Statystyki w meczu z Cracovią

Po wyrównanym spotkaniu Legia zremisowała z Cracovią 3-3. Meczowe statystki pokazują, że podział punktów jest sprawiedliwym wynikiem. Obydwie drużyny mogą się pochwalić bardzo zbliżonymi osiągnięciami w piątkowy wieczór. Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółowymi statystykami pierwszego wiosennego meczu legionistów.

W ciągu blisko 100 minut gry obydwie drużyny oddały 31 strzałów. O jedno uderzenie więcej na swoim koncie zapisali gracze z Krakowa. Legia miała za to więcej celnych strzałów: dziewięć, przy ośmiu Cracovii. Gospodarze byli bardziej aktywni przed przerwą. Legioniści do roboty wzięli się w drugiej połowie. W tej części gry nękali Wojciecha Kaczmarka aż dziesięć razy.

Najwięcej strzałów zanotował Michal Hubnik. Debiutujący w barwach Legii Czech zaprezentował się z bardzo dobrej strony i raz wpisał się na listę strzelców. Stuprocentową skutecznością może pochwalić się Michał Kucharczyk, który swoje jedyne uderzenie zamienił na gola.

Nieco ostrzej w piątkowy wieczór grali piłkarze Jurija Szatałowa. W trakcie meczu sędzia przerywał ich grę 19 razy. Legioniści przepisy przekraczali 16 razy. Obydwie drużyny więcej razy faulowały po przerwie.

Najwięcej przewinień na swoim koncie zanotował Inaki Astiz. Jedno z nich zakończyło się rzutem karnym dla rywali, po którym Wojciech Skaba musiał wyciągać piłkę z siatki. Najczęściej faulowali zawodnicy z linii obrony. W sumie faule popełniło siedmiu legionistów.

Rywale na celowniki najczęściej brali Jakuba Rzeźniczaka, który faulowany był sześć razy. W piątkowy wieczór piłkarze Cracovii faulowali aż dziesięciu piłkarzy Legii.

45 odbiorów i 32 straty zanotowali na stadionie przy ul. Kałuży legioniści. Zarówno w pierwszej, jak i drugiej połowie mieli więcej odbiorów niż strat. Piłkę rywalom najczęściej odbierał Inaki Astiz. W czołówce tej klasyfikacji znalazł się Dejan Kelhar z sześcioma przerwanymi akcjami gospodarzy.

Królem strat został Takesure Chinyama. Napastnikowi z Zimbabwe nie przeszkodził w tym fakt, że mecz zaczął na ławce rezerwowych. Łącznie straty zanotowało aż dwunastu legionistów.