Chinyama kontuzjowany
Takesure Chinyama nie znalazł się w kadrze meczowej na spotkanie z Lechią Gdańsk. Napastnik z Zimbabwe ponownie ma problemy z kontuzjowanym wcześniej kolanem. Dziś w meczowej osiemnastce zastąpił go Bruno Mezenga. Na razie nie wiadomo jak poważny jest uraz Chinyamy, ale prognozy nie są zbyt optymistyczne.
"Chinyama znów ma problem z kolanem. Wczoraj zgłosił mi, że nie jest zdolny do gry. Problem jest z tym samym kolanem, które 'Chini' miał kontuzjowane niedawno. Zajął się nim doktor Machowski, ale to nie wygląda za dobrze" - powiedział po dzisiejszym meczu Maciej Skorża.
Napastnik Legii na pewno nie pojedzie z drużyną na ligowe spotkanie do Gdańska. Na razie nie wiemy, czy będzie do dyspozycji trenerów do końca rundy.
W tym sezonie Chinyama rozegrał 11 meczów w pierwszym zespole Legii i nie strzelił bramki. Jedyne trafienie zanotował w spotkaniu Młodej Ekstraklasy z GKS-em Bełchatów. Ostatnio z meczu na mecz prezentował się coraz lepiej.