Statystyki w meczu ze Sportingiem
Legia Warszawa nie sprostała Sportingowi Lizbona i pożegnała się z Ligą Europy. Legioniści nie byli jednak bez szans w rywalizacji z Portugalczykami. Potwierdzają to meczowe statystyki, które pokazują, że legioniści nie odstawali od rywali. Po raz kolejny za mało było jednak okazji do zdobycia gola, a dodatkowo zawiodła skuteczność. Poniżej prezentujemy szczegółowe statystyki czwartkowego meczu.
Osiem razy uderzali na bramkę Rui Patricio piłkarze Legii przez 90 minut spotkania w Lizbonie. W pierwszej części zabrakło celnych strzałów. Lepiej było po przerwie, ale żadne z trzech uderzeń, które zmierzały w bramkę, nie zakończyło się golem. Gospodarze na bramkę Dusana Kuciaka strzelali cztery razy. Połowa uderzeń była celna, a co najgorsze dla legionistów jedno z nich dało bramkę na wagę zwycięstwa.
Bramkarza gospodarzy po dwa razy nękali Rafał Wolski i Danijel Ljuboja. Właśnie ci dwaj piłkarze zmarnowali najdogodniejsze okazje do zdobycia gola. Wolski może się pochwalić jedynie tym, że choć na boisku spędził nieco ponad 20 minut, zdołał pokazać, że w ataku jest bardzo aktywny.
26 razy w nieprzepisowy sposób powstrzymywali rywali piłkarze Legii. Gracze "wojskowych" ostrzej zagrali po przerwie, gdy przepisy przekraczali 14 razy. Przyznać jednak trzeba, że rosyjski arbiter prowadził spotkanie w iście aptekarski sposób i nie pozwalał na ostrzejszą grę.
Najczęściej przepisy przekraczali Artur Jędrzejczyk i Janusz Gol. Każdy z nich zanotował na swoim koncie po siedem fauli. Łącznie dwójka legionistów popełniła tylko o dwa faule mniej od całej drużyny Sportingu.
Na celowniku rywali najczęściej znajdowało się trio w składzie Jakub Wawrzyniak, Ivica Vrdoljak i Maciej Rybus. Każdy z nich w nieprzepisowy sposób powstrzymywany był po trzy razy. Największe znaczenie mógł mieć faul na Rafale Wolskim. Sędzia uznał jednak, że młody legionista faulowany był tuż przed polem karnym i rzutu karnego dla Legii nie było.
67 odbiorów i 57 strat zanotowali w czwartkowy wieczór legioniści. Najwięcej akcji rywali przerwał Marcin Komorowski, który 15 razy odbierał im piłkę. Aktywni byli również pozostali defensorzy Legii.
Najwięcej akcji w Lizbonie zepsuł Janusz Gol. Już w 8. minucie spotkania bohater z Moskwy miał cztery straty. Ostatecznie Gol tracił piłkę 11 razy. Nawet Danijel Ljuboja rzadziej notował straty.
meczowe statystyki | Sporting Lizbona | Legia Warszawa |
gole | 1 (0+1) | 0 |
strzały | 4 (2+2) | 8 (2+6) |
strzały celne | 2 (1+1) | 3 (0+3) |
rzuty wolne | 7 (4+3) | 5 (2+3) |
rzuty rożne | 1 (0+1) | 5 (3+2) |
faule | 16 (7+9) | 26 (12+14) |
interwencje bramkarzy | 8 (0+8) | 8 (4+4) |
spalone | 2 (0+2) | 3 (2+1) |
słupki | 0 | 0 |
poprzeczki | 0 | 0 |
żółte kartki | 5 (2+3) | 6 (1+5) |
czerwone kartki | 0 | 0 |
suma (1. połowa + 2. połowa)