fot. Hagi / Legionisci.com
REKLAMA

NS: Liberta’ per gli ultras!

źródło: zyleta.info - Wiadomość archiwalna

Na dzisiejszym meczu ze Sportingiem Lizbona zabraknie oprawy. Nieznani Sprawcy w obszernym komunikacie wyjaśniają powody takiej a nie innej sytuacji. "Klub zażądał od nas projektu planowanej choreografii. Nie mogliśmy się na to zgodzić. Utrzymywanie projektu w tajemnicy oraz jego suwerenność jest istną świętością dla każdej szanującej się grupy ultras. Nie wyobrażamy sobie, żeby mogło być inaczej" - piszą NS-i. Poniżej pełny komunikat:

"Jak co roku, pod koniec rundy jesiennej organizujemy zbiórki pieniędzy z myślą o przygotowywaniu opraw w przerwie zimowej, które będzie można zaprezentować już na początku rundy wiosennej. Niestety w tym roku na ten cel przeznaczone mieliśmy jedynie ok. 8000 zł, bowiem przed ostatnim meczem w 2011 roku na Łazienkowskiej KP Legia z niewyjaśnionych przyczyn zablokował nam możliwość zorganizowania zbiórki na innych trybunach niż Żyleta.

Postanowiliśmy nie zrażać się tradycyjnymi kłodami rzucanymi nam pod nogi przez klub i robić dalej swoje. Pożyczyliśmy więc pieniądze, kilka tygodni przygotowywaliśmy oprawę i odliczaliśmy dni do meczu ze Sportingiem Lizbona. Klub jednak zażądał od nas projektu planowanej choreografii. Nie mogliśmy się na to zgodzić. Utrzymywanie projektu w tajemnicy oraz jego suwerenność jest istną świętością dla każdej szanującej się grupy ultras. Nie wyobrażamy sobie, żeby mogło być inaczej. Na tyle, że w minionej rundzie posunęliśmy się nawet do przedstawienia nieprawdziwego projektu, kosztem możliwości zaprezentowania choreografii. Uważamy jednak, że taka zabawa w kotka i myszkę na dłuższą metę nie ma sensu.

Od początku zorganizowanego ruchu ultras na Legii, czyli od 1999 roku, aż do minionej rundy nikomu nie przyszło do głowy ingerowanie w treści prezentacji. Było to z resztą jednym z warunków słynnego porozumienia wypracowanego w 2010 roku. Nie dopuszczamy do siebie myśli, żeby sytuacja ta miała się teraz zmienić. Jeśli klub nadal będzie podejmował takie próby, to siłą rzeczy na Łazienkowskiej przestaną pojawiać się oprawy.

Chcielibyśmy jednak wierzyć, że działacze zaczną doceniać nasz wkład w popularyzację Legii i będą patrzeć przychylniejszym okiem w stronę ruchu kibicowskiego. Z całą pewnością byłoby nam wierzyć w to łatwiej, gdyby na osoby przygotowujące oprawy nie były nieustannie nakładane zakazy stadionowe. Obecnie w ten sposób nagrodzonych jest ok. 1/4 naszej grupy, między innymi za takie akty bandytyzmu jak wywieszenie transparentu z hasłem "Staruch – Nigdy Sam". Dlatego mamy nadzieję, że przygotowaną oprawę będziemy mogli zaprezentować na którymś z kolejnych meczów ligowych.

Wygląda na to, że na tę chwilę uzyskaliśmy natomiast pozwolenie na zbiórkę pieniędzy przed dzisiejszym meczem, i to na całym stadionie. Tradycyjnie prosimy więc Was o wsparcie. Potrzebujemy środków na spłacenie przygotowanej już jak dotąd najbardziej kosztownej i pracochłonnej choreografii na Legii. Liczymy jednak, że nas nie zawiedziecie i uzyskany wynik pozwoli choćby częściowo na stworzenie kolejnej oprawy. A pomysłów wciąż nam nie brakuje...

Liberta’ per gli ultras!
Nieznani Sprawcy"

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.