REKLAMA

Statystyki w meczu ze Sportingiem

Tomek Janus - Wiadomość archiwalna

Legia Warszawa nie sprostała Sportingowi Lizbona i pożegnała się z Ligą Europy. Legioniści nie byli jednak bez szans w rywalizacji z Portugalczykami. Potwierdzają to meczowe statystyki, które pokazują, że legioniści nie odstawali od rywali. Po raz kolejny za mało było jednak okazji do zdobycia gola, a dodatkowo zawiodła skuteczność. Poniżej prezentujemy szczegółowe statystyki czwartkowego meczu.

Osiem razy uderzali na bramkę Rui Patricio piłkarze Legii przez 90 minut spotkania w Lizbonie. W pierwszej części zabrakło celnych strzałów. Lepiej było po przerwie, ale żadne z trzech uderzeń, które zmierzały w bramkę, nie zakończyło się golem. Gospodarze na bramkę Dusana Kuciaka strzelali cztery razy. Połowa uderzeń była celna, a co najgorsze dla legionistów jedno z nich dało bramkę na wagę zwycięstwa.


Bramkarza gospodarzy po dwa razy nękali Rafał Wolski i Danijel Ljuboja. Właśnie ci dwaj piłkarze zmarnowali najdogodniejsze okazje do zdobycia gola. Wolski może się pochwalić jedynie tym, że choć na boisku spędził nieco ponad 20 minut, zdołał pokazać, że w ataku jest bardzo aktywny.


26 razy w nieprzepisowy sposób powstrzymywali rywali piłkarze Legii. Gracze "wojskowych" ostrzej zagrali po przerwie, gdy przepisy przekraczali 14 razy. Przyznać jednak trzeba, że rosyjski arbiter prowadził spotkanie w iście aptekarski sposób i nie pozwalał na ostrzejszą grę.


Najczęściej przepisy przekraczali Artur Jędrzejczyk i Janusz Gol. Każdy z nich zanotował na swoim koncie po siedem fauli. Łącznie dwójka legionistów popełniła tylko o dwa faule mniej od całej drużyny Sportingu.


Na celowniku rywali najczęściej znajdowało się trio w składzie Jakub Wawrzyniak, Ivica Vrdoljak i Maciej Rybus. Każdy z nich w nieprzepisowy sposób powstrzymywany był po trzy razy. Największe znaczenie mógł mieć faul na Rafale Wolskim. Sędzia uznał jednak, że młody legionista faulowany był tuż przed polem karnym i rzutu karnego dla Legii nie było.


67 odbiorów i 57 strat zanotowali w czwartkowy wieczór legioniści. Najwięcej akcji rywali przerwał Marcin Komorowski, który 15 razy odbierał im piłkę. Aktywni byli również pozostali defensorzy Legii.


Najwięcej akcji w Lizbonie zepsuł Janusz Gol. Już w 8. minucie spotkania bohater z Moskwy miał cztery straty. Ostatecznie Gol tracił piłkę 11 razy. Nawet Danijel Ljuboja rzadziej notował straty.




meczowe statystykiSporting LizbonaLegia Warszawa
gole1 (0+1)0
strzały4 (2+2)8 (2+6)
strzały celne2 (1+1)3 (0+3)
rzuty wolne7 (4+3)5 (2+3)
rzuty rożne1 (0+1)5 (3+2)
faule16 (7+9)26 (12+14)
interwencje bramkarzy8 (0+8)8 (4+4)
spalone2 (0+2)3 (2+1)
słupki00
poprzeczki00
żółte kartki5 (2+3)6 (1+5)
czerwone kartki00


suma (1. połowa + 2. połowa)



REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.