Młodzież: mecze sobotnie

Stosunkowo udana była sobota dla legijnych drużyn młodzieżowych, z których prawie wszystkie wygrały swoje spotkania. Oba zespoły juniorskie wygrały wysoko (6-0 i 4-0), bez straty bramki. Młode Wilki 95 grały nieskutecznie i mimo kilku doskonałych okazji zremisowały 1-1 z SEMPem. Ich rówieśnicy z CWKS rozgromili z kolei 7-1 Okęcie. Więcej informacji i multimedia wkrótce.

Jeszcze wyższe wyniki padały z innych spotkaniach - zwycięstwa odniosły roczniki 98 (4-1 w Żyrardowie), 99 (18-0 z Sarmatą) i 2000 (19-1 z Białymi Orłami) Młodych Wilków oraz młodzicy CWKS, którzy pokonali 10-3 KS Raszyn. Pozycji lidera nie zdołali obronić żacy CWKS, którzy przegrali 1-3 z Deltą.

Wkra Żuromin 92/3 0-6 (0-1) Legia 92/3
Gole:
0-1 39 min. Kamil Kamiński (as. Piotr Karniszewski)
0-2 47 min. Bartłomiej Czarnecki b.a.
0-3 65 min. samobójcza (as. Sebastian Dąbrowski)
0-4 69 min. Karol Grudniewski (as. Mateusz Tietz)
0-5 86 min. Marcel Gąsior (as. Kordian Latos)
0-6 89 min. Michał Kępka (as. Marcel Gąsior)

Legia: Wienczatek - Gołębiewski (75' Kępka), Siwak, Długołęcki, K. Grudniewski - Karniszewski (46' Gąsior), Prusinowski, Latos, Czarnecki (75' Żywko) - Dąbrowski, Kamiński (46' Tietz)

Kolejne pewne zwycięstwo juniorów starszych. Pierwsza połowa nie była w wykonaniu legionistów do końca udana, gdyż ospałe tempo akcji powodowało niewielką ilość sytuacji podbramkowych. Wynik otworzył na kilka minut przed przerwą Kamil Kamiński. Zaraz po zmianie stron pięknym uderzeniem z 25 m popisał się Bartek Czarnecki, dając Młodym Wilkom sygnał do ataku. Legioniści w pełni przejęli inicjatywę na boisku, a słabnący gospodarze tracili powoli chęć do gry. Zawodnicy wprowadzeni na boisko po przerwie dobrze wprowadzili się do gry, a akcje zyskały tempo. Wynik na 0-6 ustalił wprowadzony na ostatni kwadrans Michał Kępka. Legia prowadzi w tabeli z kompletem 27 punktów i bilansem bramkowym 43-1. Już za tydzień o 10 na Blokowej mecz na szczycie dwu niepokonanych drużyn - Legia vs. Polonia. Już teraz zapraszamy na Zacisze!

Legia 94 4-0 (0-0) Radomiak Radom 94
Gole:
1-0 49 min. Łukasz Turzyniecki (karny po faulu na Jakubie Araku)
2-0 56 min. Norbert Misiak (b.a.)
3-0 65 min. Norbert Misiak (as. Patryk Sokołowski)
4-0 72 min. Kamil Rozmus (as. Łukasz Turzyniecki z rzutu wolnego)

Legia: Zieliński - Wilimowski [95], Fabiszewski, Rozmus, Turzyniecki - Misiak, Sokołowski, Kurowski, Mazek (63' Sosnowski) - Żegleń, Arak [95]

Legioniści kontynuują zwycięską serię. Legia od początku dążyła do zdobycia gola. Wprawdzie zespół z Radomia w pierwszej połowie stawał zacięty opór, jednak zaraz po przerwie, po faulu na Kubie Araku (legioniści domagali się czerwonej kartki, goście - jedynie rzutu wolnego; niewykluczone, że obie strony miały rację) Łukasz Turzyniecki skutecznie wykonał rzut karny. Od tego momentu przewaga Legii wzrosła i została udokumentowana trzema kolejnymi trafieniami. Młode Wilki mimo plagi kontuzji, która wyeliminowała z gry połowę kadry, kontynuują dobrą passę, a po 10 kolejkach z 28 punktami i bilansem bramkowym 35-7 prowadzą w tabeli mając 3 oczka przewagi nad Targówkiem, który pewnie pokonał Broń.

SEMP Ursynów 95 1-1 (0-0) Legia 95 - Zdjęcia z meczu
Gole:
0-1 42 min. Aleksander Stolarz (as. Robert Śmigielski)
1-1 64 min. Patryk Świsłowski (rzut wolny)

Legia: Smyłek - Waszkiewicz, Dziewicki, Piórkowski, Piwowarczyk - Milewski (48' Romachów), Parobczyk, Stolarz, Jagiełło - Kraska [96], Śmigielski

Po zaciętym spotkaniu padł remis 1-1. Przed przerwą trwała zacięta walka, ale okazji bramkowych nie było zbyt wiele. Na początku spotkania groźne dośrodkowanie z lewej strony przechwycił Mikołaj Smyłek. Sytuacji sam na sam nie wykorzystał Alek Stolarz, obok słupka uderzył Robert Śmigielski. Obok bramki Legii strzelił z wolnego Patryk Świsłowski, a uderzenie Artura anusika było za lekkie.

Tuż po przerwie prowadzenie dla Młodych Wilków uzyskał Stolarz. W 50. minucie mogło być 0-2, ale Konrad Romachów trafił z wolnego w poprzeczkę. Goście odpowiedzieli niecelną główką po stałym fragmencie gry. W kolejnej akcji Rafał Parobczyk uderzył koło słupka z 7 metrów, a zaraz potem, po strzale Olka Jagiełły piłkę z pustej bramki wybił obrońca SEMPa. Z kolei strzały Dziewickiego i Marcina Kraski były zbyt lekkie. Na kwadrans przed końcem meczu wyrównał z rzutu wolnego Świsłowski, choć Smyłek był bardzo bliski obrony. Gospodarze poszli za ciosem i pod bramką Mikołaja Smyłka było dwukrotnie gorąco po wrzutkach Anusika. Legioniści mogli jeszcze rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść, ale nie wykorzystali kilku doskonałych okazji do zdobycia gola - Kraskę w sytuacji sam na sam uprzedził bramkarz, a Olek Jagiełło przestrzelił z zaledwie 4 (!) metrów nad bramką, po wrzutce Romachowa z prawego skrzydła. Uderzenia Parobczyka i Piórkowskiego również nie znalazły drogi do siatki. SEMP był trudnym i wymagającym przeciwnikiem - nieprzypadkowo jest wiceliderem, ale Młode Wilki mogły i powinny uzyskać w tym meczu komplet punktów.

O przebiegu gry niedługo nikt nie będzie jednak pamiętał, a sytuacja w tabeli nie jest za ciekawa. Do lidera z Karczewa (który uległ 1-4 Unii) gracze z Łazienkowskiej tracą 6 punktów. Z drugiej strony - w pierwszym rzędzie liczy się poziom gry drużyny i poszczególnych zawodników, a wynik jest sprawą drugorzędną. W szczególności biorąc pod uwagę, że trener Lewandowski po raz kolejny miał do dyspozycji zaledwie 10 graczy z pola, co jest sytuacją nienormalną i musi w przerwie zimowej ulec zmianie. Podobna, o ile nie gorsza sytuacja kadrowa jest również w zespole juniorów młodszych. Oby nasi zawodnicy i trenerzy, jak również dyrekcja Akademii wyciągnęli właściwie wnioski przed kolejnymi spotkaniami oraz rundą wiosenną.

CWKS Legia 95 7-1 (3-0) Okęcie Warszawa - Zdjęcia z meczu
Gole:
1-0 18 min. Adam Słowik
2-0 25 min. Marcin Dołoszyński (as. Adam Słowik)
3-0 30 min. Adam Słowik (karny po faulu na Danielu Katri)
4-0 49 min. Patryk Gołębiowski (as. Adam Słowik)
4-1 55 min.
5-1 67 min. Patryk Sajecki (as. Adam Słowik)
6-1 69 min. Adrian Masny (karny po faulu po Adamie Słowiku)
7-1 74 min. Michał Kułakowski (as. Daniel Sysik)

CWKS Legia: Dobiesz (64' Przesmycki) - Jędrzejczyk, Witek (51' Przygoda), Gołębiowski, Olszak - Słowik, Cybulski (60' Masny), Melich (41' Sajecki), Puza (69' Koluch), Katri (56' Kułakowski) - Dołoszyński (64' Sysik)

Pewne zwycięstwo legionistów nad Okęciem. Moment nieuwagi w obronie kosztował ich utratę gola, jednak 7 uzyskanych trafień to najniższy możliwy rezultat. Szansę gry otrzymali wszyscy znajdujący się dziś w składzie meczowym zawodnicy.

SEMP Ursynów 97 0-7 (0-2) Legia 97 - Zdjęcia z meczu
Gole:
0-1 5 min. Eryk Więdłocha b.a.
0-2 25 min. Patryk Kostrzanowski b.a.
0-3 36 min. Eryk Więdłocha (as. Kamil Wiśniewski)
0-4 43 min. Eryk Więdłocha (as. Kacper Krasuski)
0-5 44 min. Eryk Więdłocha (as. Mateusz Wieteska)
0-6 46 min. Konrad Zaradny (as. Mateusz Leleno)
0-7 63 min. Mateusz Wieteska (as. Eryk Więdłocha)

Legia: Ceran [98] - Kuncewicz, Kostrzanowski, Wieteska, Żyro [98] - Leleno [98], Maj, Krasuski, Zaradny (46' Gębalski) - Więdłocha, Wiśniewski

OSiR Żyrardów 98 1-4 (1-0) Legia 98
Gole:
1-0 20 min. Patryk Czarnowski
1-1 40 min. Aleksander Waniek (as. Kamil Wojtkowski)
1-2 43 min. Cezary Sauczek b.a.
1-3 45 min. Marwin Leidewall b.a.
1-4 68 min. Igor Korczakowski (as. Kamil Wojtkowski)

Legia: Balawejder (J. Ławcewicz) - Gregorczuk, Orłowski, Najemski, Sauczek, Wojtkowski, Korczakowski - Leidewall, Waniek oraz Kaniecki, Pruszyński [99]

Legioniści mimo licznych braków w skłądzie, spowodowanych chorobami i występami 3 graczy w roczniku starszym poradzili sobie w Żyrardowie. Do przerwy gospodarze prowadzili po strzale z dystansu Patryka Czarnowskiego - piłka odbiła się od poprzeczki, od głowy naszego bramkarza i wpadła do siatki. Po przerwie do wyrównania doprowadził Olek Waniek, a kolejne dwa gole dołożyli Czarek Sauczek i Marwin Leidewall. Legioniści mieli kilka kolejnych okazji (m.in. strzały z dystansu wypożyczonego z rocznika młodszego Łukasza Pruszyńskiego, który pokazał się z niezłej strony, jak również strzaly Wańka i Korczakowskiego), a wynik ustalił, po drugiej tego dnia asyście Kamila Wojtkowskiego i po rajdzie lewym skrzydłem, Igor Korczakowski.

CWKS Legia 98 10-3 KS Raszyn 98
Gole:
1-0 06 min. Mateusz Bui
2-0 17 min. Adrian Skowroński (as. Mateusz Bui)
3-0 19 min. Mateusz Bui
4-0 22 min. Maciek Pietrzykowski
5-0 26 min. Mateusz Bui
6-0 33 min. Adrian Skowroński (as. Maciek Pietrzykowski)
6-1 34 min.
7-1 35 min. Mateusz Bui
8-1 37 min. Mateusz Bui (as. Filip Marnik)
8-2 45 min.
9-2 57 min. Adrian Skowroński
9-3 60 min.
10-3 61 min. Adrian Skowroński (as. Mateusz Bui)

Legia: Przygoda - Androsiuk, Osowski, Ameliańczyk, Pietrzykowski, Bui, Chmielewski, Skowroński, Gąstał, Marnik.

Relacja (za stroną cwkslegia98.pl) :
"UWKS Legia - Bemowo 98 zdobyła kolejne 3 punkty w dziewiątej kolejce jesiennej rundy rozgrywek MZPN. Wygrana z zespołem KS Raszyn jednak nie była oczywista, kiedy okazało się, że trzon obrony czyli Mikołaj Liber i Bartek Sędziak nie zagrają w tym ważnym spotkaniu. Obawa o kondycję psychiczną drużyny - kierowanej dzisiaj przez trenera Arkadiusza Szafranka - została spotęgowana nieobecnością etatowego bramkarza Sebastiana Nowakowskiego. W efekcie na boisko przy Łabiszyńskiej wybiegło dziesięciu zawodników, a miejsce między słupkami legijnej bramki zajął Kewin Przygoda - zwykle grający na ofensywnej pozycji.
Dzięki pełnej mobilizacji i poważnemu potraktowaniu przeciwnika, to Legia od pierwszego gwizdka kontrolowała przebieg gry. Już w 6-tej min. meczu Mateusz Bui celnie kierując piłkę do siatki Raszyna zdobywa pierwszego gola. Na 2:0 podwyższa w 17-tej min. Adrian Skowroński, a minutę później jest już 3:0 po drugiej bramce Mateusza Bui. Kolejne minuty gry to popis bramkarskich umiejętności Kewina Przygody, nagrodzony golem Maćka Pietrzykowskiego. Jest 4:0 a Legia wchodzi na najwyższe obroty i zdobywa kolejne gole: w 26 min. ponownie Mateusz Bui i 33 min. Adrian Skowroński. W przedostatniej minucie pierwszej części meczu gościom z Raszyna udaje się zdobyć pierwszego gola, ale tuż przed zejściem do szatni, rewelacyjny dzisiaj Mateusz pakuje siódmego gola, dobijając piłkę po strzale Filipa Marnika.
W drugiej odsłonie sobotniego spotkania trudno było zliczyć lawinowe naloty legionistów na bramkę raszynian, jednak tylko 3 z nich zdołały sięgnąć celu. Ponownie na listę strzelców wpisali się Mateusz i Adrian, udowadniając posiadanie monopolu na zdobywanie bramek w dzisiejszej futbolowej rywalizacji.
Cieszy kolejna wygrana. Szkoda tylko, że coraz trudniej uzupełnić i tak już krótką ławkę rezerwowych legionistów z rocznika 98."

Delta Warszawa 99 3-1 (1-1) CWKS Legia 99
Gole:
1-0 6 min. Mateusz Wszoła
1-1 15 min. Michał Paradowski
2-1 55 min. Kacper Szatan
3-1 57 min. Mateusz Wszoła

CWKS Legia: Filip Kąkol (Alek Grabowski) - Mikołaj Janusz, Bartek Szczubełek, Jacek Cyburski, David Chaterera, Mikołaj Firek, Mateusz Laskus, Michał Paradowski.

Mecz o pozycję lidera był w pierwszej połowie sotsunkowo wyrównany. Po przerwie legioniści stworzyli sobie trzy doskonałe okazje, ale nie wykorzystali żadnej z nich. To zemściło się w samej końcówce meczu, gdy po golach Szatana i Mateusza Wszoły konsekwentnie grający zawodnicy Delty objęli prowadzenie i nie oddali go do końca meczu. Legia spadła na drugie miejsce w tabeli, ale wciąż ma tylko 1 punkt straty do lidera. 1 oczko za CWKS są: Agrykola i AP Gol.

Legia 99 18-0 Sarmata Warszawa 99
Gole:
1-0 1 min. Krystian Wawrzyn (as. Bruno Parzych)
2-0 2 min. Bruno Parzych (as. Filip Musiał)
3-0 11 min. Filip Musiał b.a.
4-0 12 min. Krystian Wawrzyn b.a.
5-0 15 min. Filip Musiał (as. Bruno Parzych)
6-0 17 min. Emil Możdżonek (as. Kamil Waśniowski)
7-0 20 min. Michał Malesa (as. Emil Możdżonek)
8-0 22 min. Przemek Kostrzycki (as. Adrian Rybak)
9-0 23 min. Kamil Waśniowski (as. Michał Malesa)
10-0 27 min. Adrian Rybak (as. Kamil Waśniowski)
11-0 30 min. Kamil Waśniowski (as. Michał Malesa)
12-0 31 min. Bruno Parzych (as. Jan Śmigielski)
13-0 34 min. Jerzy Hryniuk (as. Jan Śmigielski)
14-0 43 min. Jan Śmigielski (as. Przemek Kostrzycki)
15-0 46 min. Przemek Kostrzycki b.a.
16-0 49 min. Michał Malesa b.a.
17-0 51 min. Jan Śmigielski (as. Michał Malesa)
18-0 59 min. Radek Rosiński (as. Konrad Witkowski)

Legia: Śmigielski, Antolak - Rosiński (Kostrzycki), Hryniuk (Rybak) - Wawrzyn (Skrzyński), Parzych (Malesa), Witkowski (Waśniowski) - Musiał (Możdżonek, Śmigielski, Antolak)

Mecz na Łazienkowskiej miał wyjątkowo jednostronny charakter. Już po 2 kwartach było 12-0. Po przerwie trener boczek dokonał kilku eksperymentów - napastnicy przeszli do defensywy, w linii ataku pojawili się obrońcy i bramkarz Janek Śmigielski, który zaliczył 2 gole i 2 asysty. Za tydzień w sobotę o 12 mecz z SEMPem (aktualnym mistrzem okręgu warszawskiego), który da pełniejszą odpowiedź na pytanie w jakim miejscu znajduje się obecnie nasza drużyna.

Legia 2000 19-1 Białe Orły Warszawa 2000
Gole:
Mikołaj Neuman 4,
Sebastian Blok 3,
Ernest Szafran, Michał Struzik, Michał Borychowski, Piotr Zieliński, Kacper Kucharek po 2,
Daniel Cichocki i Piotr Goljasz po 1.

Legia: Warszawski, Białoruski - Cichocki, Borychowski, Blok, Janaśkiewicz, Kucharek, Różański, Szafran, Zieliński, Machnacki, Struzik, Goljasz, Neuman.

CWKS Legia 2001 7-3 KS Ursus 2001
Gole dla Legii:
Stanisław Muniak i Daniel Odoma Aduku po 2, Marek Bieda, Paweł Kugel, Bartosz Cichacki po 1.

CWKS Legia: Krzysztof Bujak - Przemysław Hypki, Jakub Śliwa, Norbert Duda, Stanisław Muniak, Marek Bieda, Bartosz Derlatka, Sebastian Duczek, Daniel Odoma Aduku, Bartosz Cichacki, Paweł Kugel.

Legioniści dość łatwo poradzili sobie z Ursusem. Poza momentem dekoncentracji w końcówce meczu, prowadzenie CWKS było systematycznie powiększane.