Komorowski: Forma musi być od razu

Legia trenuje obecnie na Cyprze. Według Marcina Komorowskiego legioniści trenują ciężej niż zwykle, ale zajęcia trudno uznać za przesadnie ciężkie. "Powoli kończą się czasy, w których kluby jeździły zimą w góry i piłkarze biegali w śniegu po kolana z piłkami lekarskimi. Czasy się zmieniły" - mówi Gazecie Wyborczej obrońca Legii.

Komorowski ma nadzieję, że w czerwcu zagra na mistrzostwach Europy. "Wszystko zależy od tego, jak będę grał wiosną. Jeśli dobrze, to jest światełko w tunelu. Gdy zagram słabo, pretensje będę mógł mieć tylko do siebie" - mówi.

Defensor Legii wkrótce podpisze nowy kontrakt z warszawskim klubem. Umowa obowiązująca przez 3,5 roku ma zostać podpisana po powrocie Legii z Cypru. "Zadomowiłem się w Legii. Wywalczyłem miejsce w podstawowym składzie, mamy piękny stadion, świetnych kibiców. Miasto też jest wspaniałe. Czego chcieć więcej? Nic, tylko grać" - mówi Gazecie Wyborczej.

W minionej rundzie Komorowski najgorzej wspomina swój występ przeciwko Zagłębiu na wyjeździe. "Jak na środkowego obrońcę myliłem się za często. Wynikło to z braku koncentracji. Dobrze przynajmniej, że tam wygraliśmy" - wyjaśnia.

Legię na początku rundy wiosennej czeka kilka ważnych meczów - rywalizacja ze Sportingiem w Lidze Europy, mecz o Superpuchar z Wisłą i wyjazdowe mecze ligowe z Górnikiem i Śląskiem. "Forma musi być od razu. Nastawiamy się na to, by każdy mecz wygrać. Tylko to nas interesuje, nie patrzymy, z kim gramy" - przekonuje.