Ivica Vrdoljak w akcji podczas sparingu z Kubaniem Krasnodar - fot. turi
REKLAMA

Wreszcie chwila na regenerację

Qbas i turi - Wiadomość archiwalna

"Do zobaczenia w poniedziałek!" - cieszyli się legioniści. Po obiedzie dostali od trenerów wolne popołudnie i - prawdopodobnie, o ile plan nie ulegnie zmianie - wolną będą mieli także niedzielę. Chętni mogli przyjść jednak na popołudniowy lekki trening. Stawili się na nim: Marcin Komorowski, Kuba Rzeźniczak, Michał Efir i Tomasz Kiełbowicz. "Trzeba walczyć!" - powiedział "Rzeźnik", który nie ukrywa, że tęskni już za domem.

I nic dziwnego, bo właściwie nie miał wolnego. Po zakończeniu zgrupowania na Cyprze niemal natychmiast wsiadł do samolotu do Portugalii. Z obozu reprezentacji Polski dojechał do Costa Ballena. Rzeźniczak imponuje w Hiszpanii siłą i wytrwałością. Podczas gdy po jego kolegach widać już mniejsze lub większe zmęczenie, on zasuwa na pełnych obrotach.

Piłkarze, którzy zdecydowali się po południu poruszać, wraz z trenerem Jackiem Magierą i dyrektorem Markiem Jóźwiakiem rozegrali miniturniej w siatkonogę. Niespodzianki nie było - wygrać musiał mistrz siatkonogi, a tym w Legii od kilku sezonów jest "Magic". "Napiszcie, że ograliśmy ich 21-19" - poprosił Magiera. "Tylko nic nie piszcie" - błagali z kolei piłkarze.

Pozostali zawodnicy odpoczywali. Jedni zaszyli się w swych pokojach, inni wybrali na plażę. Po hotelu snuli się Miro Radović, Ivica Vrdoljak i Marijan Antolović. Za wszelką cenę chcieli obejrzeć derby Manchesteru, ale w Costa Ballena było to właściwie niewykonalne. Bałkańskie trio wyruszyło więc do pobliskiego Jerez de la Frontera, a że dzielni reporterzy LL! także mieli wolne popołudnie, to piłkarze złapali nas na "stopa" ;).

W Jerez legioniści od razu pobiegli szukać kawiarni z telewizorem i udało im się "załapać" na nieprawdopodobnego gola Rooneya. Po meczu pospacerowali w centrum miasta, które nie przypadło im zbytnio do gustu. Potem pogrzali się w słońcu w kafejce na jednym z placów i trzeba było wracać do hotelu. O 19:00 musieli być na kolacji.






fot. turi
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.