Zajączkowski: Ofertę Legii przyjąłem w okamgnieniu
Koszykarska Legia w piątek podpisała umowę sponsorską z firmą Waryński Trade. Zespół przygotowuje się do startujących 15 października rozgrywek. Wiadomo już, że naszą drużynę wzmocnią Bartłomiej Błaszczyk, 24-letni Michał Świderski, a także grający ostatnio w I-ligowym SKK Siedlce 21-letni Jakub Miatkowski.
Ten ostatni prawdopodobnie trafi do Legii na zasadzie wypożyczenia. Sporym wzmocnieniem drużyny ma być także powrót na Obrońców Tobruku Łukasza Zajączkowskiego. "Propozycję złożyłem byłemu kapitanowi naszej drużyny Łukaszowi Zajączkowskiemu. Mam nadzieję, że zostanie naszym podstawowym rozgrywającym" - mówi PS trener Legii, Robert Chabelski.
"Ofertę powrotu do Legii przyjąłem w okamgnieniu. Jestem pewien, że awans zapewnimy sobie w wielkim stylu" - mówi o rozmowie z trenerem Zajączkowski. Jedynym problemem zawodnika, który po odejściu z Legii grał w Żyrardowiance i AZS UW, jest uraz kolana, którego doznał dwa tygodnie temu. Początkowo wydawało się, że kontuzja jest dość poważna, ale prawdopodobnie nie będzie aż tak źle.
"W najbliższych dniach przejdę szczegółowe badania. Mam nadzieję, że na początek sezonu będę gotowy do gry" - mówi Zajączkowski, który nie tylko potrafi wspaniale rozdawać piłki kolegom, ale i sam doskonale rzuca. 2,5 roku temu, w wyjazdowym meczu II ligi z Harmattanem Gniewkowo, Zajączkowski zdobył dla Legii aż 44 punkty (ponad połowę punktów całej drużyny).
W minionym sezonie rozgrywającymi Legii byli Szymon Złomańczuk i Michał Kowalik. Obaj ciężko trenują przed nowym sezonem. Na "1" może także grać Paweł Podobas.
