Tajniki gastronomii i systemów płatności na stadionie Legii

Wtorek, 8 marca 2011 r. 15:50 Bodziach i Tomek Janus - Wiadomość archiwalna

Na nowym stadionie Legii od kilku miesięcy cateringiem zajmuje się firma Sports Hospitality. Wiadomo już, że ta sama firma obsługiwać będzie gości na trybunie zachodniej. Podczas wczorajszej konferencji Jacek Czauderna, dyrektor zarządzający Sports Hospitality, zdradził sporo szczegółów dotyczących sprzedaży i serwowania napojów oraz przekąsek na nowym stadionie Legii.

"Naszą ambicją było wykreowanie najlepszego serwisu gastronomicznego w Polsce. Bardzo ważny punkt tej wizji to partnerski układ biznesowy z Klubem Piłkarskim Legia. Razem z zarządem Legii zależy na tym, żeby obroty były jak najwyższe. Naszą ambicją jest długoletnia i partnerska współpraca z Legią, co zapewnia transparentność finansowa. My naprawdę gramy w jednym zespole" - mówił Czauderna.

Wszystko zaczęło się w sierpniu 2010 roku, kiedy otwarto trzy trybuny nowego stadionu. Właśnie wtedy uruchomiono kioski cateringowe i częściowo Sports Bar (brak koncesji na sprzedaż alkoholu). Natomiast na czerwiec 2011 roku planowane jest otwarcie business clubu i lóż VIP.

Płatności bezgotówkowe po wakacjach
Opóźnia się rozpoczęcie płatności bezgotówkowych, ale już za parę miesięcy kibice Legii będą mieli taką możliwość. Po wakacjach na Łazienkowskiej umożliwione zostaną płatności przy użyciu karty, co powinno przyspieszyć transakcje w kioskach gastronomicznych. "Będzie to system uniwersalny, umożliwiający zarówno płatności kartą Visa, bezdotykowych, PayPass czyli MasterCard, jak również system zamknięty, czyli możliwość płatności kartą kibica (system Maifer). Nie dotyczy to oczywiście Sports Baru, gdzie obowiązywać będą wszystkie możliwe formy płatności, w tym płatność gotówką" - mówi Czauderna.

Potrawy gotowane w kuchni, podgrzewane w kioskach
Preferencje konsumentów i szybkość obsługi - to dwie rzeczy, na które zwracała uwagę firma zajmująca się cateringiem na stadionie. "Produkty trafiają do kiosków przygotowane, ale niedopieczone - są jeszcze zamrożone. Obróbka cieplna następuje w kiosku za pomocą pieców konwekcyjnych albo urządzeń typu Salamander, do podgrzewania zapiekanek czy gotowania hot-dogów" - zdradził tajniki przygotowania potraw.

Te przygotowywane są w kuchni znajdującej się w Sports Barze. "Podstawową produkcję realizujemy w kuchni centralnej, która mieści się w Sports Barze, a do kiosków trafiają już gotowe produkty. W zależności od danej koncepcji kiosku, dostosowaliśmy wyposażenie gastronomiczne. Na Legii jest 5 rodzajów kiosków - polskie, włoskie, amerykańskie, hello snack i grill box. Kibice mogą wybrać w każdej strefie stadionu jedną z nich" - mówił dyrektor zarządzający firmą zapewniającą obsługę gastronomiczną.

Płynny przepływ, popcorn dla najmłodszych
We wszystkich kioskach znajduje się jednolite, bardzo czytelne menu, zgodne z normami i zaleceniami UEFA - zawiera zdjęcie produktu i cenę. Na Legii jest 10 kiosków, ale w każdym z nich produkty sprzedawane są z dwóch stron - od strony promenady i od strony trybun. "Mamy 20 linii wydawczych produktów dla kibiców, 71 kas fiskalnych, specjalny system kolejkowania (barierki) - kibice wchodzą z prawej i lewej strony, a wychodzą środkiem. To powoduje płynny przepływ kibiców" - dowiedzieliśmy się.

Firma zajmująca się cateringiem bardzo uważnie czyta wszystkie wpisy kibiców na naszej stronie, a także forum legionistów. Menu jest zmieniane ze względu na zainteresowanie lub jego brak - m.in. wycofano ze sprzedaży pierogi i muffiny. Wiadomo także, które produkty trafiają do danej części widzów. "Popcorn cieszy się powodzeniem wśród naszych najmłodszych kibiców" - zauważył Czauderna.

Liczy się każda sekunda
Na poszczególne mecze przygotowania w kioskach są przeprowadzane także pod kątem warunków atmosferycznych. "W czasie meczu z Polonią w 80% przypadków podawaliśmy napoje nieschładzane, tylko jedna piąta napojów była z lodówki" - mówił dyrektor. W takie dni kiedy jest bardzo zimno zdecydowanie częściej kibice sięgają po gorące napoje - kawę lub herbatę. "Znaleźliśmy rozwiązanie najszybsze w swoim rodzaju, to są urządzenie Cafitesse firmy Douwe Egberts, które pozwalają na zrobienie kawy czarnej w 3 sekundy, a cappucino w 5 s. Ekspresy przelewowe, czy na ziarno w takich przypadkach kiedy każda sekunda jest droga, nie zdadzą egzaminu" - wyjaśnił.

Wszystkie tego typu urządzenia na Legię dostarcza jedna firma, która jest klientem Sports Hospitality.

Napoje z automatów
Aby zyski ze sprzedaży były jak największe, potrzebne są urządzenia vendlingowe do automatycznej sprzedaży. Te znajdują się obok kiosków, a są w stanie zrobić kawę czy czekoladę na gorąco dzięki specjalnym przyłączom wodnym i elektrycznym. "Podczas jednego meczu notujemy 2-3 tysiące takich transakcji" - powiedział zgromadzonym Czauderna. Wiadomo także, że na Legii napoje podawane są w ekologicznych kubkach papierowych.

Piłka piwa w Sports Barze
Kioski gastronomiczne są czynne tylko w dni meczowe. Natomiast 7 dni w tygodniu otwarty jest Sports Bar przy Łazienkowskiej. "Razem z działem marketingu Legii urządzaliśmy to miejsce. Jest to miejsce spotkań fanów sportu. Bar sportowy i restauracja zostały połączone. W środku znajduje się 16 plazm, prasa sportowa, stałym klientom wydajemy karty lojalnościowe. Poza dniami meczowymi nasi goście mają także zapewniony wjazd na parking VIP. Na meczach wyjazdowych Legii mamy 300-400 osób w Sports Barze. To jest miejsce, gdzie kibice czują się jak u siebie. Mamy wielu stałych klientów" - mówi Czauderna.

W wielu barach oraz reklamach można zobaczyć "1 metr piwa". "My natomiast wymyśliliśmy piłkę piwa, którą zaprezentujemy na after party [wczoraj - przyp. LL!]. To jest specjalna piłka, którą jak się opróżni, można nacisnąć guzik, wtedy piłka się zapali i kelnerzy zobaczą, że kibice chcą zamówić kolejną piłkę" - powiedział dyrektor Sports Hospitality. Dostępne będą: duża piłka piwa (8 piw) oraz mała (4 piwa).

W Sports Barze znajdują się menu okładkowe. Obecne daniem "Szef kuchni poleca" jest "Rogal Deyny", dla którego nazwę wymyślił Janusz Dorosiewicz.

Jedna kuchnia na cały stadion
Na stadionie Legii, po otwarciu trybuny zachodniej, nadal funkcjonować będzie jedna kuchnia, znajdująca się w Sports Barze. Większa ich liczba byłaby nieopłacalna. "Zaproponowaliśmy klubowi, żeby produkcja odbywała się dalej w kuchni przy Sports Barze i te produkty w gotowej postaci transportowane windami na zaplecze Business Clubu i magazynowane w zaprojektowanych komorach chłodniczych. Stadion jest obiektem wielkim i powinien mieć jedno serce - kuchnię. Jeżeli można uniknąć organizowania dwóch kuchni, to ze względu na koszty, tak właśnie powinno się zrobić. Na zapleczach Business Clubu następować będzie tylko obróbka cieplna" - wyjaśnił.

Na trybunie zachodniej znajdować się będą dwie podwójne strefy do wydawania ciepłych i zimnych potraw oraz dwa bary, a także mobilne wózki barowe. Z nich będą wydawane przez kelnerów np. napoje kibicom siedzącym na krzesełkach na stadionie (w klubach Gold i Silver) i służyć będą do zbierania brudnych naczyń. "Dzięki temu serwis będzie szybki i dyskretny" - zapewnia. Business Club (mogący pomieścić 1250 kibiców) będzie podzielony na trzy mniejsze sale. "Menu Cusiness Clubu powinno być proste" - przekonuje Czauderna.

System zamawiania w lożach VIP
Powyżej znajdować się będą 42 loże VIP, które obsługiwać będą tylko kelnerzy dobrze władający językami obcymi. "Naszą propozycję dla lóż VIP nazywamy Steward Service. Kelnerzy do obsługi gości w tych lożach powinni znać przynajmniej język angielski. Proponujemy dyskretny system zamawiania serwisu, poprzez naciśnięcie przycisku, który powiadomi stewarda na pager. Dla tych gości jest serwis All Inclusive w ramach menu" - dodaje Czauderna.

Dyrektor zarządzający firmy cateringowej mówił także, że menu gastronomiczne powinno być odświeżane przynajmniej co 6 miesięcy. W czasie meczu w kioskach pracuje 160 osób.

Piwo zwiększy sprzedaż o 35%
Na razie na stadionach, nie licząc Sports Baru, nie można sprzedawać alkoholu. Jak wprowadzenie browaru na obiekty piłkarskie przełożyłoby się na zyski? "Umożliwienie sprzedaży nawet piwa bezalkoholowego na stadionach powodowałoby zwiększenie sprzedaży o ok. 35%. To przyniosłoby spore korzyści zarówno dla firm gastronomicznych, jak i dla klubu" - zakończył Czauderna.