mam do tego klubu sentyment. Wiem, że wykupienie mnie na stałe do GKS-u nie będzie takie proste. Suma odstępnego za mnie wynosi 600 tys. zł. Muszę jednak myśleć o sobie, a nie czekać w nieskończoność, czy oba kluby dojdą do porozumienia" - powiedział Gazecie Wyborczej.

Dyrektor sportowy Legii, Marek Jóźwiak przyznaje, że szanse na wykupienie Korzyma przez GKS są bliskie zeru. "GKS się po prostu za mało stara. Oferta, jaką otrzymaliśmy, w ogóle nas nie satysfakcjonuje. Szefowie GKS-u przede wszystkim nie wywiązują się z umowy, którą sami rok temu zawarli. Zapisali w niej, że cena za Korzyma będzie wynosić 700 tys. zł. A ustalonych wcześniej zasad trzeba przestrzegać" - mówi Gazecie Jóźwiak.

Co ciekawe GKS podwyższył kwotę odstępnego za Korzyma w umowie z Legią, co potwierdza prezes GKS-u, Jacek Zatorski. Oznacza to, że każdy inny klub, który chciałby wykupić napastnika Legii, będzie musiał zapłacić 600 tysięcy złotych - o 100 tys. mniej od GKS-u. "Osoby, która jest za to odpowiedzialna, już u nas nie ma. Nie zdradzę jej nazwiska. Nie była upoważniona do prowadzenia negocjacji, poza tym niepotrzebnie wyszła przed szereg i tylko narobiła nam problemów. Jeśli jednak Legii nie zadowala nasza oferta, to nie będziemy robić nic na siłę i pożegnamy się z Maćkiem" - mówi Zatorski.

Marek Jóźwiak dziś ma rozmawiać z przedstawicielami kilku klubów ekstraklasy. "Liczę, że Maciek będzie mógł się szykować do gry w nowej drużynie" - mówi Jóźwiak.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.