REKLAMA

Ulatowski: Można przegrać, ale nie w takich okolicznościach!

Fumen - Wiadomość archiwalna

Rafał Ulatowski (Cracovia): Ja wiem, że mogliśmy wygrać ten mecz. Sześć sekund! Sześć sekund, może dłużej przetrzymał Marcin Cabaj piłkę w rękach. Takich sytuacji było więcej przez całą drugą połowę, a arbiter ani razu nie gwizdnął! Nic! Dopiero w 93. minucie, gdy mieliśmy piłkę, Legia cofnęła się na swoją połowę i co? Rzut wolny! A wiadomo, że jak trwoga, to do Macieja Iwańskiego! Czy mam interweniować w tej sprawie? U kogo?! U kogo? Starałem się o przełożenie meczu i nic nie wskórałem.
To, że przegraliśmy, to jest nasza wina, owszem. Aczkolwiek nie w takich okolicznościach, gdzie krew się lała. Zmieniłem trzech zawodników, bo były kontuzje. Jeden ma rozcięty łuk brwiowy. Mogliśmy wygrać ten mecz, bo mieliśmy swoje akcje i mam pretensje, że przegraliśmy to spotkanie, ale nie mogę sobie wybaczyć w jakich okolicznościach straciliśmy te punkty. Futbol to jest gra, w której każdy z siebie daje to, co najlepsze. Mamy dobry zespół i poradzimy sobie w lidze! Pojedziemy na Lecha i będziemy walczyć!

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.