Tym razem na sektorze gości w Bytomiu zasiądzie więcej kibiców - fot. LegiaLive!
REKLAMA

Analiza rywala: Czy hiszpański lis przechytrzy Legię?

Patryk Lubryczyński - Wiadomość archiwalna

W 15. kolejce ekstraklasy Polonia Bytom podejmować będzie na własnym obiekcie Legię Warszawa. Zespół z Bytomia, z dorobkiem 17 punktów, obecnie plasuje się na 11. miejscu w tabeli. Klub balansuje pomiędzy strefą spadkową a środkiem tabeli. Dlatego każdy punkt zdobyty przez drużynę trenera Jana Urbana jest bardzo cenny. Ale i Legia nie może pozwolić sobie na choćby remis.
W ekstraklasie niebiesko-czerwoni rozegrali dotychczas 36 sezonów. Co ciekawe, debiutowali w rozgrywkach 14 marca 1948 roku w przegranym 1-3 spotkaniu z Legią. Bramki dla stołecznego zespołu w tamtym meczu strzelali: dwukrotnie Stanisław Cyganik i raz Aleksander Szymański. Do tej pory piłkarze obu klubów w Bytomiu mierzyli się ze sobą 34 razy. Gracze Legii czekają na zwycięstwo na Olimpijskiej 30 lat! Odpowiedzialność za trzy dekady bez wygranej "wojskowych" w Bytomiu ponosi sama Polonia, która przez wiele lat błąkała się po niższych ligach. Ostatni raz w glorii zwycięzców legioniści schodzili z placu gry 30 kwietnia 1980 roku, wygrywając 2-0. Co prawda stołeczny klub ograł Polonię 24 listopada 2007 r., ale spotkanie odbyło się nie w Bytomiu a na Stadionie Śląskim w Chorzowie.

Zespół ze Śląska nie budzi wyjątkowego respektu u kibiców młodej generacji. Jednak starsi sympatycy pamiętają dwa tytuły mistrza Polski dla Polonii w 1954 i 1962 roku. Czterokrotnie Polonia musiała obejść się smakiem, zostając wicemistrzem Polski w latach 1952, 1958, 1959, 1961. Najwięcej trafień w ekstraklasie dla zespołu z Śląska uzyskał Jan Liberda, który bramkarzy rywali pokonał aż 145 razy. Na arenie międzynarodowej niebiesko-czerwoni zdobyli w 1965 r. Puchar Karla Rappana, który później przemianowano na Puchar Intertoto. W tym samym roku poloniści sięgnęli też po Puchar Ameryki. Klub z Bytomia może pochwalić się także reprezentantami Polski. Dotychczas w barwach reprezentacji Polski grało 26 zawodników z Polonii. Najczęściej koszulkę z orzełkiem zakładał dobrze znany z Legii lat 50-ych bramkarz Edward Szymkowiak, który bramki Polski strzegł 53 razy. O jeden mecz mniej rozegrał Zygmunt Anczok.

Podczas spotkania z Polonią zawodnicy Legii swoje celowniki powinni nastawić między 16. a 30. minutą meczu. W tym okresie formacja defensywna Polonii daje się najczęściej zaskoczyć. Po stracie gola zespół ze Śląska bierze się do szybkiego odrabiania strat. Najwięcej bramek piłkarze Jana Urbana strzelają od 31. do 45. minuty spotkania. Średnio gracze z Bytomia zdobywają mniej niż jednego gola na mecz.

Piłkarzom niebiesko-czerwonym gra układa się dobrze na stadionie im. Edwarda Szymkowiaka. Do tej pory u siebie zdobyli 12 punktów, notując trzy zwycięstwa, trzy remisy oraz jedną porażkę. Na swoim obiekcie stracili tylko cztery bramki. Dla porównania, na wyjeździe bramkarz bytomian wyciągał piłkę z siatki aż 11 razy.

Pojawiają się głosy, że mały stadion Polonii nie przystaje do poziomu ekstraklasy. Jednak nie zawsze tak było. Najwyższą frekwencję w historii bytomianie zanotowali w meczu z Schalke 04 w Pucharze Intertoto, wygranym 6-0 przy 60 tys. widzów. Na razie kibice ze Śląska mogą tylko pomarzyć o okazałym obiekcie.
Najwięcej zwycięstw w jednym sezonie klub z Olimpijskiej zanotował w rozgrywkach 2006/2007. Na zapleczu ekstraklasy z 34 meczów poloniści wygrali wówczas 19 spotkań. Dużo gorzej było w sezonie 1979/1980, gdy Polonia wygrała tylko trzy razy i na wiele lat opuściła najwyższą klasę rozgrywkową.

Ciekawie zapowiada się także starcie trenerów obydwu zespołów. Były szkoleniowiec Legii Jan Urban będzie chciał pokazać, że nie powiedział ostatniego słowa na boiskach ekstraklasy. Maciej Skorża musi zaś udowadniać w każdym meczu, że jest właściwym człowiekiem na właściwym miejscu.












przeczytaj więcej o:
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.