Maciej Skorża na konferencji po meczu z PSV - fot. turi
REKLAMA

Skorża: Czujemy niedosyt (MP3)

turi - Wiadomość archiwalna

"Przegraliśmy dziś mecz z bardzo dobrą drużyną, ale czujemy bardzo duży niedosyt. Ten niedosyt jest spowodowany przede wszystkim tym, że w pierwszej połowie - a uważam, że w tej części przegraliśmy całe spotkanie - oddaliśmy za dużo pola przeciwnikowi. Mieliśmy zbyt wiele respektu dla holenderskiej drużyny" - powiedział po meczu Maciej Skorża.

"Próbowaliśmy w tej części meczu stworzyć zagrożenie wyprowadzając jakąś szybką kontrę, stąd ustawienie z dwoma szybkimi skrzydłowymi. Niestety po odbiorze piłki za wolno wychodziliśmy z własnej połowy i zupełnie nam te założenia nie wychodziły.

W drugiej połowie zagraliśmy bardziej odważnie i widać było w naszych akcjach więcej pomysłu i determinacji. Widziałem w oczach zawodników chęć zdobycia wyrównującej bramki. Dziś mieliśmy jednak zbyt mało atutów w ataku, by stworzyć klarowną sytuację i zdobyć wyrównującą bramkę. Musimy pogodzić się z porażką, ale trzeba przyznać, że PSV było dziś zwyczajnie od nas lepsze" - dodał trener Legii.

Na pytanie z sali czy drużyna nie była ustawiona zbyt defensywnie, Skorża odpowiedział: "To nie jest kwestia ustawienia jednego czy drugiego zawodnika z przodu, to kwestia gry całej drużyny po odbiorze. Jeśli odbieramy piłkę i nie ma zawodnik komu jej zagrać, bo nie podchodzą koledzy do gry, to nie ma komu jej przejąć. Dziś na pewno teoretycznie mieliśmy najtrudniejszego rywala w grupie, ale to teoria, a życie pokaże czy tak było. Mam nadzieję, że będziemy umieli się drużynie PSV zrewanżować w Warszawie".

"Mecz z PSV był dla nas zdecydowanie najtrudniejszym meczem w sezonie. Tak silnego przeciwnika jeszcze nie mieliśmy. Dla nas to też lekcja. Cieszę się, że możemy konfrontować się z takim rywalem i podpatrywać ich pewne rozwiązania. Mamy dużo młodych zawodników, którzy nie wiadomo kiedy rozegrają taki mecz, na takim poziomie - zbierają doświadczenie. Stąd obecność w składzie Żyro i Koseckiego.

To, że oddaliśmy dwa celne strzały, to zła wiadomość. Prób było więcej, ale minęły one bramkę Tytonia. Liczyłem - takie mieliśmy założenie - żeby jak najczęściej z dystansu niepokoić bramkę Tytonia, ale tego dobrze nie realizowaliśmy, bo strzały były niecelne. Nie zamierzamy rozpamiętywać tej porażki, chcemy jak najbardziej w derbach walczyć o zwycięstwo. Ostatnio w lidze nam zupełnie nie wyszedł mecz i liczę, że drużyna zareaguje tak, jak w ostatnim meczu derbowym. Będziemy grali o zwycięstwo za każdą cenę. Jestem przekonany, że zespół zaprezentuje odpowiedni poziom motywacji w tym meczu" - zakończył Skorża.


Posłuchaj wypowiedzi Macieja Skorży:


REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.