Grali przyjaciele
Den Haag bardzo dobrze zakończył 2010 rok, wygrywając przed własną publicznością z Willem II Tilburg. Co ciekawe, obie bramki dla gospodarzy padły po samobójczych trafieniach. Mniej szczęścia miał Juventus, który stracił gola w 92. minucie i musiał się zadowolić jednym punktem wywiezionym z Verony.
Eredivisie: Den Haag 2-1 Willem II Tilburg
Niecodzienny przebieg miał mecz Den Haag z Willem II Tilburg. Gospodarze wygrali za sprawą bramek strzelanych przez gości. Najpierw w 11. minucie Vossebelt samobójczym trafieniem wyprowadził Den Haag na prowadzenie. Wyrównał Biemans zaledwie 6 minut po przerwie. Już minutę później goście po raz kolejny skierowali piłkę do własnej bramki i Den Haag wygrał 2-1. W końcówce "Bociany" miały jeszcze okazję do podwyższenia wyniku. Zespół z Hagi zajmuje ósme miejsce w Eredivisie.
Serie A: Chievo Verona 1-1 Juventus Turyn
Juventus nie miał szczęścia w ostatnim tegorocznym meczu. Co prawda w 30. minucie Quagliarella wyprowadził ekipę z Turynu na prowadzenie, ale po przerwie z boiska wyrzucony został Giandonato. To jednak Juventus, za sprawą Iaquinty i Krasicia, miał wyśmienite okazje do podwyższenia. Nie udało się, a Chievo doprowadziło do wyrównania w doliczonym czasie gry.