Skorża cieszy się z dobrej formy Rybusa
Maciej Rybus w tym sezonie prezentuje się wyjątkowo dobrze i regularnie zalicza asysty przy bramkach zdobywanych przez Legię. W środowym meczu z Zagłębiem Lubin Rybus asystował przy golach Radovicia i Ljuboji, a także sam wpisał się na listę strzelców. Z jego formy w końcu zadowolony może być trener Skorża.
"W prywatnych rozmowach z członkami sztabu szkoleniowemu wątpiliśmy, że Maćkowi uda się wrócić na właściwą drogę. W poprzednim sezonie zawodził, ale ta runda jest dla niego jak na razie bardzo udana. Dlatego ogromnie się cieszę, że udało nam się go odzyskać" - mówi Maciej Skorża.
Początek sezonu nie był dla Rybusa udany i dopiero w piątym meczu po raz pierwszy znalazł się w podstawowej jedenastce Legii. We wszystkich rozgrywkach zaliczył 12 asyst i strzelił 3 bramki - po jednej w lidze, Lidze Europy i Pucharze Polski. "Do każdego meczu podchodzę tak samo i nie sądzę, żebym w meczu z Zagłębiem prezentował się wybitnie, zwłaszcza w pierwszej połowie. Gol i dwie asysty to także zasługa całej drużyny. Ja nie myślę o żadnych rekordach ani passach. Chcemy po prostu wygrywać" - mówi Rybus.
22-letni pomocnik Legii wystąpił także w sześciu meczach reprezentacji Polski, dwukrotnie wybiegając w wyjściowej jedenastce (przeciwko Korei Południowej i Węgrom).