Maciej Skorża - fot. Mishka
REKLAMA

Skorża: Będziemy gonić Śląsk

Tomek Janus - Wiadomość archiwalna

Maciej Skorża (trener Legii): To był mecz, który wymagał od nas dużej piłkarskiej dojrzałości. Wiedzieliśmy, że Lechia to dobra drużyna. Potwierdziła to w pierwszej połowie, gdy mieliśmy problemy z dobrymi okazjami. Zabrakło nam w tym czasie cierpliwości, żeby rozbijać obronę rywali. Tak było do końca pierwszej połowy, gdy po dobrej akcji Jakuba Wawrzyniaka Ivica Vrdoljak strzelił gola. Przewaga Śląska cały czas jest za duża i w środę musimy wygrać z Zagłębiem Lubin.

Po przerwie cierpliwości nam już nie zabrakło. Cała drużyna zaczęła grać lepiej, ale to co zaprezentował Rafał Wolski przy drugiej bramce, pokazuje, że jego talent jest nieprzeciętny. Kapitalnie zabrał się z piłką, minął rywala i strzelił z teoretycznie słabszej nogi. Ta sytuacja ustawiła mecz i pozwoliła nam na spokojniejszą grę. Później dobrym podaniem popisał się Janusz Gol i Miroslav Radović zrobił to, co do niego należało. Bardzo mi przykro, że "Rado" nieszczęśliwie zahaczył w tej sytuacji bramkarza rywali i ten musiał opuścić boisko.

Wcześniej bardzo dobrze zachował się Artur Jędrzejczyk, który na początku drugiej połowy zablokował groźny strzał rywali.

Mam coraz większe problemy z ustalaniem składu pierwszej jedenastki. Wynika to z faktu, że mam coraz więcej dobrych graczy. Dziś najchętniej postawiłbym na trzynastu zawodników. Musiałem jednak oglądać smutne twarze Michała Kucharczyka i Michała Żyry, gdy dowiedzieli się, że nie zagrają od pierwszej minuty. Każdy musi walczyć o grę w pierwszym składzie.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.