Młoda Legia 1-0 Kamerun U-20

Młodzi legioniści doskonale rozpoczęli rywalizację na turnieju U-20 z okazji 50-lecia niepodległości Burkina Faso. W pierwszym pojedynku pokonali 1-0 reprezentację Kamerunu! Jedynego gola zdobył już w 6. minucie meczu Rafał Wolski po zespołowej akcji i podaniu Mateusza Rosłonia. Kolejne spotkanie Młoda Legia rozegra w piątek, a przeciwnikami będą gospodarze.

Młoda Legia 1-0 (1-0) Kamerun U-20
Gol: 1-0 6 min. Rafał Wolski (as. Mateusz Rosłoń)

Legia: Szumski – Lisowski, Cichocki, Michalak, Lisiecki – Wolski (80’ Starek), Kopczyński, Łukasik, Widejko – Rosłoń (60’ Duda) - Efir (88’ Pogonowski).

Przed spotkaniem można było mieć spore obawy o jego wynik - Kamerun to druga drużyna ostatnich mistrzostw Afryki w tej kategorii wiekowej i miał być najtrudniejszym przeciwnikiem grupowym Młodej Legii. Na dodatek z uwagi na anomalie pogodowe wylot legionistów opóźnił się o blisko dwa dni i podopieczni Dariusza Banasika zameldowali się w Wagadugu dopiero w środowy poranek. Nie mieli tym samym czasu na sen, odpoczynek po bardzo wyczerpującej podróży z przesiadką, nie mówiąc o aklimatyzacji do upalnej afrykańskiej pogody. Jedynym plusem tej sytuacji była możliwość skorzystania od samego początku turnieju z usług Mateusza Rosłonia, który do ostatniej chwili załatwiał formalności związane z przedłużeniem ważności paszportu.

Już od pierwszej minuty dało się odczuć, że zespół "Nieposkromionych Lwów" będzie najtrudniejszym przeciwnikiem, z jakim przyszło się w tym roku mierzyć Młodej Legii. Szybko operujący piłką, mocni fizycznie i dynamiczni Afrykanie sprawiali swoją grą niemałe trudności graczom Legii. Już po sześciu minutach padł jednak gol dla warszawiaków - legioniści szybko rozegrali piłkę w środku pola, a Mateusz Rosłoń oddał strzał. Po jego zablokowaniu przejął piłkę i odegrał do Rafała Wolskiego. Lewy pomocnik uderzył wewnętrzną częścią stopy nie do obrony, dając naszej drużynie prowadzenie 1-0! Legioniści poszli za ciosem i mogli strzelić kolejne bramki. W dalszej części pierwszej odsłony do ofensywy przeszli przeciwnicy. Kilkakrotnie swoimi umiejętnościami musiał wykazać się Kuba Szumski, który jednak spisywał się znakomicie między słupkami bramki. Gracze Legii wobec trudności z utrzymaniem piłki w środku pola skupili się na szybkich kontratakach i dwukrotnie, po rajdach Wolskiego i Michała Efira, byli bardzo bliscy podwyższenia prowadzenia.

Druga połowa miała odmienny przebieg od pierwszych 45 minut. Legioniści stopniowo opanowali sytuację na boisku. Dzięki licznym przechwytom i większemu zagęszczeniu w środku pola nie pozwalali Kameruńczykom na rozgrywanie piłki w tej części boiska. Sami kilka razy mogli zdyskontować swoją przewagę i zdobyć kolejną bramkę. W ciekawie zapowiadającej się sytuacji, wpadający po jednym ze swoich licznych rajdów w pole karn, Wolski został "wycięty" przez defensora, ale ku zdziwieniu legionistów arbiter nie zdecydował się na podyktowanie jedenastki. Gracze z Afryki również stwarzali sobie okazje bramkowe, ale z upływem minut sprawiali wrażenie coraz bardziej sfrustrowanych wynikiem i tracili dyscyplinę taktyczną, co ułatwiło zadanie podopiecznym Dariusza Banasika.

Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 1-0 dla Młodej Legii, ale trzeba przyznać, że gracze z Warszawy włożyli w dzisiejsze spotkanie niewiarygodnie dużo sił. Zmęczenie opłaciło się jednak, gdyż wygrana z jedną z najsilniejszych młodzieżowych reprezentacji Afryki, zwraca uwagę i zasługuje na pochwałę.

Turniejowa 18-tka Młodej Legii:

Jakub Szumski, Cezary Osuch - Wojciech Lisowski, Marcin Bochenek, Cezary Michalak, Mateusz Lisiecki, Mateusz Cichocki, Bartosz Widejko - Rafał Wolski, Daniel Łukasik, Dawid Duda, Michał Kopczyński, Mateusz Rosłoń, Mateusz Pogonowski, Paweł Broniszewski, Kacper Starek - Michał Efir, Jakub Rozwandowicz.
Trener: Dariusz Banasik

W drugim meczu grupy A reprezentacja Burkina Faso pokonała francuskie Saint-Etienne 1-0 po golu Mickaiyoul Dramé.

Tabela grupy A
1. Legia Warszawa 3 1-0
Burkina Faso 3 1-0
3. Saint-Etienne 0 0-1
Kamerun 0 0-1