Piotr Włodarczyk - fot. LegiaLive!
REKLAMA

Włodarczyk: Do dziś nie wiem, dlaczego wyrzucono mnie z Legii

Bodziach, źródło: Polska the Times - Wiadomość archiwalna

Piotr Włodarczyk, który od kilku lat nie występuje na Łazienkowskiej, obecnie jest graczem II-ligowego OFI Kreta. "Władeczek" cały czas utrzymuje kontakt z Tomaszem Kiełbowiczem, dzięki czemu na bieżąco zna sytuację Legii. Dziś musi przyzwyczaić się do częstego latania, za którym nie przepada - jego drużyna na wszystkie mecze podróżuje samolotem.

Włodarczyk do dzisiaj nie wie, dlaczego wyrzucono go z Legii. "Tak naprawdę nie mam nic do nikogo, ale do dziś nie wiem czemu mnie, Jacka Zielińskiego i Łukasza Surmę, wyrzucono z Legii. Powiedziano nam, że nie chodzi o względy sportowe, ale o co dokładnie już nie. Najbardziej zdziwiło mnie to, jak potraktowano Zielińskiego. Przecież on był ikoną tego klubu, rozegrał w Legii ponad 400 spotkań i to na wysokim poziomie" - mówi w rozmowie z Polską Włodarczyk.

Były napastnik Legii nie rozumie także decyzji Macieja Skorży o czasowym odsunięciu od pierwszego zespołu trójki polskich graczy. Czy wierzy jeszcze, że Legia zdobędzie mistrzostwo Polski? "Już na koniec poprzedniego sezonu coś mi nie grało. Po tym, jak z połową piłkarzy nie przedłużono kontraktów czułem, że nie będzie łatwo. Działaczom wydawało się, że można wyrzucić pół drużyny, wstawić drugie pół i od razu zdobyć mistrza. To jednak nie jest takie proste" - przekonuje.

W Warszawie sporo mówiło się o imprezowym trybie życia "Władeczka". Włodarczyk wyjaśnia, że w Grecji reguły są bardzo proste. "Tu nie jest tak jak w Polsce, że paparazzi czają się na każdym kroku. Poza tym tak naprawdę życie na Krecie zaczyna się po 21. Klub zarządził, że jeśli w weekend jest mecz, to od środy mamy być w domu najpóźniej o północy. Trzeba też uważać na to, co się mówi w prasie, nawet w polskiej. Oni szybko znajdują wywiady i przedrukowują je tutaj. Na początku gry w OFI powiedziałem, że nasz trener jest słaby, a potem musiałem się z tego gęsto tłumaczyć, bo o dziwo ta opinia jakoś do niego trafiła" - wyjaśnia.


przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.