Żewłakow: Zostać mistrzem i zaistnieć w Europie (+VIDEO)
Na pierwszym treningu przed rozpoczęciem sezonu 2011/2012 nie zabrakło Michała Żewłakowa. "Po 13 latach wracam do Warszawy. Mam naprawdę fajne odczucia i z szatni, i z pierwszego treningu. Każdy jest na tych samych zasadach i prawach, z tym, że ja mam może po prostu trochę więcej lat. Cieszę się, że pierwsza treningowa gierka była wygrana przez moją drużynę - potraktujmy to za dobrą wróżbę" - mówi nowy legionista.
Przy Łazienkowskiej wiele osób ma nadzieję, że doświadczenie "Żewłaka" zaowocuje spokojem w szatni Legii. "Jeśli chodzi obyczaje w szatni, to zawsze jest podobnie - zmieniają się tylko twarze i nazwiska. Reszta jest ukształtowania przez naszą grę i wyniki" - wyjaśnia legionista.
Na razie Żewłakow koncentruje się na przygotowaniach do nowego sezonu. "Pierwsze zajęcia były bez obciążeń. Takie bardziej na rozruszanie i przypomnienie jak się czuje piłkę i jak należy się poruszać. Po pierwszych kontrolnych meczach będzie można powiedzieć więcej. Naszym celem - to nie jest tajemnica - będzie mistrzostwo polski i awans do Ligi Europy. Tam chcemy zagrać nie gorzej niż ostatnio prezentował się Lech. On wytyczył pewien poziom i postawił tak poprzeczkę, że fajnie byłoby ją przeskoczyć" - kończy defensor.
fot. Mishka