Maciej Skorża - fot. Mishka
REKLAMA

Skorża: Będzie element zaskoczenia

Mishka - Wiadomość archiwalna

"Jest pewna doza niepewności jeśli chodzi o Lechię. Analizowaliśmy ostatnie spotkania lechistów, ale nie wiemy na kogo Rafał Ulatowski zdecyduje się postawić. To będzie pewny element zaskoczenia, ale on też miał tylko kilkanaście dni, żeby poznać zawodników. Może nie do końca mu się udało. Zobaczymy czy postawi na pewniaków, czy będzie chciał od razu dokonać swoich zmian, korekt" - mówi przed sobotnim spotkaniem Maciej Skorża.

"Gra Lechii ostatnio nie wyglądała tak źle. Postawię dobrą kawę komuś, kto mi powie, ile Lechia straciła bramek w ostatnich pięciu meczach. Tylko jedną - taki wynik miał oprócz nich tylko Śląsk Wrocław.
Lechia to drużyna dobrze zorganizowana i to nie będzie dla nas mecz, gdzie od początku do końca stwarzamy masę sytuacji podbramkowych. Naszym obowiązkiem jest zdominować grę, mieć przewagę w posiadaniu piłki i być często pod bramką przeciwnika. Już nie pamiętam meczu jz ubiegłego sezonu, kiedy przegraliśmy 0-3. Nie było mnie wtedy na ławce trenerskiej. Pamiętam za to spotkanie w Pucharze Polski, kiedy wygraliśmy 4-0. Kiedy powiem, że pewnie wygramy jakieś spotkanie? Nie do końca leży to w mojej naturze. Staram się nie deprecjonować przeciwnika, szanować go" - dodaje trener.

"Mecz w Białymstoku pokazał jak bardzo Radović jest ważny dla Legii, jak ucierpiała nasza gra ofensywna. W tym spotkaniu zagraliśmy słabiej, było mało sytuacji, z Radoviciem byłoby ich więcej. To nie jest dobre, jak drużyna jest uzależniona od jednego czy dwóch zawodników i zrobimy wszystko żeby tak nie było" - zakończył Skorża.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.