Na stadionach: Maltańskie spodnie pośród flag

Za nami kolejne mecze w europejskich pucharach z udziałem polskich drużyn. Do dalszych gier awansowały, choć nie bez kłopotów, wszystkie polskie drużyny. Na krajowych boiskach rozegrano natomiast pierwsze mecze Pucharu Polski. Ciekawiej będzie jednak dopiero w kolejnych fazach tych rozgrywek. Obecnie fani Lecha, Jagiellonii i Ruchu szybkują się na atrakcyjne zagraniczne wyjazdy.
W niedzielę natomiast dojdzie do meczu o Superpuchar na neutralnym terenie.

Kibiców innych drużyn zachęcamy do wysyłania własnych relacji, liczb wyjazdowych itp. na adres ultras@legialive.pl - aby nasze raporty były jak najbardziej rzetelne.

Praga, Saloniki, Wiedeń
W kolejnej rundzie europejskich pucharów, już teraz możemy zakładać, najlepiej z polskich ekip pokaże się Lech. Poznaniacy otrzymali od Sparty Praga 2335 biletów. Lech otrzymał również informacje, że na sektor gości kibice nie będą mogli wnieść megafonów, a prowadzący doping nie mają prawa stać na ogrodzeniu. Polskie pojazdy mają być eskortowane na terenie Czech przez czeską policję.

Niespodziewanie Ruch będzie mógł podejmować Austrię Wiedeń na własnym stadionie. Początkowo wydawało się, że Niebieskich czeka mecz w roli gospodarza w Sosnowcu. Wcześniej, ze względów finansowych, odpadła możliwość organizacji spotkania na stadionie zaprzyjaźnionego Widzewa. Ostatecznie UEFA wyraziła zgodę na rozegranie meczu z Austrią przy ulicy Cichej. Niestety, na mecz wyjazdowy chorzowianie otrzymali zaledwie 550 biletów. Na mecz do Chorzowa wybiera się 300 Austriaków.

W tym tygodniu pierwszy mecz w europejskich pucharach rozegra Jagiellonia. Na mecz z Arisem, Jagiellonia przygotowała sektor gości. Grecy otrzymali 478 biletów. Spotkanie odbędzie się w czwartek o 20:45. Na mecz rewanżowy białostoczanie otrzymali 1000 biletów.

Wisła tymczasem trafiła słabo - fanów z Krakowa czeka wyjazd do Azerbejdżanu. SKWK prowadzi zapisy na wyjazd do Baku, który ma kosztować ok. 2 tysięcy złotych. Jeśli zbierze się odpowiednia liczba chętnych, klub wynajmie większy czarter i udostępni miejsca kibicom. W przypadku awansu do kolejnej rundy, wiślacy mecz w roli gospodarza będą musieli rozegrać na stadionie Zagłębia Lubin.

Na 1 sierpnia zaplanowano mecz o Superpuchar Polski. Lech z Jagiellonią zmierzą się w Płocku. Ekstraklasa SA 5 tysięcy biletów wysłała do Poznania, 3 tys. dostali białostoczanie. 2500 wejściówek trafi do wolnej sprzedaży. Dla obu ekip będzie to drugi wyjazd w tygodniu. Lechici jadą bowiem do Pragi, Jagiellonia do Salonik.

Bojkot Gazety skuteczny
Bojkot Gazety Wyborczej przez kibiców Lecha przynosi wymierne efekty. Sztandarowy produkt Agory traci czytelników, mimo że do tej pory pracownicy wspomnianej spółki informowali, że bojkotują Gazetę głównie, ci którzy jej nie czytali. Fani Lecha, opierając się na ostatnich wynikach sprzedaży podają, że GW straciła prawie 2% czytelników w Wielkopolsce, co daje ok. 60 tysięcy gazet sprzedawanych mniej. Lechici są przekonani, że gdyby wziąć pod uwagę sam Poznań, a nie całe województwo, wyniki na niekorzyść bojkotowanej prasy, byłyby jeszcze bardziej bolesne.

Europejskie puchary:

Lech Poznań 0-1, k. 9-8 Inter Baku ().
Komplet widzów (niespełna 14 tys.) obejrzał rewanżowe spotkanie z Interem Baku. Piłkarze Lecha wystawili swoich fanów na ciężką próbę. Do czasu straty bramki doping poznaniaków stał na dobrym poziomie, później znacznie osłabł. W dogrywce i w czasie rzutów karnych lechici znowu dopingowali na swoim poziomie.

Wisła Kraków 5-0 KFK Szawle ().
Około pięciu tysięcy kibiców obejrzało na żywo rewanżowe spotkanie z litewskim KFK Szawle. Zespół Wisły w roli gospodarza musiał zagrać na stadionie Hutnika, bowiem obiekt przy Reymonta nadal nie jest gotowy. Gospodarze mogli liczyć na głośny doping przez całe spotkanie.

Ruch Chorzów 0-0 FC La Valetta (26).
8500 kibiców Ruchu przyszło na rewanżowe spotkanie z maltańskim FC La Valetta. Gospodarze na wyjście piłkarzy zaprezentowali biało-niebieską kartoniadę na sektorach 5-10. Doping gospodarzy dobry, choć były momenty słabszej dyspozycji. Na trybunach Ruch wspierało kilkadziesiąt osób z Widzewa z trzema flagami. Fani z Malty zasiedli w sektorze gości w 26 osób, ubrani w klubowe koszulki. Wywiesili 5 flag i parę razy dali znać o swojej obecności. Ciekawostką były talerze znane z wyposażenia orkiestry, którymi posługiwali się przyjezdni. Warto dodać, że przez pewien czas wśród flag przyjezdnych wisiały... spodnie w barwach maltańskiego klubu.

Puchar Polski:

Raków Częstochowa 0-2 GKS Tychy (117).
Niestety mecz w Częstochowie odbył się bez udziału kibiców gości. Ci choć przyjechali w 117 osób, zostali wpuszczeni tylko w skromnej grupie i cała ekipa postanowiła wrócić do domu. GKS wspierała Sandecja (6), ŁKS (6) i Cracovia (4).

Kaszubia Kościerzyna 1-3 Olimpia Grudziądz (31).
Do Kościerzyny pojechało 30 fanów Olimpii i jeden kibiców Drwęcy Nowe Miasto Lubawskie. Przyjezdni bez flag i ze sporadycznym dopingiem. Miejscowych na stadionie ok. 40.

Stomil Olsztyn 2-1 Sokół Sokółka (7).
7 fanów z Sokółki przyjechało do Olsztyna. Stomil wystawił skromny młyn. Na wyjazd do Gdyni, na mecz z Bałtykiem stomilowcy nie wybierają się.

Nida Pińczów 0-2 Resovia Rzeszów (0).
Młyn gospodarzy liczył 30 osób. Ci prowadzili rwany doping. Na początku meczu rzucili serpentyny i konfetti. Fanów Resovii brak.

OKS Otwock 1-0 Okocimski Brzesko (0).
Gospodarzy w młynie 30 ze sporadycznym dopingiem i paroma flagami na płocie.

Hutnik Szczecin 1-5 Zawisza Bydgoszcz (-).
Bydgoszczanie do Szczecina nie mogli pojechać ze względu na zakaz wyjazdowy nałożony na nich za mecz z Elaną. Organizowany jest natomiast wyjazd na mecz ligowy do Sosnowca. Początkowo i tam fani Zawiszy mieli nie zostać wpuszczeni.

Zagłębie Sosnowiec 1-0 Pelikan Łowicz (-).
Z powodu śmierci jednego z kibiców, sosnowiczanie na tym meczu nie prowadzili dopingu. Na płocie zawisł natomiast transparent poświęcony zmarłemu kibicowi z Sosnowca.

Poprzednie relacje znajdziecie w dziale Na stadionach.