Manu w akcji na Konwiktorskiej - fot. Mishka
REKLAMA

Pod lupą LL! - Manu

Tomek Janus - Wiadomość archiwalna

Mecz z Polonią był okazją do pierwszych występów dla legionistów pozyskanych latem. Jednym z nich był Manu, który ma być nową siłą na skrzydłach Legii. Podczas spotkania derbowego lupa LL! uważnie przyglądała się grze Portugalczyka. Trudno jednak o jednoznaczne wnioski.

Z jednej strony Manu zagrał słabiej niż w sparingach. Zbyt rzadko wracał pod własną bramkę, by wspierać defensywę. Często jego dośrodkowania nie trafiały do partnerów i sprawiały wrażenie gry na alibi. Legionista podawał, ale trudno było dostrzec korzyści z jego dośrodkowań. Stąd duża liczba niecelnych podań i strat piłki. Manu tradycyjnie dużo biegał, ale zbyt często na samym bieganiu się kończyło, a mało było korzyści z szybkości Portugalczyka.

Z drugiej strony niespełna 28-letni pomocnik i tak był jednym z lepszych piłkarzy Legii na boisku. Potrafił przytrzymać piłkę i stworzyć zagrożenie na skrzydle. Dobrze grał też głową i mimo niewysokiego wzrostu, wygrywał pojedynki główkowe z wyższymi rywalami. Pewne jest, że w piątkowy wieczór Manu pokazał jedynie ułamek swoich umiejętności. Do Warszawy sprowadzono go zaś, by grał na sto procent swoich możliwości.

Poniżej prezentujemy meczowe statystyki Manu (w nawiasie pierwsza + druga połowa).

MANU
Czas gry: 90 minut
Kontakty z piłką: 53 (26+27)
Strzały celne: 1 (1+0)
Strzały niecelne: 0
Podania celne: 27 (13+14)
Podania niecelne: 13 (4+9)
Faulował: 1 (0+1)
Faulowany: 3 (3+0)
Odbiory piłki: 3 (1+2)
Straty piłki: 5 (4+1)


REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.