Wtorkowa siłownia czyli robimy moc
Wtorkowe zajęcia zaczęły się od wizyty w siłowni. Najpierw legioniści zebrali się w małej salce gimnastycznej, gdzie rozłożeni na matach wykonywali skłony i ćwiczenia z dużymi piłkami. Potem Rafał Janas aplikował im ćwiczenia na wybranych sprzętach w siłowni. Każda seria trwała przez określoną ilość czasu, po pewnym czasie następowały powtórzenia.
Fotoreportaż z treningu - 32 zdjęcia turi
Podczas gdy jedna grupa "wojskowych" wciąż rozgrzewała się w salce, druga zajmowała się już podnoszeniem ciężarów. Tuż za przeszkloną siłownią w hotelu Aeneas znajduje się mały basen. Gdy legioniści przygotowywali się do ćwiczeń, w wodzie trwały właśnie indywidualne zajęcia z instruktorką. Miroslav Radović natychmiast zaczął naśladować płynne ruchy instruktorki, a następnie przez szybę motywował ludzi w basenie do wzmożonego wysiłku. Efekt można było przewidzieć - w basenie, jak i na siłowni zapanowała ogólna radość.
Po siłowni piłkarze przemieścili się na boisko. Bramkarze ćwiczyli w parach - Dusan Kuciak wraz z Wojciechem Skabą, a Kuba Szumski z Marijanem Antoloviciem. Podczas jednych z ćwiczeń "Szumi" mocno oparł się o nogi "Makiego", co Krzysztof Dowhań natychmiast skwitował śmiechem. - Kuba bawi się w Adama Małysza - podsumował ułożenie bramkarza, po czym udzielił mu kilku cennych wskazówek.
Piłkarze z pola, którzy powrócili z siłowni, ćwiczyli z Jackiem Magierą. Osobno biegali natomiast Marcin Komorowski i Michał Żewłakow, a kilku zawodników dostało rano wolne.
Następny trening zaplanowano na godzinę 15:30. Autokar zabierze legionistów na boiska przy stadionie miejskim w Ayia Napie. Będą tam trenowali w tym roku po raz pierwszy.
Fotoreportaż z treningu - 32 zdjęcia turi
fot. turi / Legionisci.com