REKLAMA

Młodzież: mecze wtorkowe i środowe

Redakcja - Wiadomość archiwalna

Juniorzy starsi Legii pewnie przeszli pierwszą przeszkodę w Pucharze Polski, którą był A-klasowy Dąb Wieliszew, pokonując rywali 3-1. Juniorzy młodsi wygrali 4-1 z Unią Warszawa '95. Udana była również inauguracja ligi dla juniorów CWKS 94/5, którzy pokonali 1-0 Tęczę Ojrzeń. W meczu na szczycie Młode Wilki 98 pokonały 3-0 KS Piaseczno. Piłkarze z rocznika 96 wygrali aż 10-1 z Radomiakiem, a zespół młodzików pokonał 5-1 UKS Bródno '99.

PP: Legia 93/4 3-1 Dąb Wieliszew - Zdjęcia z meczu
Gole:
1-0 1. min. Michał Bajdur (as. Kamil Mazek)
2-0 11. min. Michał Kępka (as. Michał Bajdur)
3-0 27. min. Kamil Kurowski (as. Kamil Mazek)
3-1 44. min. Kamil Korek

Legia: Wienczatek [93] (72' Brzeziański) - Przysowa, Fabiszewski, Gołębiewski [93] (46' Rozmus Ż), Todorović [93] - Bajdur (46' Mąka), Sokołowski, Kurowski, Kalinkowski (46' Janusiewicz), Mazek - Kępka [93] Ż

Juniorzy Legii pewnie przeszli pierwszą przeszkodę na drodze do europejskich pucharów ;-). Już w 35. sekundzie spotkania Kamil Mazek przedarł się lewą stroną, a jego wrzutkę zamknął przy dalszym słupku debiutujący dziś oficjalnie w Legii Michał Bajdur. 10 minut później było już 2-0 po strzale Michała Kępki. Goście dwukrotnie groźnie skontrowali, ale na posterunku był "Oli" Wienczatek. W 27. minucie akcję z lewego skrzydła zamknął w polu karnym celnym strzałem Kamil Kurowski. Zgromadzeni widzowie zastanawiali się, jak wysokim wynikiem zakończy się spotkanie, ale po strzałach Mazka, Nikoli Todorovicia, Bajdura i Kępki piłka nie mogła znaleźć drogi do bramki. Goście wykorzystali za to błąd w ustawieniu obrony i tuż przed przerwą zdobyli gola na 3-1. Już wcześniej zresztą dwukrotnie było gorąco pod bramką Legii.

Po przerwie, mimo zmian, obraz gry nie ulegał zmianie. Mający przewagę w umiejętnościach technicznych legioniści stworzyli sobie co najmniej 15 dogodnych sytuacji (z czego aż pięć mógł zamienić na bramkę Kępka - w najciekawszej z nich piłkę wybił głową z pustej bramki obrońca), ale stan gry nie ulegał zmianie. Goście pierwszy (acz bardzo niecelny) strzał oddali w 71. minucie i zaraz potem jeszcze dwukrotnie zbliżyli się do bramki Legii - za pierwszym razem sytuację wyjaśnił szybkim wyjściem Wienczatek, a w 74. minucie po rzucie wolnym i strzale z najbliższej odległości fantastycznie interweniował wprowadzony chwilę wcześniej Kamil Brzeziański. Choć wynik nie jest zbyt efektowny, zwycięstwo podopiecznych trenerów Dębka i Kucharskiego było bardzo pewne i mogło mieć znacznie wyższe rozmiary. Mecz oglądało szefostwo klubu, w tym Leszek Miklas i Mariusz Walter.

14 września odbędzie się druga runda PP. Tym razem legioniści maja szansę zmierzyć się już z drużynami z Ligi Okręgowej.

CWKS Legia 94/5 1-0 (1-0) Tęcza Ojrzeń 94
Gole:
1-0 4 min. Piotr Papież

CWKS Legia: Przysowa - Pec, Gołębiewski, Orlik, Rogowski (Przygoda) - Ćwiąkała, Puza (Lipiński), Jaworek, Papież - Melich (Bielecki), Kubicki

Legioniści, choć grali jeszcze w składzie dalekim od optymalnego, mogą zaliczyć ligową inaugurację do udanych. Dobry początek meczu zaowocował golem Piotra Papieża, który najlepiej odnalazł się w polu karnym po wrzutce z boku. Pierwsza połowa stałą pod znakiem przewagi legionistów. Po przerwie zabrakło nieco sił i gra się wyrównała, dwukrotnie udanymi interwencjami popisać się musiał Darek Przysowa. Widać było również jeszcze pewien brak zrozumienia między zawodnikami drużyny złożonej w przerwie letniej z dwóch różnych roczników; jak na pierwszy mecz, nie było jednak źle. Ostatecznie 3 punkty pozostały na Bemowie, a w kolejnych meczach Legia powinna wystąpić w składzie uzupełnionym kilkoma kolejnymi graczami.

Unia Warszawa 95 1-4 (0-2) Legia 95
Gole:
0-1 22 min. Daniel Rosiński (as. Mateusz Zawal)
0-2 28 min. Jakub Arak (głową, as. Robert Śmigielski)
1-2 42 min.
1-3 46 min. Daniel Rosiński (as. Aleksander Stolarz)
1-4 78 min. Jakub Arak (as. Daniel Rosiński)

Legia: Haluch - Waszkiewicz Ż (41' Milewski), Piórkowski, Kucharski, Piwowarczyk - Śmigielski (50' Romachów), Dziewicki Ż (50' Dmowski), Zawal, Stolarz - Rosiński, Arak Ż

Legioniści wywieźli trzy punkty z gorącego terenu Unii. Jak zwykle nie brakowało emocji sportowych, jak i okołosportowych, także z powodu nie najlepszej dyspozycji arbitra, którego decyzje powodowały, nierzadko uzasadnione, wzburzenie trenerów i obu drużyn. Pierwsza połowa w wykonaniu Legii była bardzo udana, szybka i sprawna, gra mogła się podobać. W drugiej odsłonie w poczynania obu drużyn wkradły się w większym stopniu nerwy, ale poza momentem po zdobyciu przez Unię gola kontaktowego, zwycięstwo Legii nie zdawało się zagrożone. Z dobrej strony pokazali się obaj świeżo pozyskani gracze: strzelający i asystujący Daniel Rosiński oraz wprowadzony na boisko w drugiej połowie Kamil Dmowski. Podobnie jak Rosiński, dwa gole zdobył również niezawodny Kuba Arak, który miał także udział w wypracowaniu trzeciego trafienia, które uspokoiło sytuację na boisku. Niewykluczone, że już już niedługo pojawią się na boisku kolejni nowi bądź powracający po przebytych kontuzjach gracze. Kilkutygodniowa przerwa, z przyczyn zdrowotnych, czeka jednak Przemka Łągiewczyka.

Radomiak Radom 96 1-10 Legia 96
Gole:
0-1 9 min. Jakub Nidzgorski (as. Kamil Anczewski)
0-2 30 min. Kamil Anczewski (as. Mateusz Baranowski)
0-3 34 min. Grzegorz Tomasiewicz (as. Mateusz Baranowski)
0-4 38 min. Grzegorz Tomasiewicz (as. Kevin Ozga)
0-5 40 min. Jakub Nidzgorski (as. Kamil Anczewski)
0-6 45 min. Grzegorz Tomasiewicz (as. Marcin Kraska)
0-7 46 min. Grzegorz Tomasiewicz (as. Kamil Anczewski)
0-8 48 min. Grzegorz Tomasiewicz (as. Michał Suchanek)
1-8 60 min. Piotr Gębczyk (as. Jakub Miałkowski)
1-9 63 min. Eryk Rakowski (as. Kamil Anczewski)
1-10 78 min. Kamil Anczewski (as. Arkadiusz Najemski)

Legia: Jędraszczak (55' Siedlecki) - Ozga, Najemski (Kpt), Zakrzewski, Baranowski - Kraska (55' Mlonek), Makowski, Tomasiewicz Ż (60' Rakowski), Suchanek Ż - Anczewski, Nidzgorski (41' Turżonek)

Bardzo pewne zwycięstwo na otwarcie sezonu. Legioniści od początku spotkania grali twardo i zdecydowanie w odbiorze, nie pozwalając gospodarzom na rozwinięcie skrzydeł. Praktycznie do końca meczu Młode Wilki zachowały dużą koncentrację i dążenie do stwarzania sobie jak największej liczby sytuacji bramkowych, co zaowocowało dwucyfrowym wynikiem. Debiut zaliczył już pierwszy z trzech pozyskanych przed Legię latem graczy - Grzegorz Tomasiewicz. Wychowanek Szczakowianki aż pięciokrotnie wpisał się na listę strzelców, dobrze spisywał się też w późniejszej fazie spotkanie po przestawieniu do linii pomocy.

Agrykola 97 2-7 (2-5) Legia 97 - Zdjęcia z meczu
Gole:
1-0 1 min.
1-1 9 min. Eryk Więdłocha b.a.
1-2 16 min. gol samobójczy (as. Michał Podlecki)
1-3 28 min. Eryk Więdłocha (as. Mateusz Wieteska)
2-3 30 min.
2-4 33 min. Mateusz Wieteska (as. Eryk Więdłocha)
2-5 34 min. Eryk Więdłocha (as. Patryk Kostrzanowski)
2-6 54 min. Michał Podlecki (as. Radosław Cieślak)
2-7 70 min. Mateusz Wieteska (as. Artur Zabłocki)

Legia: Wojcieszak (36' Jaroszko) - Wojczuk (46' Zabłocki), Kostrzanowski, Maj, Witkowski - Zaradny (36' Cieślak), Podlecki, Wieteska, Wiśniewski - Mamla (36' Krasuski), Więdłocha (46' Gębalski)

Jeżeli ktoś zastanawiał się, czy i tym razem Legia będzie śrubować rekord liczby meczów bez straconego gola, to zagadka ta została rozwiązana już po niecałej minucie rozpoczynającego się sezonu, gdy piłka zatrzepotała w bramce strzeżonej przez Kubę Wojcieszaka. Ten zimny prysznic podziałał mobilizująco na legionistów, którzy w ciągu kolejnych minut przejęli inicjatywę i zdobyli szybko trzy gole. Gospodarze nie rezygnowali i w 30. minucie uzyskali kolejne, kontaktowe, trafienie. Mateusz Wieteska i Eryk Więdłocha jeszcze przed przerwą rozwiali jednak wątpliwości co do tego, kto będzie zwycięzcą dzisiejszego meczu. Druga połowa była już nieco mniej efektowna w wykonaniu naszej drużyny (choć ładnych dla oka, acz często nieefektywnych sztuczek technicznych nie brakowało). Mimo wszystko prowadzenie udało się powiększyć o dwa kolejne gole, co dało podopiecznym Tomasza Sokołowskiego prowadzenie w ligowej tabeli po pierwszej kolejce. W dzisiejszym spotkaniu zadebiutował pozyskany z KS Piaseczno skrzydłowy Radosław Cieślak. W kolejnych meczach powinni już wystąpić potwierdzani właśnie do gry Arkadiusz Górka i Michał Stasz.

KS Piaseczno 98 0-3 (0-2) Legia 98 - Zdjęcia z meczu
Gole:
0-1 10 min. Kamil Wojtkowski (dob. strz. Wiktora Wiszorowskiego)
0-2 32 min. Aleksander Waniek (as. Mateusz Leleno)
0-3 46 min. Wiktor Wiszorowski b.a.

Legia: Ceran (61' Balawejder) - Orłowski, Ostrowski, Iwański, Gregorczuk (43' Gardziński) - Leleno, Waniek (43' Korczakowski), Wojtkowski (57' Kaniecki), Żyro, Majewski (49' Dikof) - Wiszorowski

W pierwszym meczu ligowym legionistów czekała poważna przeprawa w postaci jednej z czołowych drużyn województwa - KS Piaseczno - mającej w swoich szeregach wielu reprezentantów Mazowsza. W pierwszej połowie nie brakowało dobrych sytuacji z obu stron, ale mający nieco więcej z gry legioniści byli też bardziej skuteczni, zdobywając dwie bramki. Po przerwie legioniści przeważali i udokumentowali to golem Wiktora Wiszorowskiego, który przechwycił piłkę zagraną do obrońców i nie dał szans Błaszczakowi. Dwa razy groźnie strzelał również Kamil Wojtkowski. Gospodarze trzykrotnie zagrozili poważnie bramce Legii - po akcji bardzo aktywnego Dominika Prusaczyka i strzale Arka Niksy piłkę zmierzającą do bramki zdołał zablokować w ostatniej chwili Mateusz Leleno. Strzał Prusaczyka z rzutu wolnego odbił na róg Kamil Ceran, a po stałym fragmencie gry groźnie główkował jeden z zawodników KS. W końcówce strzały na bramkę Piaseczna oddawali również Wiszorowski i Leleno, ale żaden z nich nie zdołał już zmienić wyniku meczu. Tak dobry wynik końcowy, osiągnięty mimo nieobecności kilku graczy z podstawowego składu, dobrze rokuje przed resztą rundy jesiennej.

UKS Bródno 99 1-5 (0-1) Legia 99
Gole:
0-1 22 min. Jakub Knap (rzut wolny)
0-2 39 min. Jakub Skrzyński (as. Emil Możdżonek)
1-2 40 min. Oskar Majchrowicz (rzut wolny)
1-3 47 min. Emil Możdżonek (as. Wojciech Janicki)
1-4 60 min. Mateusz Kinast (as. Krystian Wawrzyn)
1-5 64 min. Bruno Parzych (as. Szymon Barwiński)

Legia: Śmigielski (Kalinowski) - Rosiński, Janicki, Rybak - Możdżonek, Sobierański, Malesa, Skrzyński - Kinast oraz Pruszyński, Hryniuk, Wawrzyn, Parzych, Agnyziak, Knap, Barwiński

Legioniści zaczęli sezon od zwycięstwa nad UKS Bródno. Choć ich forma daleka była od optymalnej, to zwycięstwo nie było na dobrą sprawę zagrożone. Nieco lepszą grę podopieczni trenera Boczka pokazali w drugiej połowie, gdy przejęli inicjatywę i wyraźnie powiększyli przewagę bramkową nad gospodarzami. W niedzielnym pojedynku derbowym z Polonią będzie potrzebna większa koncentracja i lepsze wykorzystanie własnych umiejętności.

CWKS Legia 99 - PKS Radość II

Spotkanie na prośbę gości zostało przełożone na przyszłą środę.

Sparing:CWKS Legia 2002 17-1 Delta Warszawa 2002









Młode Wilki 99 pokonały 5-1 UKS Bródno - fot gfaliga
REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.