Akcja Widelec: Kolejne umorzenia
Za 2 miesiące minie trzecia rocznica słynnej akcji "Widelec", czyli zatrzymań ponad 700 kibiców kibiców Legii przed derbowym meczem z Polonią. W kwietniu informowaliśmy o tym, że śródmiejski sąd umorzył podstępowanie wobec 10 kibiców. W czerwcu zostały umorzone oskarżenia kolejnych 20 osób.
W ocenie sądu materiał dowodowy przedstawiony przez prokuraturę "pozwala na kategoryczne przyjęcie, że oskarżonym nie można przypisać zarzucanych czynów", tj. czynnego udziału w zbiegowisku w dniu 2.09.2008 roku przed meczem Polonia - Legia. Zeznania świadków - głównie funkcjonariuszy policji - były w ocenie sądu zbyt ogólne, by przyjąć, że oskarżeni dopuścili się do czynnego zamachu na osoby i mienie.
"Dokładna analiza treści nagrań wykonanych przez policję w dniu zdarzenia, dowody z oględzin tych nagrań - jednoznacznie wykazują, że funkcjonariusze policji jedną grupę kibiców z jednej strony zepchnęli do tyłu, a z drugiej strony - uniemożliwiali kibicom rozejście się" - czytamy w postanowieniu sądu rejonowego.
Zdaniem sędziego przepisy kodeksu karnego nie przewidują odpowiedzialności grupowej w sytuacji, gdy nie można wykazać zamiaru oskarżonych do popełnienia przestępstwa.
"Z zeznań policjantów wynikają jedyne ogólne twierdzenia o tym, że tłum biegł i ktoś coś krzyczał robił lub nie robił i na tej podstawie nie można formułować zarzutów wobec konkretnych osób" - ocenił sąd i zwrócił także uwagę prokuratorowi, że: "nie dostrzegł zmiany, jaka nastąpiła w obecnym kodeksie karnym, w porównaniu do kodeksu karnego z 1969 r. w odniesieniu do przestępstwa polegającego na wzięciu udziału w zbiegowisku i że obecnie penalizowany nie jest sam tylko udział w takim zbiegowisku, ale czynny udział".
Prokuratura nie zgadza się z takimi decyzjami sądu i zaskarża postanowienia.