Tomasz Frankowski - fot. Legionisci.com
REKLAMA

Piłkarze Jagiellonii po meczu

Fumen i Wiśnia - Wiadomość archiwalna

Tomasz Frankowski (Jagiellonia Białystok): Oczywiście, cieszy mnie strzelona bramka i zdobyty punkt, ponieważ znając nasze perypetie wyjazdowe, większość obstawiała dzisiaj naszą porażkę. Ten remis dodaje kolorytu lidze, a przede wszystkim walce o mistrzostwo Polski.
W tym meczu zabrakło nam trochę spokoju w sytuacjach podbramkowych, mogliśmy strzelić więcej goli. Legia nie zagrała dzisiaj dobrego spotkania. Myślę, że zdobyty puchar w środku tygodnia pozostawił na nich jakiś niekorzystny odcisk, który wpłynął na ich formę. Szkoda, bo miała ona szansę na odskoczenie swoim konkurentom i sprawienie radości kibicom.

Marcin Burkhardt (Jagiellonia Białystok): Mecz był dzisiaj bardzo wyrównany, jednak to my mogliśmy pokusić się o zwycięstwo. Trochę po golu się cofnęliśmy, bo wiedzieliśmy, że Legia musi wygrać i chcieliśmy zagrać kontratakiem. Myślę, że Legia za moich czasów była lepszym zespołem. To była drużyna z dobrą atmosferą, która stanowiła prawdziwy monolit. Dzisiaj zamierzaliśmy wygrać, aby udowodnić wszystkim, że Jagiellonia potrafi również grać na wyjazdach. Mieliśmy założenie, aby przede wszystkim zdominować środek pola i po części nam to się udało.

REKLAMA
REKLAMA
© 1999-2024 Legionisci.com - niezależny serwis informacyjny o Legii Warszawa. Herb Legii, nazwa "Legia" oraz pozostałe znaki firmowe i towarowe użyte zostały wyłącznie w celach informacyjnych.