Filip Komorski - fot. Mishka
REKLAMA

Filip Komorski: Nasi kibice są wspaniali

Bodziach, źródło: sportowefakty.pl - Wiadomość archiwalna

Hokeiści Legii po słabszym sezonie, nie zdołali awansować nawet do fazy play-off. W styczniu do Warszawy przyleciał Filip Komorski, który znacznie wzmocnił nasz zespół i z nim w składzie podopieczni Zbigniewa Stajaka wygrali już zdecydowaną większość spotkań. Strat z początku rozgrywek nie udało się jednak odrobić.
"Wydaje mi się, że zabrakło przede wszystkim stabilizacji formy. Drużyna potrafiła przegrać z zespołem juniorskim, by później walczyć jak równy z równym z najlepszą ekipą ligi" - mówi w rozmowie z serwisem sportowefakty.pl Komorski, szukając przyczyn niepowodzenia Legii w minionych rozgrywkach.

Komorski docenia warszawskich fanów. "Śmiało mogę jednak powiedzieć, że mamy u siebie coś na miarę PLH, albo nawet lepszej ligi. Są to nasi kibice, którzy są naprawdę wspaniali. Jeszcze nigdy nie spotkałem się z takimi oprawami i dopingiem na meczach hokeja, czy to w Polsce, czy nawet na świecie. Chciałbym im bardzo podziękować a zarazem poprosić o podobne, albo i lepsze wsparcie w następnym sezonie. Chociaż nie wiem, czy to możliwe, by było ono lepsze" - mówi.

Obecnie Komorski leczy kontuzję, której doznał w meczu z Polonią Bytom - naciągnięcie więzadeł bocznych. Jak można się dowiedzieć z rozmowy, dziadek Filipa Komorskiego, Włodzimierz, był także zawodnikiem Legii - w latach 1960-77 (dwa mistrzostwa i dwa wicemistrzostwa Polski) - i reprezentacji Polski.

Na razie nie wiadomo, czy jeden z lepszych graczy w I lidze na kolejny sezon pozostanie w Legii. "Byłbym bardzo zadowolony, gdyby pojawiła się szansa zagrania w PLH. Na dzień dzisiejszy pozostaję w Legii, ponieważ nie dostałem żadnych propozycji od klubów z najwyższej klasy rozgrywkowej" - mówi.

Całą rozmowę możecie przeczytać tutaj.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.