Cracovia zagra bez rozgrywającego
Trener Cracovii Jurij Szatałow przed meczem z Legią ma poważny problem taktyczny - zmienia bowiem system gry. Brakuje mu rozgrywającego, klasycznej "dziesiątki", a więc musi grać tylko czterema zawodnikami w drugiej linii, bez "podwieszonego"zawodnika, za to z dwoma atakującymi. "Jak nie masz koła w rowerze, to idziesz piechotą" - mówi szkoleniowiec "Pasów".
Parę stoperów powinni tworzyć Mateusz Żytko i Milos Kosanović. Pierwszym występem w Cracovii w lidze nie przekonał Krzysztof Nykiel. Ma on konkurenta w Andrażu Strunie. Nie wiadomo który dziś zagra. Nowa taktyka będzie wymagała żelaznej dyscypliny taktycznej od czterech pomocników. Środek powinni stanowić Arkadiusz Radomski i Mateusz Bartczak, na skrzydłach zagrają Aleksandar Suworow i Saidi Ntibazonkiza, a w ataku Andrzej Niedzielan i Koen ven der Biezen. "Boczni pomocnicy muszą uważać na grę z tyłu. Powinni wspomagać obrońców" - wyjaśnia Szatałow.
Czy nowa taktyka okaże się skuteczna, przekonamy się około godz. 19.